 12 maja 2009 08:09 | ID: 23217
              12 maja 2009 08:09 | ID: 23217
          
                                   12 maja 2009 08:28 | ID: 23221
                  12 maja 2009 08:28 | ID: 23221
              
                                   12 maja 2009 08:46 | ID: 23229
                  12 maja 2009 08:46 | ID: 23229
              
                                   12 maja 2009 13:58 | ID: 23338
                  12 maja 2009 13:58 | ID: 23338
              
                                   12 maja 2009 14:24 | ID: 23343
                  12 maja 2009 14:24 | ID: 23343
              
                                   12 maja 2009 14:55 | ID: 23367
                  12 maja 2009 14:55 | ID: 23367
              
                                   12 maja 2009 14:59 | ID: 23370
                  12 maja 2009 14:59 | ID: 23370
              
                                   13 maja 2009 16:06 | ID: 23554
                  13 maja 2009 16:06 | ID: 23554
              
                                   14 maja 2009 08:54 | ID: 23593
                  14 maja 2009 08:54 | ID: 23593
              
                                   14 maja 2009 13:12 | ID: 23617
                  14 maja 2009 13:12 | ID: 23617
              
Intencją rzecznika NIE JEST to, żeby za obrazę osoby o orientacji homoseksualnej była większa kara, niż za obrazę osoby o orientacji heteroseksualnej (to byłoby sprzeczne z zasadą równości wobec prawa). Chodzi o sankcję karną za obrażanie kogoś Z POWODU jego przynależności do mniejszości seksualnej. W tym miejscu mam zresztą wątpliwość, bo zgodnie z zasadą równości wobec prawa jednakowe kary powinny być za obrażanie kogoś z powodu bycia gejem, lesbijką, biseksem i również osobą heteroseksualną. Analogicznie z ochroną uczuć religijnych - nie ma wyznań chronionych prawem przed obrazą bardziej lub mniej. Jest też jednak taka zasada demokratycznego państwa - że mniejszości korzystają z dodatkowej ochrony. Nie po to, by je wywyższać czy gloryfikować, ale dlatego, że historia nauczyła nas (no, może nie wszystkich), iż w przypadku wszelakich zawieruch dziejowych mniejszości obrywają w pierwszej kolejności. Jeśli jednak ktoś rozumie demokrację, jako zasadę, że większość ma rację, to niczego nie rozumie :)
                                   14 maja 2009 13:45 | ID: 23630
                  14 maja 2009 13:45 | ID: 23630
              
Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Po zmianie byłoby tak: Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości, orientacji seksualnej lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Dla mnie to naturalne, że taki zapis powinien być. Dziwię się, że go do tej pory nie ma. Już widzę ten dym w sejmie, senacie i gdy przyjdzie do podpisu prezydenta :)
                                   14 maja 2009 17:28 | ID: 23676
                  14 maja 2009 17:28 | ID: 23676
              
                                   14 maja 2009 21:37 | ID: 23720
                  14 maja 2009 21:37 | ID: 23720
              
te wszystkie gejowskie kampanie mam wrażenie tylko im szkodzą. Tak samo jak do gejów najlepiej przekonują ludzie z młodzieżywszechpolskiej bo lepiej zdaniem większości Polaków poprzeć geja niż wszechpolaka
                                   15 maja 2009 12:40 | ID: 23801
                  15 maja 2009 12:40 | ID: 23801
              
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!