Macie odwagę się pochwalić?
Za mną ostatnio chodzi burleska, oczywiście dla męża ;)
Nieśmiałym przypominam o opcji "anonim"
11 grudnia 2011 09:54 | ID: 700922
Dużo mam takich fantazji.
11 grudnia 2011 19:47 | ID: 701198
Dużo mam takich fantazji.
Mogłabyś Nam uchylić rąbka tajemnicy? ;)
Chyba, że wolisz zostawić to tylko dla siebie, to zrozumiałe.
11 grudnia 2011 20:01 | ID: 701228
Mam taką jedną fantazję, a raczej sen i to od pewnego czasu.
Idę z mężczyzną (którego nawet dobrze nie znam) - wspinamy się stromą ścieżką, która znajduje się w pięknym zielonym lesie. Wychodzimy na polanę, gdzie znajduje się piękna, masywna ławka. Siadamy na niej, rozmawiamy i nagle on zaczyna mnie całować. Ja zaczynam się śmiać, bo uświadamiam sobie, że gdyby nas zobaczył ktoś, kto mnie zna, to w całej miejscowości, w której mieszkam, aż by huczało od plotek.
Mówię mu o tym, a on mnie jeszcze mocniej obejmuje i namiętnie całuje, całuje, całuje.... i wcale nie przejmujemy się światem, który nas w tej magicznej chwili otacza :)
11 grudnia 2011 21:15 | ID: 701347
Dużo mam takich fantazji.
Mogłabyś Nam uchylić rąbka tajemnicy? ;)
Chyba, że wolisz zostawić to tylko dla siebie, to zrozumiałe.
Np. on caluje każdą część mojego ciała. Powoli i spokojnie.
11 grudnia 2011 23:41 | ID: 701524
Mam taką jedną fantazję, a raczej sen i to od pewnego czasu.
Idę z mężczyzną (którego nawet dobrze nie znam) - wspinamy się stromą ścieżką, która znajduje się w pięknym zielonym lesie. Wychodzimy na polanę, gdzie znajduje się piękna, masywna ławka. Siadamy na niej, rozmawiamy i nagle on zaczyna mnie całować. Ja zaczynam się śmiać, bo uświadamiam sobie, że gdyby nas zobaczył ktoś, kto mnie zna, to w całej miejscowości, w której mieszkam, aż by huczało od plotek.
Mówię mu o tym, a on mnie jeszcze mocniej obejmuje i namiętnie całuje, całuje, całuje.... i wcale nie przejmujemy się światem, który nas w tej magicznej chwili otacza :)
piękne ;)
11 grudnia 2011 23:44 | ID: 701526
Dużo mam takich fantazji.
Mogłabyś Nam uchylić rąbka tajemnicy? ;)
Chyba, że wolisz zostawić to tylko dla siebie, to zrozumiałe.
Np. on caluje każdą część mojego ciała. Powoli i spokojnie.
eee normalka hihi
13 grudnia 2011 19:43 | ID: 702993
Pozostali nie mają fantazji?
15 grudnia 2011 20:07 | ID: 704755
Fantazjuje większość ludzi, ale nie wszyscy się do tego przyznają. Zapewne dlatego, że często wyobraźnia podsuwa pikantne scenariusze, o których niełatwo jest mówić. Zwłaszcza my, kobiety, wstydzimy się swoich fantazji, a nawet czujemy się winne wobec partnera. Tymczasem nie ma się czego wstydzić ani o co obwiniać. Fantazje erotyczne są zjawiskiem normalnym, co więcej – bardzo nam potrzebnym. Są także odbiciem niektórych naszych głęboko ukrytych tęsknot." (źródło: www.kobieta.pl)
Zgodzicie się z trym?
15 grudnia 2011 20:57 | ID: 704824
Na Familie są chyba strasznie nieśmiałe osoby ... albo mają zbyt śmiałe i bulwersujące fantazje erotyczne
15 grudnia 2011 21:07 | ID: 704832
On podjeżdża samochodem. Wsiadam. Jedziemy nad jezioro. I potem całujemy się... całujemy...
15 grudnia 2011 21:08 | ID: 704834
hmm mam kilka fantazji ale teraz nie mogę sobie zadnej przypomnieć. może potem coś mi wpadnie do głowy.Czego się wstydzić,przecież spełnianie fantazji z partnerem to nic złego, gorzej już jak mąż nie chce ich spełniac a my idziemy w zła strone w sensie szuka kochanka który to spełni
15 grudnia 2011 21:11 | ID: 704837
On gasi światło. Podchodzi odważnie. Przytula. Potem zatracamy się.
15 grudnia 2011 21:33 | ID: 704864
Ja się wstydzę...
15 grudnia 2011 22:16 | ID: 704931
Ja się wstydzę...
Zawsze możesz się podpisać "Anonim"
15 grudnia 2011 23:21 | ID: 704979
Na Familie są chyba strasznie nieśmiałe osoby ... albo mają zbyt śmiałe i bulwersujące fantazje erotyczne
hehe
22 grudnia 2011 03:22 | ID: 709354
Kiedyś zaczęłam prowadzić dziennik fantazji erotycznych, który pokazywałam ukochanemu. niestety on preferuje bardziej działanie niż planowanie i powiedział tylko:"Dobrze dobrze, zrób to, to wtedy będę zadowolony, a nie tylko o tym pisz."
22 grudnia 2011 21:59 | ID: 709977
Kiedyś zaczęłam prowadzić dziennik fantazji erotycznych, który pokazywałam ukochanemu. niestety on preferuje bardziej działanie niż planowanie i powiedział tylko:"Dobrze dobrze, zrób to, to wtedy będę zadowolony, a nie tylko o tym pisz."
bo kobiety to chyba czasem wolą popisać lub pomyśleć niż zrobić
22 grudnia 2011 22:40 | ID: 709990
A mnie sie marzy moj maz, plaza,koc,zachod slonca i duzo "przytulania"
22 grudnia 2011 22:47 | ID: 709998
Ja się nie wstydzę. Zamiast fantazjować lepiej te rzeczy realizować!
1 marca 2012 17:38 | ID: 754222
coś dzikiego mocnego nieznajomym :P
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.