11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!
11 marca 2014 10:42 | ID: 1091585
Tak, ja tez wczoraj prałam :) Dzisiaj nie mam nic do roboty :)
U mnie wczoraj dwie pralki prania były a dzisiaj trzecia... Od brata pościel i ciuchy wzięłam to dlatego tyle się nazbierało... Teraz już jest po robocie...
11 marca 2014 10:43 | ID: 1091588
Mi już kosz się zapełnia. Dominik biega więc codziennie wkłada do kosza brudaki.
11 marca 2014 10:45 | ID: 1091592
Zmykam, czas się ogarnąć, wygnać lenia i ruszać powoli:)
11 marca 2014 11:06 | ID: 1091624
Jakiś spadek energii mnie dopadł - makabra...
11 marca 2014 11:08 | ID: 1091626
Jakiś spadek energii mnie dopadł - makabra...
Na słoneczko wyjdź, poprawi Ci się Ewuś;)
11 marca 2014 11:09 | ID: 1091627
Jakiś spadek energii mnie dopadł - makabra...
Na słoneczko wyjdź, poprawi Ci się Ewuś;)
Wyjdę za jakieś godzina półtorej bo mus do tej dentystki się udać, ale ogólnie to bym najchętniej spała.
11 marca 2014 11:09 | ID: 1091628
no to czas sie pomalowac i ubierac :)
11 marca 2014 11:40 | ID: 1091642
Jakiś spadek energii mnie dopadł - makabra...
Wiesz,że mnie też?Od 2 dni jestem do niczego normalnie.Jak wyjdą na podwórko to jeszcze,ale w domu czuję sie okropnie.
11 marca 2014 12:12 | ID: 1091652
Jakiś spadek energii mnie dopadł - makabra...
Wiesz,że mnie też?Od 2 dni jestem do niczego normalnie.Jak wyjdą na podwórko to jeszcze,ale w domu czuję sie okropnie.
Może jakieś przecislenie wiosenne was dorwało..Albo zmiana pogody idzie..
11 marca 2014 12:15 | ID: 1091653
Zrobiłam zakupy, w domku ogarniam, chciałam schab na obiad wyjąć a tak mi przymarzł że nie da rady! Będą żeberka.
11 marca 2014 12:28 | ID: 1091659
Zrobiłam zakupy, w domku ogarniam, chciałam schab na obiad wyjąć a tak mi przymarzł że nie da rady! Będą żeberka.
jak masz mikrofalę z funkcją odmrażania to polecam:)
11 marca 2014 12:35 | ID: 1091662
Biorę się za sprzątanie i robienie obiadu. Na 17.30 idziemy do kina na Kamienie na Szaniec. Juliśka zostaje z dziadkiem:)
11 marca 2014 12:39 | ID: 1091666
Jakiś spadek energii mnie dopadł - makabra...
Wiesz,że mnie też?Od 2 dni jestem do niczego normalnie.Jak wyjdą na podwórko to jeszcze,ale w domu czuję sie okropnie.
Może jakieś przecislenie wiosenne was dorwało..Albo zmiana pogody idzie..
Może nie wiem,ale mam nadzieję,że szybko minie.
Piotrek kaszle i katar ma.Czyżby przeziębienie wróciło.Poobserwuję go i może do lekarza się jutro wybiorę.
11 marca 2014 12:44 | ID: 1091673
Dzień dobry
11 marca 2014 12:45 | ID: 1091676
Dzień dobry
Cześć!
11 marca 2014 12:47 | ID: 1091677
wrocilam z miasta. Jej.. ale ciepło :D
Dzwonilam do D. czy idziemy dzisiaj do kina, on chciął isc na film "300 poczatek imperium" czy cos takiego. Ja nie przepadam za takimi filmami, ale pojde :)
11 marca 2014 12:48 | ID: 1091679
Może nie wiem,ale mam nadzieję,że szybko minie.
Piotrek kaszle i katar ma.Czyżby przeziębienie wróciło.Poobserwuję go i może do lekarza się jutro wybiorę.
Może już zaczyna pylić?Bo moja tak z dnia na dzień kataru wodnistego dostała, aż sobie skórę pod nosem obtarła. Ale całe szczęście bepanthen można wykorzystać na wiele sposobów i dzisiaj rano śladu po zaczerwienieniu nie było!
11 marca 2014 12:51 | ID: 1091682
Dzień dobry
Cześć!
Hej Sylwia. Jak tam chłopaki?
11 marca 2014 12:52 | ID: 1091683
Alergia? ojj wiem coś o tym.. tak, już coś pyli od poczatku marca. Tez mam katar i oczy mi łzawia ..;/
11 marca 2014 12:55 | ID: 1091685
Alergia? ojj wiem coś o tym.. tak, już coś pyli od poczatku marca. Tez mam katar i oczy mi łzawia ..;/
to ja teraz jeszcze spokój ale w maju przechodzę samą siebie !!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.