Wielki familijny konkurs na Dzień Dziecka - wybierz prezent dla swojego dziecka!

Wybieram zestaw porcelany dla dziecka. Kiedy byłam małą dziewczynką, miałam swoją ulubioną miseczkę. Była nie tylko ładna, ale i wygodna, dlatego zupę jadłam tylko z niej. W pierwszej klasie szkoły podstawowej przypadkiem upuściłam ją na kafelkową podłogę. Rozbiła się na kilka dużych kawałków i bardzo dużo małych. Uwierzyłam w swoje możliwości i stwierdziłam, że zdołam ją naprawić. W tajemnicy przed rodziną zamknęłam się w łazience z okruchami miseczki i tubką kleju butapren. Skutki moich działań były opłakane, miseczki nie udało się poskładać, a łazienka nadawała się do długiego wietrzenia. Płakałam, gdy mama wyrzucała resztki mojej miseczki. Dziś to wspomnienie mnie wzrusza, świadczy o mojej dziecięcej delikatności. Dlatego chciałabym, aby moje dziecko również miało swoją ulubioną miseczkę - najpiękniej razem z talerzykiem i kubeczkiem.

Nie za górami i nie za lasami,

Ale w małym domku wraz z rodzicami,

Mieszka chłopiec bardzo wesoły ,

Bo od niedawna poszedł do szkoły,

Marzy on by klocki Meli Basic wygrać,

Więc jego mama będzie się starać,

By synka spełnić pragnienia,

By uwierzył,  że się spełnić mogą marzenia,

Mama wie, że klocki mogą go wiele nauczyć,

I jego malutką wyobraźnie pobudzić,

Bo z 300 elementów się składają,

I  12 kolorów w sobie zawierają,

Będzie się Oluś cieszył niesłychanie,

Gdy na dzień dziecka klocki dostanie,

Bo miłośnik klocków jest z niego największy,

A jego mama będzie się z nim razem cieszyła,

Bo kocha go najmocniej na świecie.

WItam wszystkich bardzo serdecznie! Jestem mama 4 dzieci.Ciezko mi w takiej sytuacji wybrac jedna nagrode....    2 letnia corcia Aleksandra ucieszylaby sie z nagrody nr 6. Jest prawdziwa dama i gospidynia w jedbym! Obie te cechy z gracja laczy na codzien:) uwielbia przebywac w kuchni i mysle ze byla by przeszczesliwa zasiadajac przy swoim stoliczku z tym pieknym zestawem porcelanowym! Z drugiej zas strony u mego boku sa rowniez Aaron i Tymon - 7miesieczne blizniaki lobuziaki. nagroda nr2 bylaby tu idealna.W zaskakujacym tempie i z ogromnym talentem gubia badz tez po prostu wyrzucaja butelki ( przy pomocy oczywiscie swojego ukochanego roztrzepanego tatusia).Jeszcze dlugo przypuszczam chlopaki beda korzystac z butelek i bylby to dla nas bardzo praktyczny i niezbedny podarek.Jeden z blizniakow - Aaron jest z kolei strasznym zmarzluchem(jak jego mama z reszta) i nagroda nr 7 czyli otulacz sprawil by mu napewno ogromna radosc! Swoja droga pojecia nie mialam nawet,ze sa na rynku takie gadzety jak otulacze! Ostatnia moja radoscia jest 13 letni Michal. Jest on dzieckiem z Dzieciecym porazeniem mozgowym i Autyzmem wczesnodzieciecym! Nagroda nr5 bylaby dla jego codziennej diety swietnym suplementem. Podsumowujac moje zgloszenie w konkursie: nie jestem w stanie wybrac sama jednej konkretnej nagrody dla jednego z dzieci wiec postanowilam napisac o wszystkich i liczyc po cichu na ewentualny sukces przy wyborze laureatow i zdac sie na panstwa obiektywna i fachowa ocene i decyzje co do nagrody! Wszyskie nagrody na raz jak i kazda z osobna sa fantastycznymi upominkami i kazda z tymienionych prze ze mnie rzeczy ucieszylaby nasza wesola rodzinke rownie mocno! Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestnikow konkursu jak i ich organizatorow! 

WItam wszystkich bardzo serdecznie! Jestem mama 4 dzieci.Ciezko mi w takiej sytuacji wybrac jedna nagrode....    2 letnia corcia Aleksandra ucieszylaby sie z nagrody nr 6. Jest prawdziwa dama i gospidynia w jedbym! Obie te cechy z gracja laczy na codzien:) uwielbia przebywac w kuchni i mysle ze byla by przeszczesliwa zasiadajac przy swoim stoliczku z tym pieknym zestawem porcelanowym! Z drugiej zas strony u mego boku sa rowniez Aaron i Tymon - 7miesieczne blizniaki lobuziaki. nagroda nr2 bylaby tu idealna.W zaskakujacym tempie i z ogromnym talentem gubia badz tez po prostu wyrzucaja butelki ( przy pomocy oczywiscie swojego ukochanego roztrzepanego tatusia).Jeszcze dlugo przypuszczam chlopaki beda korzystac z butelek i bylby to dla nas bardzo praktyczny i niezbedny podarek.Jeden z blizniakow - Aaron jest z kolei strasznym zmarzluchem(jak jego mama z reszta) i nagroda nr 7 czyli otulacz sprawil by mu napewno ogromna radosc! Swoja droga pojecia nie mialam nawet,ze sa na rynku takie gadzety jak otulacze! Ostatnia moja radoscia jest 13 letni Michal. Jest on dzieckiem z Dzieciecym porazeniem mozgowym i Autyzmem wczesnodzieciecym! Nagroda nr5 bylaby dla jego codziennej diety swietnym suplementem. Podsumowujac moje zgloszenie w konkursie: nie jestem w stanie wybrac sama jednej konkretnej nagrody dla jednego z dzieci wiec postanowilam napisac o wszystkich i liczyc po cichu na ewentualny sukces przy wyborze laureatow i zdac sie na panstwa obiektywna i fachowa ocene i decyzje co do nagrody! Wszyskie nagrody na raz jak i kazda z osobna sa fantastycznymi upominkami i kazda z tymienionych prze ze mnie rzeczy ucieszylaby nasza wesola rodzinke rownie mocno! Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestnikow konkursu jak i ich organizatorow! 

WItam wszystkich bardzo serdecznie! Jestem mama 4 dzieci.Ciezko mi w takiej sytuacji wybrac jedna nagrode....    2 letnia corcia Aleksandra ucieszylaby sie z nagrody nr 6. Jest prawdziwa dama i gospidynia w jedbym! Obie te cechy z gracja laczy na codzien:) uwielbia przebywac w kuchni i mysle ze byla by przeszczesliwa zasiadajac przy swoim stoliczku z tym pieknym zestawem porcelanowym! Z drugiej zas strony u mego boku sa rowniez Aaron i Tymon - 7miesieczne blizniaki lobuziaki. nagroda nr2 bylaby tu idealna.W zaskakujacym tempie i z ogromnym talentem gubia badz tez po prostu wyrzucaja butelki ( przy pomocy oczywiscie swojego ukochanego roztrzepanego tatusia).Jeszcze dlugo przypuszczam chlopaki beda korzystac z butelek i bylby to dla nas bardzo praktyczny i niezbedny podarek.Jeden z blizniakow - Aaron jest z kolei strasznym zmarzluchem(jak jego mama z reszta) i nagroda nr 7 czyli otulacz sprawil by mu napewno ogromna radosc! Swoja droga pojecia nie mialam nawet,ze sa na rynku takie gadzety jak otulacze! Ostatnia moja radoscia jest 13 letni Michal. Jest on dzieckiem z Dzieciecym porazeniem mozgowym i Autyzmem wczesnodzieciecym! Nagroda nr5 bylaby dla jego codziennej diety swietnym suplementem. Podsumowujac moje zgloszenie w konkursie: nie jestem w stanie wybrac sama jednej konkretnej nagrody dla jednego z dzieci wiec postanowilam napisac o wszystkich i liczyc po cichu na ewentualny sukces przy wyborze laureatow i zdac sie na panstwa obiektywna i fachowa ocene i decyzje co do nagrody! Wszyskie nagrody na raz jak i kazda z osobna sa fantastycznymi upominkami i kazda z tymienionych prze ze mnie rzeczy ucieszylaby nasza wesola rodzinke rownie mocno! Pozdrawiam serdecznie wszystkich uczestnikow konkursu jak i ich organizatorow! 

Pierwszy wybór - nagroda numer 10. Dlaczego?

Kochamy czytać. Wszyscy. Od zawsze.

Czytam od kiedy pamiętam. Tak samo mój mąż - zawsze kocha książki. Z chwilą, gdy urodziła się nam córeczka, czytaliśmy jej codziennie. Nie była na to nigdy za mała - tylko książki się zmieniały z biegiem czasu. Teraz, gdy ma 7 lat, czyta sobie sama, choć nadal uwielbia wieczorne czytelnicze rytuały. Nie zmienia to faktu, że ma swoje ulubione serie i pochłania książki jedna po drugiej.

Kiedy urodził się nam synek, chcieliśmy i jego zarazić tą miłością, więc od pierwszych chwil miał kontakt z książkami. Czytaliśmy mu każdego dnia. Nadal czytamy. Ponadto obserwował, że każde z nas także kocha książki! Teraz Daruś chodzi do przedszkola, od września pójdzie do zerówki i... czyta! Może nie płynnie, może nie ze świetną intonacją, ale czyta! Podejmuje próby, które z każdym kolejnym podejściem wychodzą mu coraz lepiej. Mamy 3 książeczki z serii "Czytam sobie". No i nasz maluszek "sobie czyta". Na pewno byłby zachwycony, gdyby dostał nowe historyjki. Potem opowiedziałby mi co też ciekawego wydarzyło się pod Troją, albo jak to było z tą żarówką... Przyjemne z pożytecznym!

A w przerwach pomiędzy książeczkami

Chętnie zajęlibyśmy się grami

Uwielbiamy planszówki całą rodziną

U nas takie rzeczy nigdy nie giną

Bo są ciągle w ruchu, grać w gry kochamy

A gry "Na ratunek" jeszcze nie znamy!

Chętnie w nią pogramy w sobotnie popołudnie

Aby rodzinnie czas upłynął nam wręcz cudnie!

Wybieram prezent nr 1.

Kreatywna zabawa klockami Meli BASIC zabierze nas w podróż w świat wyobraźni. Mój mały konstruktor uczyłby się budując i realizując co raz to nowsze pomysły. Codziennie sprawdzał by się w roli architekta i budowniczego. Z klockami Meli BASIC mój synek wyczaruje zamek dla mamy księżniczki i nowe auto dla taty. Wygrana przyniosłaby nam także pewnie dużo radości, ale i wytchnienia po ciągłym byciu w ruchu.

Wszystkie nagrody sa cudowne, ale nagroda nr 10 to najbardziej przydatna dla mojego wnuczka, który naukę czytania ma opanowaną i chętnie sięga po tego typu książeczki. Dodatkowym bonusem jest tutaj gra rodzinna. Wspólnie często gramy w gry planszowe, które uważam za najlepszą formę edukacji, nauki współżycia i bezkonfliktowej umiejętnosci przegrywania.

Cóż można podarować najcenniejszego swojemu dziecku poza miłością? Oczywiście zdrowie, więc wybieram zestaw Multiomega, który pozwoli mojej córeczce prawidłowo wzrastać i rozwijać się, zwłaszcza iż jest na takim etapie swojego życia, pełna wigoru i ciekawa świata. Należy dbać o rozwój fizyczny i umysłowy pociechy a gdy jeszcze jest smaczny i bez cukru to wyjątkowy prezent, a ulubiona świnka Peppa na opakowaniu stanowi ukoronowanie całości

Wybrałabym nagrodę 8, czyli książki z serii o Basi. Moje dziecko niedawno nauczyło się czytać i jest pochłonięte lekturą, więc wykorzystując ten fakt podarowałabym książki by dalej rozwijała swoją pasję i ćwiczyła naukę czytania w połączeniu z ciekawymi przygodami głównej bohaterki

Moj wybór padł na zestaw porcelany Zuza. Każde spotkanie przy stole wymaga odpowiedniej oprawy, gdyż uprzyjemnia posiłek i pokazuje szacunek dla podejmowanych gości. Codzienny domowy obiad to również okazja do rodzinnego spotkania i okazania sobie miłości. Warto uczyć dzieci już od małego, że nie wystarczy dać jeść - niezbędna jest również atmosfera posiłku. Tę atmosferę podnosi dpwiednio nakryty stół, a porcelanwa zastawa jest ukoronowaniem starań.

Wybieramy 

książki do zadań specjalnych - serię „Czytam sobie” .

Czytanie książek to już nasz rytuał, póki co czyta mama, czyta tata, ale ale...ALA też zaczyna składać literki:-) Książeczki z pewnością zaciekawią małą czytelniczkę, ale także sprowokują do samodzielnego myślenia, pobudzą dziecięcą wyobraźnię i sprawią że Alicja na pewno chętnie po nie sięgnie (nie raz:-) A składanie literek w wyrazy stanie się jeszcze bardziej pasjonujące!

Wybieram nagrodę nr 7 :)) Moja kochana córeczka niebawem przyjdzie na świat, mam juz prawie dwuletniego syna ale jak byłam z nim w ciąży to w ogóle nie słyszałam o otulaczu, powiedziała mi dopiero koleżanka jak syn miał dwa miesiące i już nie zdecydowałam sie zakupić, a w pierwszych dniach jego życia przydałby mi sie otulacz bo syn spał bardzo niespokojnie, dopiero później pomogło nam noszenie w chuście. Dla córki chciałabym już do szpitala wziąć otulacz żeby od razu czuła sie bezpiecznie jak w brzuszku mamusi:)

Nagrodę nr 5 wybiera, dlatego że zdrowie fizyczne i rozwój umysłowy moich dzieci jest najważniejszy.

MULTIOMEGA 3 JUNIOR "BYSTRZY I ZDROWI" mi w tym pomoże i zdrowie dzieci wspomoże.

Zapewni to co najważniejsze i dzieci będą mi wdzięczne.

Uśmiech na ustach będzi u nich gościł i podczas zabawy będą radośni.

Będą ciekawi świata i wiosny za oknem.

Już widzę uśmiechniętą buzię mojej Anuli na widok nagrody nr 6, zestawu pocelany dla dzieci. Ania pewnie jak większość dziewczynek marzy o byciu księżniczką, a wiadomo, że te prowadzą życie w luksusowych warunkach, w których pije i je się tylko i wyłacznie z prawdziwej porcelany z pięknymi zdobieniami. Nie ma mowy o innej zastawie, jak tylko tej z najwyższej półki i szczerze powiem, że chyba ma to po mnie , bo marzenia o byciu księżniczką już dawno porzuciłam, ale kawa czy herbata smakuje mi tylko w eleganckiej zastawie, więc córka odziedziczyła zamiłowanie do luksusowych rzeczy po mamie . Zresztą "bywam na zamku" na herbatce i wiem co mówię. Taka zastawa stworzona została dla księżniczek, a dokładnie mówiąc dla jednej...księżniczki Anny

Witam serdecznie

To mój pierwszy raz na forum, świetny konkurs :)

Wybieram nagrodę nr 2 czyli zestaw butelek.

Mamy synka 14 miesięcy i spodziewamy się kolejnego potomka dlatego też to idealna nagroda dla nas :) Przyda się zarówno dla starszego jak i młodszego Szkraba :) Butelki renomowanej firmy to moim zdaniem jednen z najważniejszychy elementów w życiu nowego małego człowieka. Tutaj nie ma miejsca na oszczędzanie i trzeba wybierać to co najlesze na rynku. Żona już zrobiła listę czego nam brakuje dla nowej pociechy i na pierwszym miejscu są właśnie butelki :)

Pozdrawiam wszystkich gorąco :)

Córcia chodzi do 2 klasy i polubiła czytanie. Uwielbia ksiązki przygodowe i sytuacyne a nawet detektywistyczne.

Wybieram  

Wybieram NAGRODE 6, ponieważ jest to wymarzony prezent dla mojego dziecka, które kocha jeść. Zestaw jest piękny i cieszy oko. Śliczny komplet zachwyci smakosza i jedzenie będzie jeszcze przyjemniejsze. Zestaw jest bardzo praktyczny i dziecku bardzo się przyda. Na talerzu będą pyszne kanapeczki i domowe obiadki. W kubeczku bedzie lepiej smakował kompocik. Zdrowe zupki w miseczce będą smakowały i zachwycały. Dodatkowo motywy zabawnej dziewczynki ucieszą dziecko. Skakanie na skakance i kolorowe baloniki zachwycają. Nie mamy takiego pięknego zestawu do jedzenia. Jako mama chciałabym podziwiać jak dziecko je z takiej pięknej porcelany. Codziennie gotuję razem z dzieckiem i jak już ugotujemy to fajnie byłoby podać jedzonko w takim talerzyku czy miseczce. Bo ważne jest to co jemy, ale także to z czego jemy. Porcelana jest całkowicie bezpieczna dla dzieci i jest idealnym pomysłem na Dzień Dziecka.