Kiedyś jak się kupowało markowy sprzęt, to się wiedziało, że posłuży lata. Moi rodzice jak na ślub dostali mikser Zelmera, to służył im bezawaryjnie przez ponad 30 lat. A ja - będąc 6 lat na "swoim" zmieniałam mikser już dwa razy, bo się naprawy nie opłacały. I też Zelmer...
Sokowirówkę jak kupowałam (też ulubionej firmy Zelmer) - miała dwa lata gwarancji. Jeszcze dzień przed upływem tej gwarancji jej używałam i działała. Kilka dni później jak próbowałam jej użyć, już nie działała, tak sama z siebie - nic nie wybuchło, żadnych dymków, spięć, po prostu zamarła Taki zbieg okoliczności. Na szczęście naprawa pogwarancyjna w granicy rozsądku była, więc naprawiliśmy.
Zawsze próbujemy naprawiać sprzęty, zaznaczając, że jeśli naprawa wyniesie do danej kwoty, to mają naprawiać. Zawozimy do serwisu i czekamy na telefon. Sokowirówkę już 3 razy reanimowaliśmy i raz mikrofalówkę. A i raz pralkę ale do niej fachowca trzeba było wezwać. Zawsze warto próbować, no chyba, ze się ma kasy na tyle, że stać od razu na wymianę na lepszy model...