Wiadomo, mamy tak długo wyczekiwane wakacje. Oczywiście dzieciaki nie chcą spędzać ich z rodzicami a tym bardziej w domu. Więc szykują się długo wyczekiwane i skrupulatnie planowane wakacyjne wyjazdy. Może te pierwsze wyjazdy bez rodziców, czasem na pierwsze kolonie.. Dzieciaki bardzo się cieszą a my matki przeżywamy za dwoje! No bo jak sobie dziecko poradzi, czy cało i zdrowo wróci z wakacji? Czy nie trafi się jakiś dryblas co będzie gnębił nasze dziecko? Opiekunowie nie zawsze wszystko widzą. Nie zawsze wszędzie są.. Czasem dziecko po raz przebytych koloniach więcej pojechać już nie chce.. Jakie rady dać dziecku by poradziło sobie w trudnych sytuacjach?
I tak wiem że nie martwić się nie da..