Większość producentów i importerów sprzętu agd. i rtv pospiesznie drukuje nowe cenniki i rozsyła je do sieci handlowych. Już w najbliższych tygodniach o około 5 proc. mogą zdrożeć pralki i niektóre telewizory, nawet o 10 proc. małe agd., a laptopy o ok. 10-20 proc.
To dla Polaków, przyzwyczajonych do tego, że ceny sprzętu agd i rtv spadały, będzie szok. W ostatnim roku ceny agd. spadły o ok. 3 proc., a sprzętu rtv i aparatów fotograficznych o ok. 10 proc. - wynika z danych GUS. Producenci uzasadniają podwyżkę osłabieniem złotego. Tylko od grudnia euro i dolar zdrożały o ok. 20 proc. Ale wzrosty kursów walut od lipca sięgają 70 proc.: w lipcu dolar kosztował zaledwie ok. 2,2 zł, a obecnie 3,7 zł, euro z 3,2 zł zdrożało do 4,7 zł. Skala wzrostu kursów euro i dolara była tak duża, że nie jesteśmy w stanie dłużej ponosić ciężaru osłabienia złotego - mówi Andrzej Maślak, rzecznik prasowy koncernu BSH, producenta marek Bosch, Siemens, który ma 17 proc. udziałów w polskim rynku agd., co daje mu pozycję lidera. Najbardziej zdrożeją produkty importowane z Dalekiego Wschodu, najmniej lub wcale te, których produkcja jest ulokowana w Polsce. Na przykład koncern BSH, który większość popularnych modeli produkuje w Polsce, od 23 lutego podwyższy ceny pralek, lodówek i zmywarek średnio o 5,5 proc. Indesit wprowadzi 5-procentową podwyżkę od 10 marca, ale będzie to już druga korekta - poprzednia na początku stycznia wyniosła 3,5 proc. Bardziej zdrożeje małe agd. Z marcowego cennika Groupe SEB, do której należą takie marki jak Moulinex, Tefal, Rowenta, wynika, że artykuły importowane z Europy Zachodniej, np. żelazka i suszarki, podrożeją o ok. 5-6 proc., a wytwarzane w Chinach, np. patelnie, nawet o 10 proc. Podwyżki rzędu 6-7 proc. zapowiedzieli też m.in. Philips, Electrolux, Braun, a nawet Zelmer - mówi Wioletta Batóg z sieci Media Markt. Ale największe korekty cen wprowadzają dostawcy aparatów cyfrowych, laptopów i komputerów, ponieważ większość produktów jest importowana z Dalekiego Wschodu. Niektóre już podrożały, np. od grudnia ceny laptopów w największych sieciach skoczyły o ok. 20 proc. Niektórzy dystrybutorzy aparatów, tak jak np. Sony czy Canon, przez kilka ostatnich miesięcy wstrzymywali się z podwyżką. Ostatnio jednak podnieśli ceny o 20-25 proc. - mówi Szymon Glonek ze sklepu internetowego e-cyfrowe.pl. Największe sieci handlowe zapowiadają, że klienci odczują podwyżkę niektórych artykułów za kilka tygodni. Zapasy będziemy wyprzedawać po starych cenach - zaznacza Tomasz Siedlecki, dyrektor marketingu sieci RTV EURO AGD, która w całym kraju ma 151 marketów. Eksperci są jednak zdania, że nawet jeśli teraz producentom uda się przeforsować podwyżki, to nie wiadomo, czy za kilka miesięcy ceny znów nie spadną. Spowolnienie gospodarcze sprawiło, że spadł popyt. To on zdecyduje, jak kształtować się będą ceny. W grudniu sprzedaż wzrosła aż o 10 proc., ale w czasach kryzysu może spaść. W końcu roku ceny mogą być niewiele wyższe niż obecnie - mówi Michał Gierbisz, ekspert GfK Polonia. Czy macie zamiar przyspieszyć swoje deczyzje co do zmiany sprzętu ??? Ja się zastanawiam i zastanawiam nad kupnem telewizora plazmowego i jak do tej pory to jeszcze się nie zdecydowałam - a może trzeba