"DEBATA" - Forum

witam

to debata nr 2 (41) 2011 z lutego

artykuł Bożeny Ulewicz "Tajemnicze familie"

jego treść:  http://images43.fotosik.pl/639/91402227181f2048med.jpg

o niezłe co ona chce od bielizny całkiem fajna :) śmiesznę to dla mnie wszystko

No to pojechali...

no właśnie ... skojarzyło sie to autorce z jednym ... hmmm może przysłowiowo - głodnemu chleb na mysli ;)

Przeczytałem artykuł i szczerze mówiąc nie widzę w nim nic niezwykłego czy strasznego - ot, po prostu autorka wyraziła swoją opinię o Familie i promocji portalu. Każdy ma prawo. 

:-)

Marlena nie przejmuj się dla nas jesteś Naszą Marlenką:)))

Widzicie cieszcie się że możecie mnie oglądać bo autorka nie może i ją to zabolało

Widzisz tak ją to zirytowało ze nie moze cie zobaczyć ze opisała

Pojechali na nas wszystkich, nie tylko na Marlenie,

Dokładnie.

Choć nie wszystkim musi podobać się nasz portal...

A moim zdaniem jest to opinia ośmieszajaca nieco lubiany portal i i jego użytkowników. A w ten sposób można napisać o każdym portalu. Krytykować jest najłatwiej. A uczestniczyć w tworzeniu ( bo przecież my go tworzymy nie redakcja ) już się nie chce. Bo przecież to wstyd. Poniżej "mojego poziomu"( autorki artykułu).

Lubię wzniosłe tematy i mądre artykuły. Ale też lubię oderwać się od myśli wzniosłych i chwalebnych. I pożyć trochę w rzeczywistym świecie marzeń i trosk. A że to są familie, no to co? 

Pozując w dodatku na niezwykle elokwentną...

Zabawne posądzanie o prezentowanie nieletnich lolitek, które sa przecież modelkami Italian Fashion występujacymi oficjalnie na stronie firmy - przytoczony opis rówież autorstwa tej firmy.

A te dywagacje o zastrzeżonym profilu jaki mają cel? Taka mozliwość jest na każdym portalu - żdan anowość ani kontrowersja (choc chyba takową miała być).

Poza tym posądzenie o infantylizm - na jakiej podstawie? Moze ktoś wie, kim jest ta pani? Bo dla mnie to osoba anonimowa i to znacznie bardziej niz użytkownicy naszego portalu.

...bardzo dobrze, że piszą o Familie...

często taki artykuł robi odwrotne od zamierzanego przez autora wrażenie i robi się jeszcze bardziej popularny - tak myślę...

a po drugie - każda krytyka daje możliwość  poprawiania i robienia pewnych zmian w portalu...

Jest filologiem klasycznym i dziennikarką. Wiceprzewodnicząca Rady Programowej Radia Olsztyn, działaczka społeczna i polityczna.

O ile to ta sama Pani Bożena ale chyba tak.

A co do treści artykułu - nie mogę otworzyć tego zdjęcia, więc nie przeczytam może dorwę gdzieś egz. drukowany.

Ale to chyba normalne, że Familie nie każdemu się podoba, prawda? Inaczej portal wygląda od strony zarejestrowanego użytkownika, inaczej od tego, który tylko "z wierzchu" ocenia zawartość.

Do treści odniosę się, jak przeczytam


Ale tak jak napisała Krystyna83 - nawet negatywny tekst może być reklamą i impulsem, by starać się jeszcze bardziej

Ja dopiero teraz weszłam na ten wątek bo wcześniej uważałam, że jak DEBATA to coś o polityce i w ogóle go nie otwierałam a tu proszę... DEBATA o Familce...

Zapoznałam się z tym artykułem chociaż nie bardzo mogłam go przeczytać bo maluśkie literki ale mniej więcej wiem o co "biega"...

A co do Ciebie Marlenko - to nie przejmuj się tym... bo większość z nas ma tak nastawiony swój profil by inni niezalogowani go nie widzieli... bo i po co...

"Ciekawość to pierwszy stopień do piekła"

I Bartłomiej Jasiński też z nazwiska został wymieniony... no nie wiem czy tak bez zgody zainteresowanej osoby można uzywać czyjegoś nazwiska ???

Nie wszystkim  się familie musi podobać:) Artykuł ciekawy- bo są to spostrzezenia kogoś kto wszedł tu po raz pierwszy! Moim zdaniem ciekawie napisany. Nie jestem z Olsztyna i nie znam tej Pani i tego jak ma autorytet :) Ot jeszcze jedna opina o familie - do przeanalizowania tylko z perspektywy osoby która pierwszy raz zajrzała na nasz portal:)

Izka! Trafnie to zauważyłaś. A to z kolei nasunęło mi pewne spostrzeżenie. Czytajmy co piszemy, poprawmy ( już kiedyś o tym wspominałam). I wybierając tematy też troszeczkę pomyślmy. Nie kierujmy się li tylko własnymi poglądami, często bardzo "luźnymi". Bo nie zawsze to przystoi w szerszym (a takim jest nasz portal) towarzystwie.  

Mnie ten artykuł też wydaje się być ciekawy, choć bardzo krótki.

Tja... Biorąc pod uwage fakt, że nasz portal jest wybitnie wielowątkowy, dwukrotne czepienie się jednego drobnego wątku o seksie oralnym pozwala domysleć się, co autorka sobą prezentuje. I jeszcze te pedofilskie sugestie. Aż dziw bierze, że szatana tutaj nie znalazła (jak to tacy "lyteraci" mają w zwyczaju).

No cóż, nam pewnie ujdzie na sucho. Ale Redakcjo - za te pedofilskie reklamy to Was spora porcja egzorcyzmów czeka chyba...

pochwalili moją bajkoterapię