Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
2 września 2016 17:39 | ID: 1340258
Hejka. Wrocilam z pracy i pojechalam na zakupy. Troche mi zeszlo bo duzo ludzi wszedzie...
2 września 2016 17:39 | ID: 1340259
Wrócilam z córką z 2-godzinnego spaceru, na którym zrobiłyśmy ponad 5km - córka ma aplikację i sprawdziła - he he he... Teraz leżę i odpoczywam bo nogi jak nogi ale stopy ciut bolą bo kolano to swoją drogą...
To sobie pochodzilyscie ;-)
2 września 2016 17:43 | ID: 1340261
Czy ktoś wie gdzie jest nasza Patrycja? Ciekawe jak po wizycie u lekarza?
2 września 2016 17:45 | ID: 1340262
Hejka. Wrocilam z pracy i pojechalam na zakupy. Troche mi zeszlo bo duzo ludzi wszedzie...
U nas też dziś sporo się kręciło. W dwóch sklepach nie można już było dostać chleba, na szczęście w trzecim kupiłam.
2 września 2016 20:40 | ID: 1340280
Mnie wlasnie relaksuje ENYA, znaczy sie jej muzyka, bo maz woli byc w swoim towarzystwie , wiec ja odpoczywam w drugim pokoju, jak dobrze ze takowy jest. Jutro mam ciezki dzien w pracy a moja polowica juz drugi dzien ma faze na dobijanie mojej nerwicy to sie odosobnilam i mam spokoj.
2 września 2016 20:45 | ID: 1340281
Mnie wlasnie relaksuje ENYA, znaczy sie jej muzyka, bo maz woli byc w swoim towarzystwie , wiec ja odpoczywam w drugim pokoju, jak dobrze ze takowy jest. Jutro mam ciezki dzien w pracy a moja polowica juz drugi dzien ma faze na dobijanie mojej nerwicy to sie odosobnilam i mam spokoj.
Smutne to co piszesz. Razem a jednak osobno.
2 września 2016 21:38 | ID: 1340300
t
Mnie wlasnie relaksuje ENYA, znaczy sie jej muzyka, bo maz woli byc w swoim towarzystwie , wiec ja odpoczywam w drugim pokoju, jak dobrze ze takowy jest. Jutro mam ciezki dzien w pracy a moja polowica juz drugi dzien ma faze na dobijanie mojej nerwicy to sie odosobnilam i mam spokoj.
Smutne to co piszesz. Razem a jednak osobno.
To sie tak ladnie nazywa samotnosc w zwiazku , ja w swojej naiwnosci myslalam ze bedziemy wspierac zawsze az do konca swoich dni, no coz sie pomylilam. Mysle, ze nie tylko ja tak zyje i wiele jest takich zwiazkow. Razem jestesmy siedem lat i ostatnie dwa lata to jest nie konczacy sie kryzys.
2 września 2016 23:05 | ID: 1340307
wróciłam z pracy! pogadałm ze synkiem jak było w pzedszkolu! z tego co wiem to mówił, że strasznie dzieci płakały! cieszę sie, że mój Maksio jest dzielny! poszedł do przedszkola nie mając skończonych trzech lat i bardzo szybko zaklimatyzowął się! nie płakał!
3 września 2016 00:04 | ID: 1340330
Wrócilam z córką z 2-godzinnego spaceru, na którym zrobiłyśmy ponad 5km - córka ma aplikację i sprawdziła - he he he... Teraz leżę i odpoczywam bo nogi jak nogi ale stopy ciut bolą bo kolano to swoją drogą...
To sobie pochodzilyscie ;-)
O tak...
3 września 2016 00:05 | ID: 1340331
Czy ktoś wie gdzie jest nasza Patrycja? Ciekawe jak po wizycie u lekarza?
O właśnie też zauważyłam, że jej nie ma...
3 września 2016 00:09 | ID: 1340332
wróciłam z pracy! pogadałm ze synkiem jak było w pzedszkolu! z tego co wiem to mówił, że strasznie dzieci płakały! cieszę sie, że mój Maksio jest dzielny! poszedł do przedszkola nie mając skończonych trzech lat i bardzo szybko zaklimatyzowął się! nie płakał!
BRAWA dla MAKSIA, dzielny chłopczyk jak i nasz Ziemuś, dla niego aby były dzieci i zabawki to jest okej... Jestem ciekawa jak będzie z Tymciem bo chyba już od nowego roku pójdzie też do tego samego przedszkola co Ziemowit...
3 września 2016 06:56 | ID: 1340335
wróciłam z pracy! pogadałm ze synkiem jak było w pzedszkolu! z tego co wiem to mówił, że strasznie dzieci płakały! cieszę sie, że mój Maksio jest dzielny! poszedł do przedszkola nie mając skończonych trzech lat i bardzo szybko zaklimatyzowął się! nie płakał!
BRAWA dla MAKSIA, dzielny chłopczyk jak i nasz Ziemuś, dla niego aby były dzieci i zabawki to jest okej... Jestem ciekawa jak będzie z Tymciem bo chyba już od nowego roku pójdzie też do tego samego przedszkola co Ziemowit...
Super Maksio. Mama zawsze spokoniejsza. jak dziecko zadowolone.
3 września 2016 08:03 | ID: 1340346
Ja dzis bardzo zle spalam to i humoru nie mam, a dzis ciezki dzien w robocie , caly popoludnie az do 23 ciej pracuje. Narazie to mnie glowa boli i chyba zjem sniadanie i proszka sobie wezme.
3 września 2016 09:01 | ID: 1340360
Zmieniłam operatora na telewizję ,dostałam w promocji na miesiąc kilka kanałów na 1 miesiąc min sportowe Mogłam spokojnie oglądać tenis Dzisiaj niemiłe zaskoczenie Wyłączyli mi promocyjne kanały , bo miesiąc mija jutro Dobra, rozumiem, ale ki diabeł zabrali mi kanł, który mam w umowie Czekam do 10-tej i będe dzwonić Myślą, że zrobią ze mnie barana?? Nie , no tych oszustów nigdzie nie brakuje !!!!!!
3 września 2016 10:19 | ID: 1340363
Zjadłam śniadanie, zetarlam ogórki do słoików, bigos się gotuje a zaraz biorę się za pranie.
3 września 2016 13:35 | ID: 1340376
Łazienki, duży pokój już lśni, czwarte pranie wstawione, reszta się suszy na sznurku, obiad wstawiony, zaraz zabieram się za mój pokój.
3 września 2016 14:08 | ID: 1340379
wróciłam z pracy! pogadałm ze synkiem jak było w pzedszkolu! z tego co wiem to mówił, że strasznie dzieci płakały! cieszę sie, że mój Maksio jest dzielny! poszedł do przedszkola nie mając skończonych trzech lat i bardzo szybko zaklimatyzowął się! nie płakał!
BRAWA dla MAKSIA, dzielny chłopczyk jak i nasz Ziemuś, dla niego aby były dzieci i zabawki to jest okej... Jestem ciekawa jak będzie z Tymciem bo chyba już od nowego roku pójdzie też do tego samego przedszkola co Ziemowit...
Super Maksio. Mama zawsze spokoniejsza. jak dziecko zadowolone.
A to pewne! U mnie jeszcze poniedziałek może być przełomowy.. potem mam nadzieję będzie już dobrze
3 września 2016 14:11 | ID: 1340380
Łazienki, duży pokój już lśni, czwarte pranie wstawione, reszta się suszy na sznurku, obiad wstawiony, zaraz zabieram się za mój pokój.
No ja po obiedzie już.. pranie posprzątałam.. no ale jeszcze na jedno się uzbierało.. może jeszcze wyschnie do wieczora, akurat słońce przejrzało
3 września 2016 15:22 | ID: 1340386
Wrocilam z pracy i tak sie zakrecilam ze zakupow nie zrobilam..
3 września 2016 15:28 | ID: 1340390
Odkurzylam chalupe, kurze powycieralam, pranie ostatnie wywieszone, dom już caly lśni....zjedliśmy obiad....a teraz mam wolne, odpoczywam i piję zieloną herbatę. Może trochę na podwórko wyjdę, bo ładną mamy pogodę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.