Płeć dziecka ważniejsza niż wszystko inne? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Płeć dziecka ważniejsza niż wszystko inne?

79odp.
Strona 1 z 4
Odsłon wątku: 15267
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 lipca 2011, 17:11 | ID: 578904

    Niedawno poruszany był na forum temat zmiany płci u rocznej dziewczynki... Przeraziło mnie to... Na ile płeć dziecka jest ważna dla rodziców?!

    Czytajac artykuł o podobnje tematyce w sieci, sama zaczęłam się zastanwiać - czy naprawdę tak wielka wagę pzrywiązuje się dzisiaj do płci dziecka? Czy np. nadal pokutuje pzrekonanie, że facet musi mieć syna?! A dla kobiet tak istotne jest kupowanie koronkowych sukieneczek i robienie warkoczyków, że koniecznie chcą mieć córkę?!

    Jakie były lub są Wasze oczekiwania/marzenia odnośnie płci Waszych dzieci? Czy macie wymarzony model idealnej rodziny czy też zupełnie nieistotne jest dla Was, czy będziecie mieli córeczki czy synków? Jak sądzicie - jak do tej kwestii podchodzą współcześni rodzice?

     

    Artykuł tutaj:

    Córeczko miałaś być chłopcem!

    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 lipca 2011, 17:13 | ID: 578905

      Tak off-topowo Ola gratuluję 11 tyś postów:)

      Użytkownik usunięty
        2
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 lipca 2011, 17:15 | ID: 578911
        asiawojtek karolcia (2011-07-04 19:13:09)

        Tak off-topowo Ola gratuluję 11 tyś postów:)

        Dziękuję:)

        Użytkownik usunięty
          3
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 lipca 2011, 17:16 | ID: 578914

          Jeśli chodzi o temat zmiany płci np. w Chinach to tam faktycznie wielka rola kultury, ustroju, tradycji i tak dalej i w naszej kulturze to faktycznie jest nie do pomyślenia i nigdy w życiu nie zrobiłabym swojemu dziecku takiej krzywdy. Co do syna - akurat u nas jest tak, że mój chłopak zapowiedział, że cieszyłby się tak samo i z córki i z syna.

          A ja marzę o córce. Nie byłoby mi przykro czy źle słysząc "ma pani synka" ale jednak córka to moje ogromne marzenie. I to nieśmiertelne powiedzenie: najważniejsze, żeby było zdrowe i szczęśliwe!

          Avatar użytkownika anna07
          anna07Poziom:
          • Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
          • Posty: 8123
          4
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 lipca 2011, 17:17 | ID: 578916

          Nim zaszłam w ciąże marzyłam o córeczce która będzie miała duże brązowe oczka.Kiedy po roku starań zaszłam w upragnioną ciążę,nie było znaczenia czy to chłopczyk czy dziewczynka,ważne żeby było zdrowe.Jednak los zdecydował inaczej.... mam córeczkę z dużymi brązowymi oczkami,ale niestety chorą.Mimo tego jest moją największa miłością i kocham ja najbardziej na świecie

          Avatar użytkownika monaaa71
          monaaa71Poziom:
          • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
          • Posty: 28735
          5
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 lipca 2011, 17:19 | ID: 578924

          jako mama dwóch chłopców rozumiem rodziców,którzy pragną córeczki ale co Bóg da,oby było zdrowe...

          marzenia marzeniami,ale nigdy nie żałowałam,że mam dwóch synków. bierzemy co nam jest pisane. nie można ingerować w naturę. nie wyobrażam sobie sytuacji,że rodzic wypomina dziecku,że miał być innej płci...

          Avatar użytkownika aga_8666
          aga_8666Poziom:
          • Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
          • Posty: 5072
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 lipca 2011, 17:23 | ID: 578933

          Oczywiście swego czasu zawsze marzyłam o tym by mieć córke ale jak zaszłam w ciążę to juz nie było dla mnie najważniejszy by to była dziewczynka tylko to by nasze dziecko było zdrowe, mam synka i jestem przeszczęśliwa ze Go mam:-)

          Ostatnio edytowany: 04.07.2011, 17:25, przez: aga_8666
          Użytkownik usunięty
            7
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 lipca 2011, 17:25 | ID: 578937

            W ogóle to mi się wydaje, że większa 'nagonka' jest na to, żeby mieć parkę, to znaczy i chłopca i dziewczynkę. I wielkie zdziwienie, gdy ktoś powie, że chciałby mieć dwóch chłopców czy dwie dziewczynki. Bo to przecież wypada, żeby mieć parkę!

            Użytkownik usunięty
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              4 lipca 2011, 17:35 | ID: 578953
              Lena (2011-07-04 19:25:27)

              W ogóle to mi się wydaje, że większa 'nagonka' jest na to, żeby mieć parkę, to znaczy i chłopca i dziewczynkę. I wielkie zdziwienie, gdy ktoś powie, że chciałby mieć dwóch chłopców czy dwie dziewczynki. Bo to przecież wypada, żeby mieć parkę!

              Akurat z tym się chyba nie spotkałem, bardziej z twierdzeniem, że mężczyzna powinien mieć syna.

              Przypomniało mi się to kiedyś, jak w kinie widzieliśmy rodzinkę - matkę, ojca i czwórkę dzieci, trzy starsze córki i najmłodszy syn.

              Próbował do skutku...

              Użytkownik usunięty
                9
                • Zgłoś naruszenie zasad
                4 lipca 2011, 17:37 | ID: 578959
                centaurek (2011-07-04 19:35:30)
                Lena (2011-07-04 19:25:27)

                W ogóle to mi się wydaje, że większa 'nagonka' jest na to, żeby mieć parkę, to znaczy i chłopca i dziewczynkę. I wielkie zdziwienie, gdy ktoś powie, że chciałby mieć dwóch chłopców czy dwie dziewczynki. Bo to przecież wypada, żeby mieć parkę!

                Akurat z tym się chyba nie spotkałem, bardziej z twierdzeniem, że mężczyzna powinien mieć syna.

                Przypomniało mi się to kiedyś, jak w kinie widzieliśmy rodzinkę - matkę, ojca i czwórkę dzieci, trzy starsze córki i najmłodszy syn.

                Próbował do skutku...

                Jejku, dobrze, że nie skończył na 10 córek

                My też ostatnio się śmialiśmy, że będę chciała próbować, aż spełni się marzenie o córci

                Użytkownik usunięty
                  10
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  4 lipca 2011, 17:38 | ID: 578960
                  Lena (2011-07-04 19:25:27)

                  W ogóle to mi się wydaje, że większa 'nagonka' jest na to, żeby mieć parkę, to znaczy i chłopca i dziewczynkę. I wielkie zdziwienie, gdy ktoś powie, że chciałby mieć dwóch chłopców czy dwie dziewczynki. Bo to przecież wypada, żeby mieć parkę!

                  Dokładnie Leno! Sami mamy już córkę i rozmawiajac o kolejnym dziecku z rodizną czy znajomymi, słyszymy: - No to teraz czas na synka!

                  Tymczasem my nie mamy takiej potrzeby, aby to koniecznie był chłopak! Większość dziwi się słysząc, że nam to bez znaczenia...

                  Użytkownik usunięty
                    11
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    4 lipca 2011, 17:39 | ID: 578962
                    Lena (2011-07-04 19:37:57)
                    centaurek (2011-07-04 19:35:30)
                    Lena (2011-07-04 19:25:27)

                    W ogóle to mi się wydaje, że większa 'nagonka' jest na to, żeby mieć parkę, to znaczy i chłopca i dziewczynkę. I wielkie zdziwienie, gdy ktoś powie, że chciałby mieć dwóch chłopców czy dwie dziewczynki. Bo to przecież wypada, żeby mieć parkę!

                    Akurat z tym się chyba nie spotkałem, bardziej z twierdzeniem, że mężczyzna powinien mieć syna.

                    Przypomniało mi się to kiedyś, jak w kinie widzieliśmy rodzinkę - matkę, ojca i czwórkę dzieci, trzy starsze córki i najmłodszy syn.

                    Próbował do skutku...

                    Jejku, dobrze, że nie skończył na 10 córek

                    My też ostatnio się śmialiśmy, że będę chciała próbować, aż spełni się marzenie o córci

                    Wy się śmiejecie, a u nas jest rodzina, która ma juz...7 córek i nadal próbuje spłodzić synka!

                    Avatar użytkownika aga_8666
                    aga_8666Poziom:
                    • Zarejestrowany: 15.02.2011, 18:08
                    • Posty: 5072
                    12
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    4 lipca 2011, 17:39 | ID: 578963
                    centaurek (2011-07-04 19:35:30)
                    Lena (2011-07-04 19:25:27)

                    W ogóle to mi się wydaje, że większa 'nagonka' jest na to, żeby mieć parkę, to znaczy i chłopca i dziewczynkę. I wielkie zdziwienie, gdy ktoś powie, że chciałby mieć dwóch chłopców czy dwie dziewczynki. Bo to przecież wypada, żeby mieć parkę!

                    Akurat z tym się chyba nie spotkałem, bardziej z twierdzeniem, że mężczyzna powinien mieć syna.

                    Przypomniało mi się to kiedyś, jak w kinie widzieliśmy rodzinkę - matkę, ojca i czwórkę dzieci, trzy starsze córki i najmłodszy syn.

                    Próbował do skutku...

                    Moja bratowa ma 5 sióstr ich ojciec polował na syna i nici z tego, jak to się mówi ma 6 dziurawców

                    Avatar użytkownika alanml
                    alanmlPoziom:
                    • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
                    • Posty: 30511
                    13
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    4 lipca 2011, 17:40 | ID: 578964

                    Zazwyczaj jak ktoś ma syna slyszy się " no to teraz czas na córkę'. I na odwrót. Albo często jest tak, ze facet jako pierwsze dziecko pragnie syna. Natura i tak zrobi po swojemy pomimo, że mocno się szuka sposobów aby trafić w wymarzoną płeć.

                     


                    Pewna Pani z mojego miasta miała chyba 5 synów, żaden z nich nie żył dłuzej niż chyba 15 llat. Gdyby urodziła corkę żyła by w zdrowiu...


                    Jak kobieta nie jest w ciąży to rozważa o płci ale jak już jest w ciąży, wtedy liczy się tylko aby bylo zdrowe.

                    Avatar użytkownika Sonia
                    SoniaPoziom:
                    • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
                    • Posty: 112855
                    14
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    4 lipca 2011, 17:43 | ID: 578968

                    W pierwszej ciąży wiedziałam( mialam przeczucie), że będzie synek...Nawet na usg nie chciałam wiedzieć, jaka będzie  płeć dziecka!!! I urodził się synek:)))) W drugiej ciąży mialam przeczucie, że będzie córeczka- Zuzia:))) W 7 msc ciąży Pani doktor stwierdziła, że będzie syn. Z radościa szukaliśmy imienia dla chłopca:))) Nie czułam potrzeby,  żeby koniecznie była córka lub syn:) Co Bóg da, człowiek wychowa:) Byle zdrowe maleństwo  było:)

                    Użytkownik usunięty
                      15
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      4 lipca 2011, 17:43 | ID: 578969
                      alanml (2011-07-04 19:40:59)

                      Zazwyczaj jak ktoś ma syna slyszy się " no to teraz czas na córkę'. I na odwrót. Albo często jest tak, ze facet jako pierwsze dziecko pragnie syna. Natura i tak zrobi po swojemy pomimo, że mocno się szuka sposobów aby trafić w wymarzoną płeć.

                       


                      Pewna Pani z mojego miasta miała chyba 5 synów, żaden z nich nie żył dłuzej niż chyba 15 llat. Gdyby urodziła corkę żyła by w zdrowiu...


                      Jak kobieta nie jest w ciąży to rozważa o płci ale jak już jest w ciąży, wtedy liczy się tylko aby bylo zdrowe.

                      I to jest najważniejsze.

                      Użytkownik usunięty
                        16
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        4 lipca 2011, 18:01 | ID: 578988

                        Dla mnie również zdrowie jest najważniejsze, tymczasem jak widzimy i słyszymy w mediach co niektórzy bez skrupółów doszyją penisa córeczce nawet jeślis każą ja/jego na bezpłodność i narażą na poważne choroby oraz cierpienie psychiczne...

                        Avatar użytkownika Wxxx
                        WxxxPoziom:
                        • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
                        • Posty: 9899
                        17
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        4 lipca 2011, 19:33 | ID: 579089

                        Kiedy byłam w ciąży z Wojtkiem panicznie bałam się, że coś się temu dziecku stanie. Miałam cukrzycę ciążową i obawiałam się, że może to wpłynąć na zdrowie dzieciątka. Wojtek był dzieckiem zaplanowanym i nie ukrywa, że myśleliśmy o chłopcu. Starając sie o dziecko planowaliśmy synusia i w tym celu zastosowaliśmy odpowiednią metodę tzn kochaliśmy się w samym szczypcie jajeczkowania. Kiedy zaszłam w ciążę płeć przestała mnieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie! Modliłam się tylko o zdrowie dla maleństwa, a kiedy dowiedziałam się, że to jest chłopiec, żal mi się zrobiło tej małej dziewuszki, którą mógłby być mój synek. Natura ludzka jest jednak przewrotna!

                        Avatar użytkownika anetaab
                        anetaabPoziom:
                        • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
                        • Posty: 13427
                        18
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        4 lipca 2011, 19:46 | ID: 579110

                        kiedy zaszłam w ciążę chciałam mieć córeczkę, bo ciuszki, warkoczyki, a i w rodzinie więcej dziewczynek to łatwiej by mi było coś pożyczyć

                        bardzo wcześnie okazało się że będzie synuś i nie zamieniła bym tego faktu za nic :)

                        Avatar użytkownika Kasiella
                        KasiellaPoziom:
                        • Zarejestrowany: 17.01.2010, 18:30
                        • Posty: 3823
                        19
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        4 lipca 2011, 19:51 | ID: 579121

                        Moim marzeniem jest mieć bliźniaki najlepiej chłopiec i dziewczynka...a Co będzie to się okarze WAŻNE żeby maluszek był zdrowy to jest najważniejsze.

                        Avatar użytkownika kasieńka24
                        kasieńka24Poziom:
                        • Zarejestrowany: 21.09.2010, 06:10
                        • Posty: 570
                        20
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        4 lipca 2011, 19:57 | ID: 579135

                        Zawsze marzyłam o synku i marzenie spełniło się zaraz przy pierwszej ciąży ale nie ukrywam że miałam wielką nadzieję że drugie dzieciątko okaże się dziewczynką a tu jednak kolejny chłopak także jestem rodzyneczką u mnie w domu ja i trzech mężczyzn chyba juz lepiej mieć nie mogę:). Dlamnie najważniejsze był fakt że dzieci są zdrowe i najukochańsze na świecie bo są poprostu moje.