-
1
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-09-02 19:28:35
2 września 2010 19:28 | ID: 283845
-
2
usunięty użytkownik
2010-09-02 19:45:35
2 września 2010 19:45 | ID: 283873
Bez wyrzutów sumienia wydaję/wydajemy kwotę. Odkładamy inne pieniążki na czarną godzinę
-
3
Alina63
Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21 .
Posty: 18946
2010-09-02 19:48:30
2 września 2010 19:48 | ID: 283877
staram się oszczędzać , ale nie zawsze mi to wychodzi ...
-
4
usunięty użytkownik
2010-09-02 20:03:33
2 września 2010 20:03 | ID: 283886
-
5
Motylek10
Zarejestrowany: 01-03-2010 15:19 .
Posty: 670
2010-09-02 20:09:13
2 września 2010 20:09 | ID: 283889
U mnie to różnie, ale wydaję z głową , tak mi się wydaje
, nie jestem rozrzutna.
-
6
Ulinka
Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 .
Posty: 6675
2010-09-02 20:10:07
2 września 2010 20:10 | ID: 283891
Hulam
-
7
usunięty użytkownik
2010-09-02 20:16:29
2 września 2010 20:16 | ID: 283901
To zalezy co zaplanuję. Jak wydać na siebie to szaleję. Jak uznam, że na Młodego to na Młodego, jak wymyślę, że całość idzie na dodatkową spłatę (nadpłatę) raty to też tak jest. Zależy na co mnie najdzie.
Obecnie jestem na takim etapie, że każda nadprogramowa kasa idzie na spłatę karty kredytowej.
-
8
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2010-09-02 20:17:52
2 września 2010 20:17 | ID: 283903
-
9
usunięty użytkownik
2010-09-02 20:53:09
2 września 2010 20:53 | ID: 283934
Mama Tymka napisał 2010-09-02 20:16:29To zalezy co zaplanuję. Jak wydać na siebie to szaleję. Jak uznam, że na Młodego to na Młodego, jak wymyślę, że całość idzie na dodatkową spłatę (nadpłatę) raty to też tak jest. Zależy na co mnie najdzie.
Obecnie jestem na takim etapie, że każda nadprogramowa kasa idzie na spłatę karty kredytowej.
To zazdroszczę Ci Katarzyno umiejętnosći planowania i konsekwencji:) Bo u mnie z tym krucho... Miałam kupić farbe do pokoju, odłożyć choć grosik na węgiel, a kupiłam spodnie... Choć z drugiej strony to moje pierwsze nowe spodnie od...roku...
-
10
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-09-02 21:01:05
2 września 2010 21:01 | ID: 283940
Mama Julki napisał 2010-09-02 20:53:09Mama Tymka napisał 2010-09-02 20:16:29To zalezy co zaplanuję. Jak wydać na siebie to szaleję. Jak uznam, że na Młodego to na Młodego, jak wymyślę, że całość idzie na dodatkową spłatę (nadpłatę) raty to też tak jest. Zależy na co mnie najdzie.
Obecnie jestem na takim etapie, że każda nadprogramowa kasa idzie na spłatę karty kredytowej.
To zazdroszczę Ci Katarzyno umiejętnosći planowania i konsekwencji:) Bo u mnie z tym krucho... Miałam kupić farbe do pokoju, odłożyć choć grosik na węgiel, a kupiłam spodnie... Choć z drugiej strony to moje pierwsze nowe spodnie od...roku...
OLA nie martw się:)Ja ostatnio zarobiłam stółwkę(na lewo,bo tu i tam....) i też wydałam:)Nawet nie wiem na co,ale napewno na siebie,bo ostatnio miałam taką chęć:)))))O sobie TYLKO myslałam.Ale w sumie to nic nie kupiłam a stówka pękła:(((( Spodnie też zafundowałam sobie w tamtym roku za 50 zł:))))I na zimę też sobie fundnę:)A co tam:)Matka może też coś za stówkę na rok sobie kupić:))))Nie mniej wyrzutów sumienia:)))
-
11
usunięty użytkownik
2010-09-02 21:02:54
2 września 2010 21:02 | ID: 283942
Ja ostatnio posiałam gdzieś stówę ! Kto znalazł?
-
12
Maciejka
Zarejestrowany: 06-06-2008 14:08 .
Posty: 368
2010-09-02 21:56:05
2 września 2010 21:56 | ID: 283985
Nie wydaję wszystkiego , odkladam na czarną godzinę, bo nie mogłabym być bez oszczędności.
Teraz właśnie z nich korzystam, ale nie narzekam niczego mi nie brakuje, chociaż nie na wszystko mogę sobie pozwolić ( to tak z oszczędności).
-
13
Tigrina
Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 .
Posty: 4674
2010-09-02 22:52:49
2 września 2010 22:52 | ID: 284010
Staram się myśleć ponadczasowo- zazwyczaj wiem, co będziemy musieli kupić w przyszłym miesiącu (np. jakieś części do samochodu), a co może jeszcze poczekać- jeśli więc pojawi się "nadprogramowa gotówka", to zazwyczaj idzie na cele z przyszłego miesiąca, czyli takie które "mogły poczekać, ale już nie muszą". Nie wydajemy na "nie wiadomo co", bo nagle coś wymyśliliśmy
-
14
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-09-03 00:14:35
3 września 2010 00:14 | ID: 284032
pchelka napisał 2010-09-02 19:45:35Bez wyrzutów sumienia wydaję/wydajemy kwotę. Odkładamy inne pieniążki na czarną godzinę U nas podobnie... trzeba czasami zaszaleć...
-
15
usunięty użytkownik
2010-09-03 07:39:10
3 września 2010 07:39 | ID: 284052
Przewaznie hulam, bo zawsze jest coś co bym chciała kupić dla siebie lub bliskich. Czasami jednak są jakieś małe wyrzuty sumienia:)
-
16
usunięty użytkownik
2010-09-03 07:59:50
3 września 2010 07:59 | ID: 284079
Mama Julki napisał 2010-09-02 20:53:09Mama Tymka napisał 2010-09-02 20:16:29To zalezy co zaplanuję. Jak wydać na siebie to szaleję. Jak uznam, że na Młodego to na Młodego, jak wymyślę, że całość idzie na dodatkową spłatę (nadpłatę) raty to też tak jest. Zależy na co mnie najdzie.
Obecnie jestem na takim etapie, że każda nadprogramowa kasa idzie na spłatę karty kredytowej.
To zazdroszczę Ci Katarzyno umiejętnosći planowania i konsekwencji:) Bo u mnie z tym krucho... Miałam kupić farbe do pokoju, odłożyć choć grosik na węgiel, a kupiłam spodnie... Choć z drugiej strony to moje pierwsze nowe spodnie od...roku...
Olu ja mam kalkulacje wydatkowe przygotowane na każdy miesiąc do końca tego roku. Wiem kiedy mogę poszaleć, a w którym miesiącu raczej nie powinnam sobie na to pozwolić. Głupio mi jest "rządać" by ta dodatkowa gotówka, która wpadła mi w ręce poszła tylko na mnie kiedy na życie zostaje mi wg kalkulacji mniej niż zazwyczaj. Wiem, że da się za to przeżyć (rany wczoraj dostałam szoku bo zrobiliśmy zakupy za 80 zł a lodówka pełna jak przy zakupach za 200 zł) ale mam wyrzuty sumienia.
Teraz uparłam się na spłatę tej karty bo jak będę miała ją z głowy to z czystym sumieniem mogę kupić Małżonkowie coś na imieniny i na trzydziestkę któa będzie w przyszłym roku.
-
17
kaskur
Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 .
Posty: 6450
2010-09-03 08:11:46
3 września 2010 08:11 | ID: 284093
ja ostatnio zaszalałam... kupiłam sobie buty
-
18
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2010-09-04 09:03:02
4 września 2010 09:03 | ID: 284811
Ja bym odłożyła i poczekała , może jeszcze by się coś trafiło i wtedy przyszalała bym na coś konkretnego.. Ale pewnie coś do domu.
-
19
usunięty użytkownik
2010-09-04 09:30:34
4 września 2010 09:30 | ID: 284836
Mi ostatnio wpadło 50 zł zarobiłam oczywiście ale nie spodziewana była ta praca i dołozyłam te 50 zł do wpłaty na rekrutację, potem zarobiłam 100 zł za sprzedawanie przez 1.5 w sklepie znajomych i dołozyłam te pieniążki na pierwsza ratę za szkołę.
-
20
usunięty użytkownik
2010-09-04 09:31:05
4 września 2010 09:31 | ID: 284837