Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
6 października 2015 15:19 | ID: 1251969
Przez 4 miesiące nie mogłam załatwić odszkodowania za mojego połamańca Klub sportowy nie wiedział jak to się załatwia Pojechałam do Koszalina , bo tak mnie poinformowali a tu zonk !!!!! Przestałam dociekać co i jak i gdzie , ale po 4 miesiącach pomyślałam a czemumam odpuścić? Wczoraj zaczęłam od nowa i też trafiłam pod zły adres , ale dzisiaj mam nadzieję że będzie koniec mojej wędrówki po urzędach Uf
BASIU do 3 lat można ubiegać się o takie odszkodowanie, nie odpuszczaj...
Klub sportowy powinien pomóc w takiej sprawie a nie "rozkładać ręce"... Co to za klub, że nie wie, jak należy załatwić taką sprawę...
6 października 2015 15:20 | ID: 1251970
Obiadek zjedzony, teraz czas na odpoczynek :)
He he he - a ja zjadłam... śnaidanko... Szczawiówka ugotowana ale jakoś miałam chęć na kanapusie...
6 października 2015 15:21 | ID: 1251971
Jak tam nasza wnusia kochana dzisiaj w szkole, tyyyle godzin bo aż do godz.18 od 7 rano....
6 października 2015 15:32 | ID: 1251975
Jak tam nasza wnusia kochana dzisiaj w szkole, tyyyle godzin bo aż do godz.18 od 7 rano....
Grażynko, da sobie radę
6 października 2015 15:34 | ID: 1251977
Przez 4 miesiące nie mogłam załatwić odszkodowania za mojego połamańca Klub sportowy nie wiedział jak to się załatwia Pojechałam do Koszalina , bo tak mnie poinformowali a tu zonk !!!!! Przestałam dociekać co i jak i gdzie , ale po 4 miesiącach pomyślałam a czemumam odpuścić? Wczoraj zaczęłam od nowa i też trafiłam pod zły adres , ale dzisiaj mam nadzieję że będzie koniec mojej wędrówki po urzędach Uf
BASIU do 3 lat można ubiegać się o takie odszkodowanie, nie odpuszczaj...
Klub sportowy powinien pomóc w takiej sprawie a nie "rozkładać ręce"... Co to za klub, że nie wie, jak należy załatwić taką sprawę...
Załatwiłam w końcu, ale beztroska urzędników i ich niewiedza mnie powala
6 października 2015 15:36 | ID: 1251979
Jak tam nasza wnusia kochana dzisiaj w szkole, tyyyle godzin bo aż do godz.18 od 7 rano....
Grażynko, da sobie radę
Da ale tyyyle godzin - ona lubi chodzić do szkoły a potem być w świetlicy... Dzisiaj ma zbiórkę zuchową o 17 to córka zadecydowała by już do domu nie wracała - to dzisiaj nerwy spokojniejsze- a została do tego czasu w świetlicy, potem zbiórka a po niej córka już ją odbierze jak z pracy będzie wracała... ufffff
6 października 2015 15:38 | ID: 1251980
Przez 4 miesiące nie mogłam załatwić odszkodowania za mojego połamańca Klub sportowy nie wiedział jak to się załatwia Pojechałam do Koszalina , bo tak mnie poinformowali a tu zonk !!!!! Przestałam dociekać co i jak i gdzie , ale po 4 miesiącach pomyślałam a czemumam odpuścić? Wczoraj zaczęłam od nowa i też trafiłam pod zły adres , ale dzisiaj mam nadzieję że będzie koniec mojej wędrówki po urzędach Uf
BASIU do 3 lat można ubiegać się o takie odszkodowanie, nie odpuszczaj...
Klub sportowy powinien pomóc w takiej sprawie a nie "rozkładać ręce"... Co to za klub, że nie wie, jak należy załatwić taką sprawę...
Załatwiłam w końcu, ale beztroska urzędników i ich niewiedza mnie powala
U nas z tym nie ma problemów czy to uczniowie w szkole mają jakieś wypadki czy pracownicy... tak samo powinno być w innych miejscach...
6 października 2015 16:42 | ID: 1251989
Wróciłam z pracy, wyskoczyłam na zakupy i teraz już na spokojnie;) Jeszcze tylko obiad na jutro podszykuję...
6 października 2015 22:59 | ID: 1252090
Jak tam nasza wnusia kochana dzisiaj w szkole, tyyyle godzin bo aż do godz.18 od 7 rano....
Grażynko, da sobie radę
Da ale tyyyle godzin - ona lubi chodzić do szkoły a potem być w świetlicy... Dzisiaj ma zbiórkę zuchową o 17 to córka zadecydowała by już do domu nie wracała - to dzisiaj nerwy spokojniejsze- a została do tego czasu w świetlicy, potem zbiórka a po niej córka już ją odbierze jak z pracy będzie wracała... ufffff
Dzwoniłam do córki po godz.18 i było tak jak córka mówiła... ale jutro ponownie nerwówka będzie...
7 października 2015 05:37 | ID: 1252097
Spać coś nie mogłam dzisiaj Muszę z rana wziąć się i umyć okna
7 października 2015 08:04 | ID: 1252103
I znów czekam na gostka aby odebrał dywany. Tym razem już sam zadzwonił, ze będzie za parę minut.
Dzisiaj idę do rodzinnego po skierowania do ortopedy i laryngologa.
7 października 2015 08:11 | ID: 1252109
Spać coś nie mogłam dzisiaj Muszę z rana wziąć się i umyć okna
Ja się budziłam w nocy..
7 października 2015 08:12 | ID: 1252110
Okropne zimnisko dzis.. wiatr niepotrzebny.. choć może pranie szybko wysuszy..
7 października 2015 09:04 | ID: 1252121
Okropne zimnisko dzis.. wiatr niepotrzebny.. choć może pranie szybko wysuszy..
U nas też wieje , okien nie umyje rano Może potem, bo słońce świeci na wysokości oczu inieda rady
7 października 2015 09:11 | ID: 1252124
zjadłam sniadanie, Maksio w przedszkolu. Dzisiaj odpoczywam po wczorajszym dniu. Potem na basen:)
7 października 2015 09:41 | ID: 1252127
Dzień dobry wszystkim
Strasznie zimno dzisiaj, też nie lubię takiego zimnego wiatru, ale za to słońce pięknie świeci. Ja dziś strasznie zmęczona jestem, nie wyspałam się
7 października 2015 11:13 | ID: 1252139
zjadłam sniadanie, Maksio w przedszkolu. Dzisiaj odpoczywam po wczorajszym dniu. Potem na basen:)
A ja na razie jeszcze bez śniadania i kawki - potem zrobię... GOSIU a jak MAKSIOWI w przedszkolu - czy się podoba...
7 października 2015 11:16 | ID: 1252141
I ponownie nad ranem zasnęłam, teraz ciut głowa mi ćmi... WITAM już w środę...
7 października 2015 11:19 | ID: 1252142
I znów czekam na gostka aby odebrał dywany. Tym razem już sam zadzwonił, ze będzie za parę minut.
Dzisiaj idę do rodzinnego po skierowania do ortopedy i laryngologa.
U nas w domu czyścił i ja powinnam iść do rodzinnego lekarza brata po skierowanie do neurologa, jest u niego zarejestrowany tylko skierowanie muszę dostarczyć...
7 października 2015 11:19 | ID: 1252143
Okropne zimnisko dzis.. wiatr niepotrzebny.. choć może pranie szybko wysuszy..
U nas słonecznie...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.