Miła dla ucha muzyka czy wabiące zapachem wystawy.. Kusza czym mogą aby szanowny klient kupił jak najwięcej. Czasem ta muzyka jest tak głośna i denerwująca że z tego sklepu uciekamy zamiast pozostać. Więc komu ma służyć ta pokusa.. jakieś reklamy a jak chcesz obsługę poprosić o pomoc to nie ma nikogo..
Lubicie dźwięki muzyki w sklepach? Jak na Was działa?