Joaśka35 (2015-03-12 12:51:58)
Skorpion to co piszesz to fakty ,dzisiejsza mlodziez jest okrutna i tu sie zgodzę,ale zaklejać usta 6 latkom gadającym na lekcji to gruba przesada prawda???? gdyby spotkało to moje dziecko nogi z dupy nauczycielce bym wrwała!!!
A to powiedz Pani Joasiu w jaki sposób nauczyciel(ka) ma zapanować nad klasą skoro:
uderzyć nie wolno - bo to zakazana kara cielesna
potrząsnąć dzieckiem nie wolno - bo może póżniej się jąkać
krzyczeć nie wolno - bo to stres dla dziecka
wyrzucić z klasy nie wolno - bo jak sobie coś zrobi wina spadnie na nauczyciela .
W obecnych czasach rodzice dzieci zrobili się bardzo wygodni i całą odpowiedzialnością za ich wychowanie obarczyli innych. Swoje błędy wychowawcze zwalają albo na szkołę , albo na chorobę - ową słynną ADHD . Nauczyciel w szkole ma uczniowi przekazać wiedzę z takiego czy innego przedmiotu , a nie go niańczyć czy zmieniać jemu pampersa..
- Może najwyższy czas wprowadzić zasadę że w szkole nie ma miejsca dla tych którzy nie umieją czy wręcz nie chcą zastosować się do regulaminu szkoły . Przecież nie wszyscy muszą być wykształceni. A jak komuś bardzo na wykształceniu dziecka zależy , zawsze może dla niego zatrudnić guwernantkę czy guwernanta .
A jak ja widzę to niektórym z rodziców nawet regulamin szkolny nie odpowiada to ja mam inną propozycję : te wszystkie mamuśki zmusić do dyżurów ( np. tygodniowych) i niech się z łobuzami użerają , niech odpowiadają za wypadki , szkody....a nauczyciel niech tylko uczy przedmiotu....a niesforny uczeń - do domu , i niech rodzice głowią się co z niego wyrośnie.