Zastrzyk z testosteronem raz w miesiącu może być męską formą antykoncepcji równie skuteczną, jak pigułki hormonalne dla kobiet lub prezerwatywy - wynika z chińskich badań, o których informuje pismo "Journal of Clinical Endocrinology & Metabolism".
Naukowcy z Narodowego Instytutu Badawczego ds. Planowania Rodziny w Pekinie doszli do takich wniosków po 2,5 latach badań prowadzonych wśród 1.045 mężczyzn, którym raz w miesiącu wstrzykiwano męski hormon płciowy - testosteron. Powoduje on okresowe zablokowanie produkcji plemników. W rezultacie, w trakcie terapii tylko jeden na 100 mężczyzn spłodził potomka. Pół roku po przerwaniu iniekcji liczebność plemników mężczyzn wracała do normy. Ale choć, zastrzyki z testosteronem nie powodowały poważnych skutków ubocznych, niemal jedna trzecia mężczyzn biorących udział w testach nie dotrwała do końca, a naukowcy nie wyjaśniają dlaczego.
Co sądzicie o takiej metodzie antykoncepcji?