Wiem, że luty nadal trwa ale gdy kilka dni temau zobaczyłam swój parapet bez śniegu oszalałam ze szczęścia.
W tym roku zima wyjątkowo dała popalić. Mi osobiście utrudniło to bardzo wiele. Ale już wiosna coraz bliżej. I słońce mocniej grzeje, i ptaszki spiewają, mrozów już nie ma.
A jak u Was? Widać moją upragnioną wiosnę?
 
             
            

 
		 
		 
                     
                     
		 
                    
 
                    
 , wszędzie śnieg topnieje i spływa jak chce i gdzie chce....
, wszędzie śnieg topnieje i spływa jak chce i gdzie chce.... 
                     
		 
		 
		 
                    