15 października - dzień białej laski! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

15 października - dzień białej laski!

4odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 1786
Avatar użytkownika Isabelle
IsabellePoziom:
  • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
  • Posty: 21159
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 października 2009, 13:28 | ID: 66846
15 października jest obchodziny jako dzień Białej  Laski. To specyficzna grupa osób niepełnosprawnych. Mówię o tym poniewaz miałam szansę poznać to środowisko. Niewidomi nie sa tak otwarci na innego człowieka jak osoby np. z upośledzeniem umysłowym. Ale nie ma się  im co dziwić. Świat, ich świat jest inny. Nie doświadczają, nie dotykają tysiąca bodźców takich jak my. A na pewno chcieliby. Kilka lat temu zakończyłam roczny kurs przygotowujący mnie do pracy z niewidomą lub słabowidzącą osobą. Z tamtego okresu  zachowałam w sercu życzliwość do  ludzi słabowidzacych i niewidomych. Egzaminem  dla nas była trasa do samodzielnego przejścia lub  przejechania z punktu A do punktu B w czarnych goglach. To naprawdę był dla nas nie lada wyczyn.  A przecież niewidomi  takich tras w zyciu  mają tysiace. Mam w sercu gdzieś głęboko poważanie  dla nich, za tą inność, za trud jaki  wkłądają codziennie w zwykłe czynności. Przywołałam wspomnienia, spotkałam i porozmawiałm  z nimi:) Wydaje mi się, ze to było wieki temu...a to mineło  tylko 6  lat... Potem moja droga zawodowa potoczyła się troszke inaczej. Ale sentyment pozostał:) Zniacie osobiście osoby słabowidzące lub niewidome? Ile wiecie o ich problemach?
Słońce wstało zwariowało...
Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    23 października 2009, 13:32 | ID: 66848
    Kiedyś miałam styczność z grupą ludzi niewidomych. Ich problemy mogę sobie tylko wyobrazić 
    Pomysł na życie, to życie z pomysłem
    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    23 października 2009, 16:05 | ID: 66902
    Mam sąsiada już prawie niewidzącego zupełnie... i podziwiam go, że nie chodzi z laską i nie ma żadnych okularów a radę sobie daje  tym bradziej go podziwiam, bo już od kilku lat jest wdowcem a na prawdę ja tak czyściutko w domu nie mam jak on... Oczywiścire, jak jest jakaś potrzeba to staramy się z mężem mu pomóc...
    Avatar użytkownika Isabelle
    IsabellePoziom:
    • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
    • Posty: 21159
    3
    • Zgłoś naruszenie zasad
    23 października 2009, 17:01 | ID: 66934
    oliwka napisał 2009-10-23 18:05:13
    Mam sąsiada już prawie niewidzącego zupełnie... i podziwiam go, że nie chodzi z laską i nie ma żadnych okularów a radę sobie daje  tym bradziej go podziwiam, bo już od kilku lat jest wdowcem a na prawdę ja tak czyściutko w domu nie mam jak on... Oczywiścire, jak jest jakaś potrzeba to staramy się z mężem mu pomóc...

    Grażynko ma czyściutko bo inaczej nie mógłby sam funkcjonowac:) Osoby niewidome na każdą rzecz w mieszkaniu KAŻDĄ maja ściśle określone miejsce.

    Pracowałam kiedys w domu pewnej niewidomej Pani. Niewidomej od  dziecka:) Jaki ona miała prządek. Jak jej niechcący coś przestawiłam to mi robiła awantury:) I miała rację!!! Nigdy  za nic nie wolno przestawiać w domu niewidomego lub bardzo mocno słabowidzacego.:)

    Każda rzecz ma swoje oznaczenia niewidoczne dla zwykłych ludzi. Np. różnej wielkości guziku ponaszywane od wewnętrznej strony ubrań mówią im jaki jest kolor  danego ubrania itp..przykładów jest mnóstwo:)

    Uff rozpisałam się...

    Słońce wstało zwariowało...
    Avatar użytkownika oliwka
    oliwkaPoziom:
    • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
    • Posty: 161880
    4
    • Zgłoś naruszenie zasad
    23 października 2009, 17:08 | ID: 66936
    Tak to prawda Iza...  wszystko na swoim miejscu musi być...