KONKURS: CHWILA RELAKSU w Dworze Elizy! - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

KONKURS: CHWILA RELAKSU w Dworze Elizy!

59odp.
Strona 2 z 3
Odsłon wątku: 10959
Avatar użytkownika Kasia P.
Kasia P.Poziom:
  • Zarejestrowany: 19.12.2013, 16:12
  • Posty: 4400
  • Zgłoś naruszenie zasad
26 maja 2017, 07:44 | ID: 1381656

Drogie Mamy w ten wyjątkowy dzień naszego święta rozpoczynamy wspaniały konkurs!

Zapraszamy do udziału!

Laureat otrzyma voucher na pobyt dla dwóch osób w przepięknym Hotelu Dwór Elizy w Kotlinie Kłodzkiej. Możesz zabrać na wypad tyko we dwoje partnera, albo spędzić mile czas np. z przyjaciółką! :)

Voucher Chwila Relaksu zawiera:

  • 2 noclegi ze śniadaniem w formie bufetu
  • 2 obiadokolacje
  • bezpłatny dostęp do basenu, saun, centrum fitness

Co trzeba zrobić, aby wygrać?

Odpowiedz poniżej na pytanie:

Dlaczego w Twoje ręce ma trafić voucher CHWILA RELAKSU w Hotelu Dwór Elizy?

Czekamy na Wasze zgłoszenia do 1-go czerwca!

REGULAMIN >>

Więcej informacji tutaj >>

 

Avatar użytkownika j_berger
j_bergerPoziom:
  • Zarejestrowany: 09.02.2013, 17:23
  • Posty: 4
21
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 maja 2017, 04:12 | ID: 1382291

Moim marzeniem jest CHWILA RELAKSU w Dworze Elizy, położonym w malowniczym Długopolu Zdrój w samym sercu Kotliny Kłodzkiej. Taki weekend pomógłby mi choć trochę odmienić moją szarą codzienność. Na co dzień bardzo dużo pracuję. Kiedy wieczorem wracam do domu, brakuje mi czasu, motywacji, żeby zaopiekować się sobą. Na liście spraw do załatwienia ja sama zawsze ląduje na szarym końcu. Chciałabym to zmienić. Pragnę przywrócić w sobie wiarę, że mogę być dla siebie najważniejsza i co istotne, że znajdzie to pozytywne przełożenie zarówno na moje życie prywatne (stanę się po prostu szczęśliwszą, bardziej świadomą kobietą i uśmiechniętą, zadowoloną mamą) jak i zawodowe (dzięki odświeżonemu wizerunkowi będę mogła godnie reprezentować swojego pracodawcę). Marzę o tym, aby na nowo odnaleźć siebie - taki spontaniczny wypad do SPA, najlepiej w wolne od turystycznego zgiełku, ciche i spokojne miejsce położone w bajecznej, górskiej scenerii, będzie znakomitym lekarstwem na mój kobiecy "spleen". Otoczona wSPAniałą opieką chciałabym rozkoszować się każdą wolną chwilą niczym 
bezcenną perłą. Piękne otoczenie, cudowne samopoczucie, radość z bycia tu i teraz. Może SPAdnie mi z nieba taki dar od losu???;-)

Avatar użytkownika AngelaS77
AngelaS77Poziom:
  • Zarejestrowany: 09.10.2012, 05:03
  • Posty: 12
22
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 maja 2017, 08:33 | ID: 1382330

Chwila relaksu .....jak to pięknie brzmi .Pewnie jak każda mama powinnam tu napisać że bycie matką jest ogromnie męczące a panią domu to już wogóle tragedia,ale nie ja,ja tak nie napiszę.Bycie mamą jest pięknę ,codzienne zmaganie się z dziećmi owszem jest męczące i mnie wórnież czasami doprowadza do szału ale jest to egzamin, codzienny egzamin i nie zawsze udaje się go zdać ale zawsze można go poprawić.Dom-kuchnia gary ,gotowanie ,pranie ,sprzątanie nijak nikt ci nie pomoże kiedy bierzesz miotłę do ręki nagle wszyscy znikają .Dramat czasami aż chce się usiąść i płakac ale nie ,po co skoro i tak to nic nie da ,dom trzeba posprzątać sam tego nie zrobi.Ale czasami warto pomyśleć że dobrze że mam dla kogo sprzątac.Mąż niby jest ktoś taki i ponoć powinien pomagać mamie ale zawsze jest sto powodów dla których tego nie zrobi.A jeszcze jak pracuje daleko jak to u mnie bywa to jest w domu niczym ciocia z Ameryki ,gość którego należy przyjąć do czytego domu i suto zastawionego stołu.I tak naprawe mogła bym tu pisać i pisać nażekać i wypłakiwać się ale po co ,skoro ja tego nie chcę i wcale tak nie myślę.Może zwariowałam ale ja jestem szczęśliwa z każdego egzaminu,każdego brudnego kubka w zlewie bądź nie zlewie ,każdej poplamionej bluzki do tego stopnia że nawet gotowanie nie pomaga.Jestem szczęśliwa że mam meża który jest gościem w domu raz na jakiś czas pomimo tego że wcale nie pomaga.I choć czasami zatykam uszy jak dzieciaki się kłócą zaciskam pięści i liczę do 10 jak syn nie chce się uczyć a tu kolejna jesynka ,to jednak jestem szczęśliwa że są taki chwile.Nie oszalałam ale jestem szczęśliwa z każdego przerobionego dnia kiedy padam na maskę i nie mam siły umyć głowy ,jestem szczęśliwa bo rok temu o tej porze dostałam nowe życie i nauczyłam się go doceniac.Kiedyś wszystko mnie denerwowało i kubki i kłótnie i mąż wieczny podróżnik dziś dziękuję za każdą chwilę i staram się uśmiechać pomimo kłopotów .Wiem że żaden dzień się nie powtórzy ,żadna godzina, chciałabym każdą taką godzinę uczcić choć by dlatego że to ja tę godzinę żyję.Chwila relaksu ....no cóż i ja chciałabym ją przerzyć z tym moim wiecznym podróżnikiem,nadrobić straconego czasu się nie da ale zawsze można spróbować.{#lang_emotions_wink}

Avatar użytkownika nika1357
nika1357Poziom:
  • Zarejestrowany: 24.05.2017, 19:28
  • Posty: 2
23
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 maja 2017, 09:23 | ID: 1382336

W moim życiu nastaje tyle zmian,

o których zaraz opowiem Wam.

Kończę studia, ciężki to czas,

przydałby się urlop - góry, może las.

Powiecie - przecież to najpiękniejsze lata,

ciągle mi tak mówą mama i tata,

lecz ze stresu wciąż zagryzam usta,

czy na egzaminach moja głowa nie zostanie pusta?

Kolejna sprawa, że zeszłym latem,

zaręczyłam się z pewnym chłopakiem.

Znów powód do szczęścia, ale i do stresu

i mimo tego mojego sukcesu,

ja wyjść nie mogę z łóżka i z dresu.

Przygotowanie pracy inżynierskiej, ślubu i wesela

przerasta moje możliwości,

pomogłaby tylko wolna niedziela.

Dlatego proszę, bym wraz z ukochanym,

mogła uciec od tej wariacji ślubno-akademickiej

najchętniej do Kotliny Kłodzkiej.

Avatar użytkownika Mimimela
MimimelaPoziom:
  • Zarejestrowany: 26.05.2017, 13:11
  • Posty: 1
24
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 maja 2017, 12:07 | ID: 1382376

Zblizaja sie wakacje przydałaby mi sie chwila relaksu w tym hotelu. Nigdy nie byłam w hotelu a to moje marzenie.Mowi sie ze trzeba spełniać marzenia by byc szczęśliwym. Moje życie jest bez znanych przygód praca , dom łóżko i o d nowa. Męczy mnie juz to pewnie jak każda matkę ,po wizycie w tym hotelu poczułabym sie lepiej i wszystko nie byłoby takie męczące .Watpie na wygrana ,bo pisze tu tyle ludzi,ale trzeba próbować.

Avatar użytkownika ladydidi
ladydidiPoziom:
  • Zarejestrowany: 30.05.2017, 12:23
  • Posty: 1
25
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 maja 2017, 12:36 | ID: 1382385

Chciałabym zostać szczęśliwą posiadaczką Vougera ponieważ aktualnie wraz z partnerem wkładamy wszystkie pieniądze w kredyt mieszkaniowy, remont, utrzymanie dzieciaka i wyprawkę dla kolejnego szkraba. Przez to nie byłam w stanie kupić na Dzień Matki prezentu jaki należy się mojej mamie. A gdyby nie ona i jej ciężka praca to nie byłabym tu gdzie teraz jestem. Codziennie wychodzi do swojej pracowni nim pierwszy kogut zapieje i wraca gdy większość ludzi jest już w łóżkach. Nie ma czasu dla siebie, chodzi podenerwowana i przemęczona. Marzę o tym żeby wysłać ją gdzieś gdzie wypocznie i choć na chwilę zapomni o pracy i obowiązkach :) Także gdyby udało mi się wygrać przekazałabym Vouger dla najważniejszej kobiety w moim życiu :)

 


Pozdrawiam,


Di

Avatar użytkownika MilaMagi
MilaMagiPoziom:
  • Zarejestrowany: 29.05.2017, 20:22
  • Posty: 1
26
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 maja 2017, 15:45 | ID: 1382403

Wychowujemy z mezem gromadke dzieci w wieku od 3 do 11lat Tymka, Weronike, Julianke, Michasie I Anielke. Do tej pory nie udalo nam sie spedzic letniego wypoczynku we dwoje. 

Wygodne spanie, masaże, basen, sauna... smaczne posiłki - to brzmi jak marzenie i sposob na odnowienie naszej malzenskiej i rodzicielskiej mocy. Oraz marketingowo-pr'owskich zdolności mojego męża dla promocji Hotelu Dwór Elizy na Pomorzu i nie tylko. 

Avatar użytkownika Mirosława Wawrzyniak
  • Zarejestrowany: 03.01.2016, 08:36
  • Posty: 10
27
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 maja 2017, 20:36 | ID: 1382435

Uzasadnienie ONOMASTYCZNE*

Taki to teraz czas - za nami Dzień Matki, przed nami - Dzień Dziecka... Może dlatego przypomina mi się bardzo mocno sytuacja sprzed prawie 33 lat, kiedy pierwszy raz zostałam mamą i głowiłam się właśnie nad imieniem dla pierworodnej pociechy, która miała być Antosiem, a okazała się... dziewczynką. :D


Jednym z imion, które brałam pod uwagę, była... ELIZA. :) A dokładniej: Eliza Daria, bo taka kombinacja bardzo mi się podobała i wydawało mi się, że pasuje do malutkiej kruszynki, która tak mnie zaskoczyła. Nie pamiętam już, czy wyczytałam to imię w którejś z książek, czy pochodziło z filmu, czy po prostu przyszło mi do głowy i tam już zostało. W każdym razie - byłam już niemal zdecydowana. 

I nagle... mąż i moja mama postawili VETO! Najprawdziwsze veto!

Eliza wydawała im się zbyt wymyślna, więc przeforsowali... Anię. I tak moja córa została Anną Darią - nietypowo, bo w zalewie Ann Marii, który nastąpił w 1984 roku. Chociaż drugie imię udało mi się obronić. ;) 


Nie narzekam - Anula okazała się świetną dziewczyną i bardzo lubi swoje imię. Ale czasami nachodzą mnie takie refleksje - co by było, gdybym postawiła się i uparła przy swoim wyborze? Jak moje dziecko żyłoby teraz - jako ktoś zupełnie inaczej nazwany? :) 

Nazwa Dworu Elizy przypomniała mi te dylematy i rozważania sprzed ponad trzech dekad. 


Myślę, że zasłużyłam na to, by w ramach refundacji od losu - za to stracone dawno temu imię - wylądować na weekend we Dworze Elizy. I za karę - zabrać męża, który nie chciał mieć córeczki o tym imieniu. Niech wsłucha się w tę nazwę i niech pomyśli, co stracił. ;) 


A tak poza tym... nigdy nie byłam w prawdziwym dworze, podobnie jak w Kotlinie Kłodzkiej. Chętnie nadrobiłabym zaległości w tej dziedzinie pod patronatem bardzo ważnego dla mnie imienia! 


* onomastyka - nauka o nazwach własnych, w tym o imionach, tak przynajmniej mówi moja córa - polonistka ;) 

Avatar użytkownika mika19
mika19Poziom:
  • Zarejestrowany: 29.07.2008, 23:42
  • Posty: 146
28
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 maja 2017, 21:07 | ID: 1382438

Moje morze uciekło nad morze

Wakacje urlop mają

góry do gwiazd się wspinają

jeziora zasypiają

finanse złotego pociągu szukają

duży lotek na płotek wlazł

a mnie ogarnął u Elizy marzeń czas!

Avatar użytkownika karoplina
karoplinaPoziom:
  • Zarejestrowany: 30.05.2017, 21:10
  • Posty: 1
29
  • Zgłoś naruszenie zasad
30 maja 2017, 21:21 | ID: 1382439

Witam drogie Panie ( i być może Panowie, a jak?! nie dyskryminujmy),


Czytajac Wasze posty uważam, że kazda z Was zasługuje na wygraną. Kazda (/Kazdy) z nas w swoim zyciu spotkał sie z wieloma trudnosciami, nieszczesciami ale równiez zwykłym ( jesli tak mozna ując ) "pracowaniem", które jak wiemy wykańcza. Kazdy z nas powinien móc choc raz wygrac taki voucher. 


Dlaczego ja powinnam? Myślę, że nie wyrózniam sie od Was jakos bardziej. Jestem świezo upieczoną maturzystką. Tuz po maturze, niedługo pierwsza praca, obok mnie pierwszy chłopak. Bardzo chciałabym wygrać dla mnie i dla Niego ten wyjazd. On takze pisał mature. Wiekszość z Was ma za sobą to wydarzenie ( ja juz na szczescie tez, choc nie zapeszam gdyz jeszcze nie znam wyników) i pamięta jak sie czuł wchodząc w dorosłe i jakze nieznane zycie. Myslę ze taki wyjazd byłby świetnym początkiem NOWEGO DOROSŁEGO ŻYCIA. Dziękuje i pozdrawiam wszytskich <3



Avatar użytkownika Noelinka
NoelinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 15.05.2017, 12:00
  • Posty: 1
30
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 maja 2017, 11:26 | ID: 1382507

Bardzo chciałabym spędzić wekeend w Dworze Elizy moim mężem Jasiem, ponieważ za tydzień mój mąż ma urodziny, a za trzy miesiące będziemy obchodzić dwudziestą rocznicę ślubu. Przez te wszystkie lata nigdy nie spędziliśmy weekendu we dwoje, a marzy nam się taki czas, kiedy jesteśmy sami, stwarzamy sobie romantyczną atmosferę, a miejsce w którym jesteśmy staje się dla nas rajem.Każdy kto chociaż raz w życiu kochał, wie co tak naprawdę jest ważne.Jesteśmy dumni z tego, że stworzyliśmy taką rodzinę i że po tylu latach spędzonych razem rozumiemy się bez słów.W tym pokoju moglibyśmy sobie przypomnieć jak straciśmy dla siebie głowę.Docenilibyśmy te kilkanaście godzin, kilkaset minut spędzinych w Dworze Elizy.To byłyby nasze wspólne, magiczne chwile.Przez 20 lat codziennie odkrywamy siebie na nowo, nie zawsze jest sielsko i anielsko, ale najważniejsze, że lubimy być razem.Myślę, że taki pobyt w Dolinie Kłodzkiej nadałby świeżości naszemu związkowi, stalibyśmy się sobie bliżsi i z nowym powerem wrócilibyśmy do naszych dzieci.Już wyobrażam sobie poranek w tak romantycznym pokoju,ten moment, kiedy budzą nas delikatne promienie słońca, które odbijają się blaskiem od naszych obrączek.♥

Ostatnio edytowany: 31.05.2017, 11:28, przez: Noelinka
Avatar użytkownika Katkuc
KatkucPoziom:
  • Zarejestrowany: 31.05.2017, 10:52
  • Posty: 1
31
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 maja 2017, 11:33 | ID: 1382508

Bardzo chciałabym, żeby voucher CHWILA RELAKSU w Hotelu Dwór Elizy trafił właśnie do mnie. Od 10-u lat nie byłam na żadnych wakacjach, myślę, że chwila takiego luksusu, jakim byłby pobyt w Państwa Hotelu jest tym, o czym marzy większość zabieganych kobiet, które pochłaniają obowiązki życia codziennego i gubi rutyna życia. Z całą pewnością pobyt w tak urokliwym miejscu zapisałby się w mojej pamięci na zawsze, okazując się wspaniałą przygodą, którą mogłabym dzielić z ukochaną osobą. Relaks u Was to byłoby nie tylko korzystanie z „dobrodziejstw” hotelu, ale także wycieczki te piesze i te rowerowe, na które każdego dnia można byłoby się wybierać i podziwiać dolinę Nysy Kłodzkiej malowniczo położoną wśród lasów. W takim miejscu można „naładować baterie” i odzyskać chęć do życia. {#lang_emotions_smile}

Avatar użytkownika Erna
ErnaPoziom:
  • Zarejestrowany: 22.01.2011, 12:38
  • Posty: 198
32
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 maja 2017, 13:23 | ID: 1382525

Wymarzony ślub i przyjęcie weselne w kwietniu bieżącego roku się odbyło.

Podróży poślubnej, wypoczynku oraz relaksu jednak nie było.

Pragnę mojemu mężowi -zapracowanemu niespodziankę zrobić

I voucher  "Chwia Relaksu" w Hotelu Dwór Elizy do rąk włożyć.

Aby poczuł się jak książę, a ja jak królowa.

Bo tylko nam wypoczynku brakuje we dwoje,

W niedaleko od nas położonej w Kotlinie Kłodziej.




Avatar użytkownika maggie65
maggie65Poziom:
  • Zarejestrowany: 14.04.2017, 12:08
  • Posty: 4
33
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 maja 2017, 21:23 | ID: 1382597

Chciałabym spędzić razem z mężem chwile relaksu w Dworze Elizy, bo byłyby to nasze ostatnie chwile relaksu we dwoje przed narodzinami naszego Dzidziusia :) Wierzę, że czas spędzony z maleństwem będzie najcudowniejszą nagrodą, ale myślę, że warto je przywitać zrelaksowanym i wypoczętym. Taka dodatkowa porcja energii i wyciszenia byłaby wskazana przed ogromnym trudem jakim jest poród, a następnie opieka nad maleństwem w pierwszych dniach po narodzeniu.

 

Avatar użytkownika zibi1961
zibi1961Poziom:
  • Zarejestrowany: 21.06.2015, 18:41
  • Posty: 3
34
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 maja 2017, 21:45 | ID: 1382598

 

Już od miesięcy uświadamia mi żona,
jak bardzo pracą jest już zmęczona,
twierdzi , że w trybie pilnym odpocząć chce,
chętnie gdzieś pojedzie - ale nie wie gdzie.!
Wybrać dobre miejsce - to wielkie jest wyzwanie,
tak mijały tygodnie , na te Jej rozmyślanie.
Aż w końcu ja , przerwałem mej żony męki,
folder  Hotelu Dwór Elizy -wziąłem więc do ręki.
- Po cóż nam kochanie- mówię zwiedzać obce kraje
nie wiem co Ty na to , ale mnie się zdaje,
że tutaj musi być uroczo czy to wiosną czy latem,
wybierzmy się więc do Długopola. czym prędzej zatem.
Popatrz na ten Hotel w porannym słońcu skąpany,
stoi obok pięknego parku - jak zaczarowany.
Spojrzała żona na folder ...i nie wierzy oczom,
Och ! , jak tutaj wspaniale , pięknie i uroczo.

Bo Hotel Dwór Elizy z tego właśnie słynie,
że tutaj wszystko jest inne tu nawet czas wolniej płynie.
Tutaj nikt nie pogania , tutaj nikt się nie spieszy,
każdy kto tu przebywa rajskim życiem się cieszy
W dodatku znajdziesz tu wszystko co tylko będziesz chciała,
dziesiątki opcji do wyboru - dla zmysłów, duszy i ciała.
Jedno z najlepszych SPA , stanie przed nami otworem,
myślę , że po kolacji siłownia  będzie.pierwszym wyborem.
Później w gorącej saunie przycupniemy razem ospale,
wypocimy stres i napięcie i będzie nam wspaniale.
Wystarczy kilkanaście minut i pełne rozluźnienie,
i jak za czarodziejską różdżką znika precz zmęczenie.
Następnie Basen z biczami nasze ciała ochłodzi,
poczujemy się jak w niebie , bo o to przecież chodzi.
by korzystać do woli i każdą chwilą się cieszyć,
a nie ciągle gdzieś gonić i ciągle się gdzieś spieszyć.
Pobyt w Dworze Elizy, będzie zobaczysz wspaniały,
bo potem poznamy świat masażu, zabiegi i rytuały.
Tutaj zajmą się nami z największą wręcz czułością,
tak, że będziemy tryskać radością i witalnością,
Zapachowe świece , kadzidła ,puszyste ręczniki,
wnet relaksu zwiastuje to pierwsze wyniki.
Olejki eliksiry  i kremy już w ciało wcierają,
masaże i  zabiegi  odprężenie dają.
Subtelna muzyka i ciepłe dłonie które po ciele wędrują
otulają delikatnością, harmonią i odprężeniem czarują.
A wieczorem padniemy niczym ptaki zroszone deszczem,
pełni wrażeń i emocji powiemy- jutro chcemy jeszcze.!
Bo Spędzić tutaj choć chwilę , to jak dotknąć nieba,
i do szczęścia naprawdę więcej już nie trzeba.
A w tym wszystkim tkwi jakaś nieznana tajemnica,
która sprawia ,że pobyt tutaj tak bardzo zachwyca.
Wrócimy do domu zdrowsi , szczęśliwi i jakby odmłodzeni,
choć metryka wskazuje, że zbliżamy się już do życia jesieni.
Po świecie idealnego miejsca żono szukać chciałaś ,
kiedy takowe pod ręką już właściwie miałaś,
więc po co gdzieś wyjeżdżać,w obce , nieznane kraje

bo widzisz dziś to wiem..tak myślę i dziś tak mi się zdaje,
że nie ma piękniejszego miejsca - niż ten z folderu widoczek...
Pośród starych drzew  Hotel Dwór Elizy...
a nad nim błękitny obłoczek










Ostatnio edytowany: 31.05.2017, 21:54, przez: zibi1961
Avatar użytkownika kubamelbor
kubamelborPoziom:
  • Zarejestrowany: 31.05.2017, 21:50
  • Posty: 1
35
  • Zgłoś naruszenie zasad
31 maja 2017, 23:30 | ID: 1382610

Bo CHWILA RELAKSU mi się marzy ...

śpiew ptaków o poranku,

ciepły promień słońca na twarzy.

Nic nierobienie, luz, totalna swoboda,

wiatr, deszcz czy upał,

nieważna pogoda.

Liczy się tylko BYĆ TAM:

zasmakować wolności,

zachłysnąć się świeżym powietrzem,

zanurzyć się i pławić

w niezwykłej codzienności.

Zapomnieć o wszytkim,

zasłuchać się w ciszy,

z ukochanym we dwoje,

czy sama ze sobą

bez względu na okoliczności

Nie myśleć, 

po prostu być sobą.

Cóż więcej do szczęścia mi trzeba ?

Nic -wystarczy voucher Chwila Relaksu

taka mała namiastka nieba:

 - pobyt w Hotelu Dwór Elizy.



Avatar użytkownika martucha_jk
martucha_jkPoziom:
  • Zarejestrowany: 04.10.2016, 12:09
  • Posty: 2
36
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 czerwca 2017, 07:27 | ID: 1382640

Ostatnio szukam równowagi pomiędzy byciem sobą – kobietą, a:

-  lekarzem, gdy opatruję moje dziecko lub serwuję leki mężowi;

- kucharzem, gdy smakiem muskam podniebienie rodziny;

- stylistką, gdy w pracy rzucają spojrzenie po ubraniu nowej sukienki;

- kierowcą formuły gdy się zapomnę i wyprzedzam na podwójnej ciągłej;

- ogrodnikiem, sadząc zimną wczesną wiosną cebulki tulipanów;

- projektantką wnętrz kupując nowe firany do salonu nie znając rozmiaru okna;

- informatykiem gdy niechcąco zrobię formatowanie dysku C;

- siłaczem, gdy trzeba przesunąć mebel w inne miejsce;

- przedszkolanką, gdy córka zaprosi dzieci zapominając mi o tym powiedzieć;

- aktorką, gdy trzeba prosić szefa o podwyżkę;

- piosenkarką śpiewając sto lat u cioci na imieninach;

- malarką pokojową, gdy ukrywam plamy od lakieru na ścianie by mąż nie zobaczył;

- akrobatką ściągając niesfornego kota z drzewa;

I tak sobie myślę, gdzie jestem ja w tym wszystkim? Czas odpocząć….

Avatar użytkownika karolina0092
karolina0092Poziom:
  • Zarejestrowany: 23.05.2016, 10:26
  • Posty: 3
37
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 czerwca 2017, 07:44 | ID: 1382644

Nie jesteśmy parą wybredną – o nie! Właściwie kochamy wakacje pod namiotem, z dala od ludzi, od problemów. W ciszy, spokoju, przy nurcie strumyczka, śpiewie ptaków – to nas odpręża.

I co roku zabieram moją wspaniałą żonę gdzieś, gdzie czujemy się jak dzieci. Jak mali wojownicy rzucający się szyszkami, jak łowcy, którzy godzinami czekają na wymarzoną rybkę, jak zakochani od pierwszego wejrzenia, którzy małymi gestami powodują uśmiech i to, że każde wakacje mają większy sens.

Ale w tym roku ma być inaczej. W tym roku w ogóle nie miało być wakacji. W tym roku hormony buzują i nikt nie myśli o wspólnych chwilach. A to właśnie ten rok powinien być wyjątkowy. Spodziewamy się dziecka – już w listopadzie nasze życie oszaleje. I kiedy żona czeka z niecierpliwością, obawiając się niebezpieczeństwa, kiedy nie myśli o wakacjach, a męczy się w pracy, ja marze, każdego wieczoru…

Że zabieram ją do miejsca gdzie poczuję się bezpiecznie. Nie pod namiot, a do pokoju z jej marzeń. Eleganckiego, przytulnego.. miejsca, w którym przez dwie noce wypocznie i poczuje się jeszcze bardziej szczęśliwa. Zabiorę ją na chwilę relaksu do Dworku Elizy – tam poczuję się jak księżniczka. Niech te wakacje będą wyjątkowo piękne, a nie byle jakie… bo przecież jest się z czego cieszyć

Avatar użytkownika Kindka
KindkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 21.05.2016, 14:31
  • Posty: 11
38
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 czerwca 2017, 11:35 | ID: 1382673

Chcę spędzić  CHWILĘ RELAKSU w Hotelu Dwór Elizy!
To dla mnie rozkosz większa niż Malty i Ibizy! 
W Kotlinie Kłodzkiej nigdy nie gościłam jeszcze, 
a na myśl o wygranej przechodzą mnie dreszcze!
To brzmi niczym marzenie, jednak się ziścić może...
jeśli choć trochę jury mi w tymże dopomoże.
 
A w tymże hotelu tak wiele przyjemności:
jest strefa relaksu otwarta dla gości,
jak i SPA zabiegi wszelkie do wyboru,
strefa fitness, basen, saunowe rytuały,
a to jeszcze nie jest tam dobytek cały! 
Bo i w tym hotelu – dobra restauracja,
gdyby mnie spotkała tam smaczna kolacja…
podniebienie by się ucieszyło znacznie!
Lecz ciąg argumentów dopiero się zacznie…
Stresu mi dostarcza sporo moje życie,
zaś hotel zrelaksowałby mnie znakomicie!
W dodatku bym poznała tamte okolice,
na wiele atrakcji tamtejszych mam chcicę!
Jaskinia Niedźwiedzia w Kletnie, Park Linowy,
Ogród Bajek cudny i spływ pontonowy! 
Kopalnia Uranu, Chopin Golf Szczytna,
to by już wyprawa była wybitna!
Stwierdza Srebrna Góra, Zamek Międzylesie...
niech mnie szczęście tam oto niedługo zaniesie!

Wnoszę wzrok błagalny! No bo Kłodzka Ziemia
z pewnością każdego człowieka odmienia.
Wierzę, że i na mnie by też podziałała
- z wycieczki wróciłabym bardziej doskonała!
I na koniec dodam, choć przynudzam trochę,
że z pobytu w hotelu miałabym radochę
większą niż dzieci z żelków, a dorośli z wódki,
ten wyjazd by uleczył wszystkie moje smutki.
Hotel Dwór Elizy z chęcią zaś odwiedzę,
bo ostatnio tylko w swoim domu siedzę…

Avatar użytkownika milymaz
milymazPoziom:
  • Zarejestrowany: 01.06.2017, 11:18
  • Posty: 1
39
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 czerwca 2017, 11:42 | ID: 1382675

Potrzebna nam pomoc specjalisty od relaksu!

Z żoną jesteśmy od niecałego roku po ślubie (8 lipca 2016), a już potrzebny nam terapeuta ;( Nie potrafimy odpoczywać, leżeć, relaksować się.
Zawsze jak wracamy z tak zwanego urlopu to żałujemy, że nie mamy jeszcze paru dni aby po tym naszym "odpoczynku" odpocząć. Nawet teraz w majówkę zaplanowaliśmy wyjazd nad morze, żeby leżeć, ogrzewać się na piasku i poczytać zaległe książki. Nic z tego! Po 15 minutach zaczęło nas świeżbić. Żona nawet nie dała mi krzyżówki dokończyć. Musieliśmy wstać i coś zrobić, a to na rowerach gdzieś pojechać, a to iść na spacer, a to może coś zwiedzić, a to może coś, bo zawsze jest coś co nas może ominąć. Więc zamiast siedzieć i odpoczywać, to my zawsze byle dalej, byle więcej, byle szybciej... Dość! Potrzebujemy pomocy!
Chwila relaksu w Dworze Elizy, a zwłaszcza pobyt w Centrum Profilaktyki Chorób Cywilizcyjnych może okazać się przełomowym momentem w naszym życiu. Może tam byśmy nauczyli się czerpać radość z chwili relaksu, dowiedzieć się czym jest przeciwieństwo pośpiechu, jak to jest wsłuchiwać się w otaczającą cię naturę, jak nie gonić za "białym królikiem", po prostu jak cieszyć się chwilą tu i teraz.
Pobyt w Dworze Elizy byłby wspaniałym początkiem świętowania naszej rocznicy ślubu.

Ps. Co można robić w Długopolu, co się zwiedza, gdzie można podjechać, jakieś aktywności?

Pozdrawiam,
Piotr i Kasia.

Avatar użytkownika kliwia42
kliwia42Poziom:
  • Zarejestrowany: 10.04.2011, 17:01
  • Posty: 4
40
  • Zgłoś naruszenie zasad
1 czerwca 2017, 14:43 | ID: 1382699

 

 

Tak sobie leżę na łóżku , na lewym boku,
i o konkursie myślę z wielkim błyskiem w oku,
a czym więcej myślę, tym bardziej me ciało,
odprężyć się i odpocząć strasznie by chciało.
Obojętnie czy to, jesienią , zimą czy latem,
Napiszę więc wiersz na konkurs zatem.
          ...........
Marzy mi się w  SPA, spędzić cudowne  godziny,
Z dala od zgiełku, pracy i codziennej krzątaniny.
Bo chciałabym   wreszcie porządnie odpocząć,
Od sąsiadów co ciągle plotkują i psioczą,
Od wielkich zakupów i ogromnych marketów,
Raportów, bilansów i innych bzdetów.
Od korków porannych i nudnych powrotów,
Od wielkich problemów i małych kłopotów
..Do świata fantazji, relaksu i marzeń,
Zachłysnąć się bukietem niesamowitych wrażeń.
Chciałabym wsiąść do pociągu i ruszyć w drogę,
Tam dokąd ruszyć raczej  dzisiaj nie mogę.
Do Hotelu Dwór Elizy, który z tego słynie,
Że rajskie w nim życie i czas wolniej płynie
Tutaj każdy posiłek - to wypieki na twarzy,
Kulinarne dzieło najlepszych  kucharzy.
Tutaj sauna , basen, zabiegi , masaże,
To jest właśnie to -o czym tak bardzo dziś marzę
Będę tu miała  ciszę , spokój i będzie wspaniale,
Wszystko skwapliwie na zdjęciach utrwalę  -
I potem powiem do siebie.....już po całej wyprawie,
Że fajnie brać udział było w takiej czadowej zabawie.
Dlatego Wam tutaj w skrócie opisuję moje marzenie,
Byście także poczuli jakie to świetne wrażenie.