11 grudnia 2010 16:08 | ID: 350766
9 stycznia 2011 16:57 | ID: 373109
Teraz to już tzw norma, że dzieciaki się malują już w szkole podstawowej, z czego to się bierze?Dziewczyny zbyt wcześnie chcą poczuć się dorosłe, niestety jak widać ciężko wyegzekwować od nich niektóre rzeczy, może dlatego, że ani nauczyciele, ani rodzice nie mają już takiego autorytetu jak kiedyś. Jak to zmienić?!
9 stycznia 2011 17:04 | ID: 373114
Ja jak już wiecie - za tą czynnością teraz nie przepadam to tym bardziej jak byłam w podstawówce... hehehe
9 stycznia 2011 17:47 | ID: 373138
Pomimo, że moja córka ma dopiero ledwo ponad roczek, ale równiez nie podoba mi się to, że dziewczynki w podstawówce się malują. Aż boję się pomysleć co będzie jak Marta pójdzie do szkoły...
9 stycznia 2011 18:11 | ID: 373174
Pomimo, że moja córka ma dopiero ledwo ponad roczek, ale równiez nie podoba mi się to, że dziewczynki w podstawówce się malują. Aż boję się pomysleć co będzie jak Marta pójdzie do szkoły...
Tak, u mnie jest podobnie... nie wiem czy zaakceptuje takie zmiany. Jak ja chodziłam do podstawówki to było nie do pomyślenia.
17 grudnia 2013 09:05 | ID: 1055764
Nie tylko w podstawówce, ale też w liceum do którego uczęszczałam makijaż był zabroniony. Wtedy przeszkadzało mi, że koleżanki z innych szkół malują się, a ja nie mogę - ale z perspektywy czasu podoba mi się to
17 grudnia 2013 09:09 | ID: 1055765
W podstawówce nie, ale w gimnazjum juz lekko malowałam się.
17 grudnia 2013 09:22 | ID: 1055772
w podstawówce zdecydowanie nie ...
17 grudnia 2013 10:30 | ID: 1055789
chyba troche przesada ale jak jest delikatny i naturalny to mi nie przeszkadza
17 grudnia 2013 12:20 | ID: 1055848
Nie jestem zwolenniczką ich w ogóle a co dopiero w podstawówce... ja się nie maluję i... żyję... i to już trochę latek jest...
17 grudnia 2013 12:31 | ID: 1055856
Podstawówka to przesada zgadzam się, chociaż jak do niej uczęszczałam to była wojna bo ja też chciałam się malować :D
Za to ja miałam inny problem - mam długie, gęste i czarne rzęsy oraz brwi. Pani od Techniki uwzięła się na mnie i wzywała rodziców do szkoły! Mówię Wam nie było to wtedy zabawne jak miała do mnie ale przed połową szkoły...
17 grudnia 2013 14:20 | ID: 1055888
W podstawówce to spora przesada, co najwyżej na dezodorant bym dziecku pozwoliła w tym wieku...
17 grudnia 2013 14:31 | ID: 1055903
Jak się mają nie malować? W gazetkach jako prezent dają błyszczyki, cienie, tusze itp. W telewizji seriale dla dzieci i młodzieży - wszyscy piękni, głodcy, rzęsy po samo czoło. Każda dziewczynka chce wyglądać jak swoja idolka. Nauczyciele autorytetu już nie maja takiego jak kiedyś, a i w doku często jest ciche przyzwolenie na delikatny makijaż. Leciutko rzęsy przecież nikt nie zauważy.
Córka moja ma 11 lat i z miłą chęcią by użyła jakiś kosmetyków upiększających. Ale ma wredną mamę która pozwala na dezodorant antyperspirant i do usetk balsam, żeby ustka nie pękały
17 grudnia 2013 16:02 | ID: 1055941
Jak się mają nie malować? W gazetkach jako prezent dają błyszczyki, cienie, tusze itp. W telewizji seriale dla dzieci i młodzieży - wszyscy piękni, głodcy, rzęsy po samo czoło. Każda dziewczynka chce wyglądać jak swoja idolka. Nauczyciele autorytetu już nie maja takiego jak kiedyś, a i w doku często jest ciche przyzwolenie na delikatny makijaż. Leciutko rzęsy przecież nikt nie zauważy.
Córka moja ma 11 lat i z miłą chęcią by użyła jakiś kosmetyków upiększających. Ale ma wredną mamę która pozwala na dezodorant antyperspirant i do usetk balsam, żeby ustka nie pękały
Mama nie jest wredna... a córka jeszcze w swoim życiu się namaluje, jak tylko będzie tego chciała...
Ja się nigdy nie malowałam a córka ojjj i to jak... nie wyzywajaco ale codziennie z makijażem do pracy chodzi, paznokcie co i rusz robi, włosy maluje... itp.
I po kim to ona ma... he he he
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.