 17 stycznia 2010 11:41 | ID: 114373
                  17 stycznia 2010 11:41 | ID: 114373
              
                                   17 stycznia 2010 11:45 | ID: 114391
                  17 stycznia 2010 11:45 | ID: 114391
              
                                   17 stycznia 2010 11:49 | ID: 114415
                  17 stycznia 2010 11:49 | ID: 114415
              
                                   17 stycznia 2010 12:07 | ID: 114441
                  17 stycznia 2010 12:07 | ID: 114441
              
Do pulpetów zaklepke robie tak: podsmażam maslo z mąką i srruuuu do gara :)
Do zup to smietana/woda z mąką.
                                   17 stycznia 2010 12:48 | ID: 114471
                  17 stycznia 2010 12:48 | ID: 114471
              
                                   17 stycznia 2010 13:00 | ID: 114475
                  17 stycznia 2010 13:00 | ID: 114475
              
                                   17 stycznia 2010 14:08 | ID: 114486
                  17 stycznia 2010 14:08 | ID: 114486
              
U nas też się używa określenia zaprawianie. Ja do zup tylko daj śmietanę. Lubię takie rzadkie.
Jeśli chodzi o sosy, moja Mama zawsze mówiła, że do sosów drobiowych daje się mąkę i śmietanę, a do wieprzowych, tylko mąkę. Ja np. do serduszek daję tylko śmietanę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!