WIESZ ANIU TERAZ TAK SOBIE Z MADZIĄ MYŚLIMY,ŻE CANNELLONI BYŁ BY ŚWIETNYM DANIEM NA TAKĄ OKAZJĘ,DO TEGO CZERWONE WINKO.W SZKOLE GASTRONOMICZNEJ W KTÓREJ SIĘ UCZYŁYŚMY MIELISMY TEMAT ROMANTYCZNA KOLACJA DLA DWOJGA I WŁAŚNIE TA POTRAWA ZAINSPIROWAŁA NIE JEDNE PODNIEBIENIE.POLECAM
PRZEPIS
- ok. 800 g mięsa mielonego (np. mieszane)
- makaron rurki cannelloni
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 30 dag sera mozzarella
- kilka plastrów żółtego sera
- sos beszamelowy
- sól, pieprz, oliwa z oliwek, bazylia, koncentrat pomidorowy
Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy cebulę i czosnek. Dodajemy mięso mielone i podsmażamy aż przestanie być surowe. Dodajemy koncentrat pomidorowy i łączymy z mięsem.
Odstawiamy patelnie z ognia, dodajemy bazylię oraz drobno pokrojoną mozzarelle. Tak przygotowany farsz nakładamy do rurek. Nadziane rurki układamy w żaroodpornym naczyniu.
Całość zalewamy sosem beszamelowym (wersja łatwiejsza – mleko zmieszane z gęstą śmietana i mąką). Na wierzchu układamy ser żółty (wersja ekskluzywna – tarty parmezan). Uwaga! każdy kawałek makaronu nie przykryty sosem i wystający nie zmięknie! Pamiętajcie żeby KAŻDA rurka była przykryta.
Pieczemy cannelloni 30 minut w temperaturze 200 stopni.
smaczneGO