Alina63
Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21 .
Posty: 18946 IP:
2010-05-16 07:50:24
Od dłuższego czasu , codziennie po godzinie 5 rano / także w niedzielę i święta / budzą mnie krzyki dochodzące z sąsiadującego przez ścianę mieszkania . Najpierw rozlega się krzyk sąsiada , po niedługim czasie krzyk i płacz jego starszej , schorowanej matki . Matka ta miała w grudniu udar , jest osobą leżącą , a opiekuje się nią nigdzie nie pracujący od bardzo dawna syn . Muszę to gdzieś chyba zgłosić . Trudno codzień słuchać przeraźliwego płaczu schorowanej , niedołężnej kobiety . Nie chodzi mi tu wcale o te moje poranne pobódki , chociaż nie ukrywam , że w weekendy chciałabym nieco dłużej pospać . Chodzi mi tu o los tej biednej kobiety , która nie jest w stanie sama komukolwiek się poskarżyć . Poradźcie mi , co ja mam zrobić w takiej sytuacji .