Jestem przed kupnem kojca dla dziecka. Uważam, że to fajna sprawa, taki kojec można ze sobą wszędzie zabrać np. do kuchni, pokoju, na balkon, na podwórko. Dodatkowo wybiorę opcję kojca dmuchanego połączonego z trampoliną, by również można w nim było umieścić piłeczki albo wodę. A jak jest/było u Was? Kupowaliście malcom kojce? Bawiły się w nich czy marudziły? Sprawdziły się u Was?