5 września 2012 16:24 | ID: 825835
Cześć Babcia Ali!
No niestey, półpasiec jest dość nieprzyjemną i bolesną chorobą. Poza farmaceutykami polecam także stoswanie różnych ziołowych okładów, które pomogą zniwelować świąd i nerwobóle. Jest on także bardzo zakaźny, więc powinnaś unikać kontaków z ludźmi. Choroba trwa ok. 4 tygodni, a potym okresie przy odpowiednim leczeniu powinna całkowicie ustąpić. Jedyne co może Ci dłużej dokuczać to utrzymujący się świąd, na szczęście nie jest już wtedy zaraźliwy.
5 września 2012 16:37 | ID: 825841
Cześć Babcia Ali!
No niestey, półpasiec jest dość nieprzyjemną i bolesną chorobą. Poza farmaceutykami polecam także stoswanie różnych ziołowych okładów, które pomogą zniwelować świąd i nerwobóle. Jest on także bardzo zakaźny, więc powinnaś unikać kontaków z ludźmi. Choroba trwa ok. 4 tygodni, a potym okresie przy odpowiednim leczeniu powinna całkowicie ustąpić. Jedyne co może Ci dłużej dokuczać to utrzymujący się świąd, na szczęście nie jest już wtedy zaraźliwy.
Dzięki za informację. Już jest duzó lepiej . Nie miałam nawrotów. Nawet wgdy wnuczki miały ospę. Ale wiem , ze to nie znaczy, ze nie będę ich miała. Teraz już wiem jak postępować.
6 września 2012 09:50 | ID: 826021
Polecam szczepic dzieci na ospe wietrzną , chroni tez przed pólpascem , chociaz ogolnie nie jestem fanka szczepien, wiecznie tocze boje z sanepidem o to,co musi byc wg mnie a co wg ich wytycznych .Przeciwko ospie wietrznej szczepilam dwoje starszych,bardzo byłam zadowolona,kilkakrotnie od tego czasu byla epidemia ospy w szkole,moje nie załapały , samo przebycie ospy wietrznej nie chroni niestety przed pólpascem.Chociaz wywoluje to ten sam wirus, półpasiec daje dolegliwosci neurologiczne, stad silne bóle,bo atakuje nerwy.Nie ma przed tym obrony, jego przebycie nie daje odpornosci .Wg publikacji jest mało zakazny,ale wszyscy wiemy,że wirusy sie mutuja , nikt,kto na niego nie zachorowal nie babral sie pewnie w strupkach innego chorego ani nie tulił go do serca.
Naprawdę warto zastanowic sie nad tym szczepieniem,bo innego sposobu uzyskania odpornosci nie ma.Szczepionka tania nie jest,kilka lat temu płacilam ponad 200 zeta , sama nie mialam ospy, w moim zakladzie pracy byly niedawno przypadki polpasca, niby wszystko wiem, tylko ciagle brakuje te 200 zeta,zeby siebie zabezpieczyc , same wiecie jak to jest ... :)
6 września 2012 19:07 | ID: 826236
nie przesadzajmy z półpascem...wazne aby szybko isc do lekarza i łykac leki antywirusowe...maż miał...łykał i nawet naszego małego synka nie zaraził...
ospę warto jednak przebyc chyba ze ktos chce sie szczepic do konca zycia bo szczepionka chroni chyba tylko na 10 Lat ...zachorowanie w wieku pozniejszym niesie ryzyko nie mówoiac o chorowaniu jako staruszek/staruszka...
19 kwietnia 2013 10:27 | ID: 949671
nie przesadzajmy z półpascem...wazne aby szybko isc do lekarza i łykac leki antywirusowe...maż miał...łykał i nawet naszego małego synka nie zaraził...
ospę warto jednak przebyc chyba ze ktos chce sie szczepic do konca zycia bo szczepionka chroni chyba tylko na 10 Lat ...zachorowanie w wieku pozniejszym niesie ryzyko nie mówoiac o chorowaniu jako staruszek/staruszka...
Rzeczywiście, półpasiec jest chorobą, którą, kiedy się na nią zachoruje, trzeba po prostu przetrwać. Należy też unikać kontaktu z osobami zdrowymi, gdyż bardzo łatwo jest się wirusem zarazić. O ile na półpaśca nie ma lekarstwa, istnieją jednak sposoby (zarówno leki jak i preparaty ziołowe), które istotnie zmniejszają świąd i ból towarzyszące chorobie (są one opisane chociażby tu: [wymoderowano]. Ja podczas półpaśca stosowała różnego rodzaju okłady i rzeczywiście bardzo pomagały.
28 października 2013 13:10 | ID: 1035238
miałam półpaśca ocznego- groźna i mega nieprzejemna choroba
3 grudnia 2013 18:11 | ID: 1050533
Hej. Polecam po prostu o półpaścu poczytać. O półpaścu poczytać możesz na tej stronie:
[wymoderowano]
Przechodziłam przez to i na szczęście nie jest tak źle ;) Powodzenia!
3 grudnia 2013 21:48 | ID: 1050635
Podobno mój Maciek miał z pół roku po ospie, wówczs maiał 5 lat. Będąc w przychodni z odczynem alergicznym (czerwone place na plecach), lekarz zainteresował się trzema pryszczami lub czymś w tym rodzaju (czerwono-brunatny kolor) na wewnętrznej stronie przedramienia. Próbował małemu wmówić, że go to boli, ale Maciek nie dał się wkręcić. Mimo to diagnoza - półpasiec.
3 grudnia 2013 22:02 | ID: 1050641
Podobno mój Maciek miał z pół roku po ospie, wówczs maiał 5 lat. Będąc w przychodni z odczynem alergicznym (czerwone place na plecach), lekarz zainteresował się trzema pryszczami lub czymś w tym rodzaju (czerwono-brunatny kolor) na wewnętrznej stronie przedramienia. Próbował małemu wmówić, że go to boli, ale Maciek nie dał się wkręcić. Mimo to diagnoza - półpasiec.
Miałam styczność z tą chorobą- nic przyjemnego bo właśnie bolesne (sama nie doświadczyłam, ale tata miał), ale hm...dziwne że lekarz próbuje coś wmówić dziecku... może to po prostu pozostałości po ospie?
3 grudnia 2013 22:14 | ID: 1050647
Podobno mój Maciek miał z pół roku po ospie, wówczs maiał 5 lat. Będąc w przychodni z odczynem alergicznym (czerwone place na plecach), lekarz zainteresował się trzema pryszczami lub czymś w tym rodzaju (czerwono-brunatny kolor) na wewnętrznej stronie przedramienia. Próbował małemu wmówić, że go to boli, ale Maciek nie dał się wkręcić. Mimo to diagnoza - półpasiec.
Miałam styczność z tą chorobą- nic przyjemnego bo właśnie bolesne (sama nie doświadczyłam, ale tata miał), ale hm...dziwne że lekarz próbuje coś wmówić dziecku... może to po prostu pozostałości po ospie?
Taki lekarz, już zmieniłam. Pozostalość po ospie to nie była. Małego zawsze wszędzie pełno, może się zadrapał, czy go jakiś owad ukąsił
13 marca 2014 23:54 | ID: 1093119
odkopuję wątek bo u mnie na czasie jest...Mój tata załapał półpasca koło oka;///czy jest możliwość że i my się zarazimy-bo ja póki co to chodzę i się drapię;///i już doszukuję się objawów.
14 marca 2014 00:09 | ID: 1093120
Pólpasiec nie jest zaraźliwy!!!
14 marca 2014 08:45 | ID: 1093165
Jestem w trakcie leczenia półpaśca (o tym że zachorowałam pisałam w wątku "ISPAGUL....). Biorę tabletki antywirusowe, wit.BComplex i maśc do smarowania. Półpasiec nie jest "zaraźliwy" ale zakaźny. Pani dr nakazała często myć ręce, smarować w rękawiczkach-aby nie przenieść zakażenia na oczy, uszy bo to może być groźne. W zasadzie mnie nie boli raczej swędzi i pod dotykiem nieprzyjemne wrażenie. Ogólnie czuje się dobrze i mam nadzieję, że po zużyciu tabletek (4-5 dziennie) wszystko będzie ok.
14 marca 2014 08:49 | ID: 1093173
Jestem w trakcie leczenia półpaśca (o tym że zachorowałam pisałam w wątku "ISPAGUL....). Biorę tabletki antywirusowe, wit.BComplex i maśc do smarowania. Półpasiec nie jest "zaraźliwy" ale zakaźny. Pani dr nakazała często myć ręce, smarować w rękawiczkach-aby nie przenieść zakażenia na oczy, uszy bo to może być groźne. W zasadzie mnie nie boli raczej swędzi i pod dotykiem nieprzyjemne wrażenie. Ogólnie czuje się dobrze i mam nadzieję, że po zużyciu tabletek (4-5 dziennie) wszystko będzie ok.
Nie znam tego choróbska, ale żadna choroba do przyjemności nie należy Życzę ci szybkiego zdrowienia
14 marca 2014 10:27 | ID: 1093261
Jestem w trakcie leczenia półpaśca (o tym że zachorowałam pisałam w wątku "ISPAGUL....). Biorę tabletki antywirusowe, wit.BComplex i maśc do smarowania. Półpasiec nie jest "zaraźliwy" ale zakaźny. Pani dr nakazała często myć ręce, smarować w rękawiczkach-aby nie przenieść zakażenia na oczy, uszy bo to może być groźne. W zasadzie mnie nie boli raczej swędzi i pod dotykiem nieprzyjemne wrażenie. Ogólnie czuje się dobrze i mam nadzieję, że po zużyciu tabletek (4-5 dziennie) wszystko będzie ok.
Nie znam tego choróbska, ale żadna choroba do przyjemności nie należy Życzę ci szybkiego zdrowienia
Dzięki. Też nie znałam tej choroby chociaż słyszałam. Zastanawiam się gdzie to złapałam. Podobno jest "epidemia" ospy u dzieci (jak zawsze wiosną). Wirus w ukryciu może istnieć wiele lat. Czasem się "budzi". Syn w dzieciństwie miał ospę, może wtedy się "usadowił" w moim nerwie.
16 września 2014 14:53 | ID: 1146625
Jak to półpasiec nie jest zraźliwy?!
Z tego co piszą tutaj [wymoderowano] to jasno wynika, że można sie zarazić i to w bardzo prosty sposób?
19 lipca 2016 21:33 | ID: 1331448
Ten sam wirus, który wcześniej wywołał ospę skutkuje wystąpieniem półpaśca. Pod pewnymi względami obie przypadłości są podobne. Objawem półpaśca jest również wysypka w formie pęcherzyków. Dużo fotografii choroby półpaśca {wymoderowano}
29 listopada 2019 19:16 | ID: 1455697
Mąż ma półpasiec... Dziś był u lekarza. Jest to mega bolesne.. Od tygodnia skarżył się na duży ból głowy, nie pomagały żadne tabletki. Aż wczoraj coś mu wyskoczyło na plecach... Dziś go wyeksmitowalam do lekarza, no i wyszło, że półpasiec... Dostał heviran przeciwwirusowy i maść, jak na ospe... Od prawie miesiąca jest osłabiony po antybiotykach, które brał na łokieć... No i się uaktywnić wirus...
30 listopada 2019 22:12 | ID: 1455755
Pólpasiec nie jest zaraźliwy!!!
Mam nadzieję....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.