- 
              
                1
                  
                    
									
										
											                          Sonia                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15                      .
                      Posty: 112855                                             2016-05-03 10:52:37 
 
                                   3 maja 2016 10:52 | ID: 1307162 3 maja 2016 10:52 | ID: 1307162
 
                Obca osoba nie powinna krzyczeć na czyjeś dziecko. Od zwrócenia uwagi, czy udzielania reprymendy są rodzice! Gdyby zaistniała sytuacja jak napisałaś , myślę, że raczej porozmawiałabym z mamą dziecka, a nie krzyczała na obce dziecko. 
 
                                                                     
- 
              
                2
                  
                    
									
										
											                          gocha2323                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58                      .
                      Posty: 12534                                             2016-05-03 21:53:17 
 
                                   3 maja 2016 21:53 | ID: 1307225 3 maja 2016 21:53 | ID: 1307225
 
                oj...na pewno nie pozwoliłabym, aby ktoś krzyczał na moje dziecko! jeżeli mój syn zrobiłby coś nieodpowiedniego to ja bym zareagowała i udzieliła dziecku odpowiedniej reprymendy o ile należałaby się! gdyby ktoś podniósł ton na moje dziecko zwróciłabym uwagę i powiedziała, że jak wycghowa swoje dziecko to wtedy może na nie krzyczeć! 
 
                                                                     
- 
              
                3
                  
                    
									
										
											                          Stokrotka                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58                      .
                      Posty: 66136                                             2016-05-03 22:07:47 
 
                                   3 maja 2016 22:07 | ID: 1307238 3 maja 2016 22:07 | ID: 1307238
 
                 Sonia (2016-05-03 10:52:37)
Obca osoba nie powinna krzyczeć na czyjeś dziecko. Od zwrócenia uwagi, czy udzielania reprymendy są rodzice! Gdyby zaistniała sytuacja jak napisałaś , myślę, że raczej porozmawiałabym z mamą dziecka, a nie krzyczała na obce dziecko. 
 
 Też bym tak zrobiła, choć z doświadczenia wiem że dzieciaki za chwile się pogodzą a niesmak między rodzicami może pozostać.. 
 
                                                                     
- 
              
                4
                  
                    
									
										
											                          gocha2323                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58                      .
                      Posty: 12534                                             2016-05-03 22:18:54 
 
                                   3 maja 2016 22:18 | ID: 1307245 3 maja 2016 22:18 | ID: 1307245
 
                 Stokrotka (2016-05-03 22:07:47)
 Sonia (2016-05-03 10:52:37)
Obca osoba nie powinna krzyczeć na czyjeś dziecko. Od zwrócenia uwagi, czy udzielania reprymendy są rodzice! Gdyby zaistniała sytuacja jak napisałaś , myślę, że raczej porozmawiałabym z mamą dziecka, a nie krzyczała na obce dziecko. 
 
 Też bym tak zrobiła, choć z doświadczenia wiem że dzieciaki za chwile się pogodzą a niesmak między rodzicami może pozostać.. 
 
 oj to prawda! czasami lepiej wstrzymać się! 
 
                                                                     
- 
              
                5
                  
                    
									
										
											                          annawianna                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 10-11-2014 09:25                      .
                      Posty: 502                                             2016-05-03 22:20:40 
 
                                   3 maja 2016 22:20 | ID: 1307250 3 maja 2016 22:20 | ID: 1307250
 
                Nie dawno zdarzyło mi się zwrócić uwagę chłopcu który bawiąc się w centrum zabaw dla dzieci skoczył z rozpędu do basenu w którym siedział mój synek i bardzo go staranował. Wiem że takie sytuacje się zdarzają ale nie zmienia to faktu że rodzice powinni zwracać uwagę starszym dzieciom żeby ostrożniej się bawiły ponieważ na placu zabaw czy właśnie w takich miejscach w których bawią się maleńkie dzieci nalezy zachować ostrożność. Ja nie spodziewałam się tego że chłopiec skoczy na synka i to były sekundy kiedy nagle zobaczyłam synka leżącego a na nim chłopca który wyszedł z basenu jakby nigdy nic a Wojtuś nie dość że zaczał płakać to zrobiły się mu guzy które później stały się sine. Na szczęście na siniakach się skończyło ale nie chcę myślęć co by mogło się zdarzyć.  
 Otórz ja krzyknęłam na chopca- ej uważaj co robisz. Patrz gdzie skaczesz bo mi synka uderzyłeś -    i nie uszłyszałam ani przepraszam ani nie widziałem - nic . mamy też nie widziałam tylko niesmak pozostał i teraz kiedy wychodzę z synkiem w miejsce gdzie są inne dzieci pilnuję go jeszcze bardziej.
 
 Uważam że to mama powinna zwracać uwagę dziecku ale są czasami sytuacje kiedy coś ,nagle się stanie i emocje dadzą górę.
 
 
                                                                     
- 
              
                6
                  
                    
									
										
											                          Stokrotka                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58                      .
                      Posty: 66136                                             2016-05-03 22:28:56 
 
                                   3 maja 2016 22:28 | ID: 1307256 3 maja 2016 22:28 | ID: 1307256
 
                 annawianna (2016-05-03 22:20:40)
Nie dawno zdarzyło mi się zwrócić uwagę chłopcu który bawiąc się w centrum zabaw dla dzieci skoczył z rozpędu do basenu w którym siedział mój synek i bardzo go staranował. Wiem że takie sytuacje się zdarzają ale nie zmienia to faktu że rodzice powinni zwracać uwagę starszym dzieciom żeby ostrożniej się bawiły ponieważ na placu zabaw czy właśnie w takich miejscach w których bawią się maleńkie dzieci nalezy zachować ostrożność. Ja nie spodziewałam się tego że chłopiec skoczy na synka i to były sekundy kiedy nagle zobaczyłam synka leżącego a na nim chłopca który wyszedł z basenu jakby nigdy nic a Wojtuś nie dość że zaczał płakać to zrobiły się mu guzy które później stały się sine. Na szczęście na siniakach się skończyło ale nie chcę myślęć co by mogło się zdarzyć.  
 Otórz ja krzyknęłam na chopca- ej uważaj co robisz. Patrz gdzie skaczesz bo mi synka uderzyłeś -    i nie uszłyszałam ani przepraszam ani nie widziałem - nic . mamy też nie widziałam tylko niesmak pozostał i teraz kiedy wychodzę z synkiem w miejsce gdzie są inne dzieci pilnuję go jeszcze bardziej.
 
 Uważam że to mama powinna zwracać uwagę dziecku ale są czasami sytuacje kiedy coś ,nagle się stanie i emocje dadzą górę.
 
 
 To bardzo nie przyjemna sytuacja. Niestety takie tez się zdarzają.. i taki rodzic nic taki z wielkim ,,ego" i to trochę nie fajnie i nieprzyjemne..  
 
                                                                     
- 
              
                7
                  
                    
									
										
											                          goosiak4                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 26-05-2015 10:54                      .
                      Posty: 3427                                             2016-05-04 08:33:37 
 
                                   4 maja 2016 08:33 | ID: 1307301 4 maja 2016 08:33 | ID: 1307301
 
                 annawianna (2016-05-03 22:20:40)
Nie dawno zdarzyło mi się zwrócić uwagę chłopcu który bawiąc się w centrum zabaw dla dzieci skoczył z rozpędu do basenu w którym siedział mój synek i bardzo go staranował. Wiem że takie sytuacje się zdarzają ale nie zmienia to faktu że rodzice powinni zwracać uwagę starszym dzieciom żeby ostrożniej się bawiły ponieważ na placu zabaw czy właśnie w takich miejscach w których bawią się maleńkie dzieci nalezy zachować ostrożność. Ja nie spodziewałam się tego że chłopiec skoczy na synka i to były sekundy kiedy nagle zobaczyłam synka leżącego a na nim chłopca który wyszedł z basenu jakby nigdy nic a Wojtuś nie dość że zaczał płakać to zrobiły się mu guzy które później stały się sine. Na szczęście na siniakach się skończyło ale nie chcę myślęć co by mogło się zdarzyć.  
 Otórz ja krzyknęłam na chopca- ej uważaj co robisz. Patrz gdzie skaczesz bo mi synka uderzyłeś -    i nie uszłyszałam ani przepraszam ani nie widziałem - nic . mamy też nie widziałam tylko niesmak pozostał i teraz kiedy wychodzę z synkiem w miejsce gdzie są inne dzieci pilnuję go jeszcze bardziej.
 
 Uważam że to mama powinna zwracać uwagę dziecku ale są czasami sytuacje kiedy coś ,nagle się stanie i emocje dadzą górę.
 
 
 Niestety na wielu placach zabaw. Tam gdzie są wydzielone miejsca dla maluchów przebywają dużo starsze dzieci i nie jest to pilnowanie.  
 
                          		    
 
                                                                     
- 
              
                8
                  
                    
									
										
											                          annawianna                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 10-11-2014 09:25                      .
                      Posty: 502                                             2016-05-04 16:15:31 
 
                                   4 maja 2016 16:15 | ID: 1307450 4 maja 2016 16:15 | ID: 1307450
 
                 goosiak4 (2016-05-04 08:33:37)
 annawianna (2016-05-03 22:20:40)
Nie dawno zdarzyło mi się zwrócić uwagę chłopcu który bawiąc się w centrum zabaw dla dzieci skoczył z rozpędu do basenu w którym siedział mój synek i bardzo go staranował. Wiem że takie sytuacje się zdarzają ale nie zmienia to faktu że rodzice powinni zwracać uwagę starszym dzieciom żeby ostrożniej się bawiły ponieważ na placu zabaw czy właśnie w takich miejscach w których bawią się maleńkie dzieci nalezy zachować ostrożność. Ja nie spodziewałam się tego że chłopiec skoczy na synka i to były sekundy kiedy nagle zobaczyłam synka leżącego a na nim chłopca który wyszedł z basenu jakby nigdy nic a Wojtuś nie dość że zaczał płakać to zrobiły się mu guzy które później stały się sine. Na szczęście na siniakach się skończyło ale nie chcę myślęć co by mogło się zdarzyć.  
 Otórz ja krzyknęłam na chopca- ej uważaj co robisz. Patrz gdzie skaczesz bo mi synka uderzyłeś -    i nie uszłyszałam ani przepraszam ani nie widziałem - nic . mamy też nie widziałam tylko niesmak pozostał i teraz kiedy wychodzę z synkiem w miejsce gdzie są inne dzieci pilnuję go jeszcze bardziej.
 
 Uważam że to mama powinna zwracać uwagę dziecku ale są czasami sytuacje kiedy coś ,nagle się stanie i emocje dadzą górę.
 
 
 Niestety na wielu placach zabaw. Tam gdzie są wydzielone miejsca dla maluchów przebywają dużo starsze dzieci i nie jest to pilnowanie.  
 
 Dokładnie - mój synek jeszcze wówczas nie chodził i siedział sobie w baseniku z piłkami z dala od zjeżdżalni na której maluchy zjeżdżają wprost w piłeczki a tu na plecy wyskakuje mu 5-6 latek z rozpędu. Przecież w takiej sytuacji może dojść do nieszczęscia np urazu kręgosłupa i co ... jego mama powie że to przecież dziecko które nie do końca rozumie że może komuś zrobić krzywdę. Siedziałam obok basenu i to były sekundy więc tym bardziej uniosłam się widząc staranowanego synka który aż się zanosił od płaczu. 
 Niestety chodząc na place zabaw widzę że spora część dzieci - tych starszych przebywa na nich bez opieki dorosłych i czasami trzeba naprawdę uważać i patrzeć co robią inne dzieci aby nie zrobiły sobie i innym dzieciom krzywdy - a pomysły dzieciaki mają różne :)
 
 
                                                                     
- 
              
                9
                  
                    
									
										
											                          Mela134                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 22-03-2016 11:12                      .
                      Posty: 1080                                             2016-05-04 16:23:50 
 
                                   4 maja 2016 16:23 | ID: 1307462 4 maja 2016 16:23 | ID: 1307462
 
                 Stokrotka (2016-05-02 11:55:57)
Gdy bawiące się dzieci niechcący uderzy jedno drugie machając szufelką.. i tamto z płaczem leci do swojej mamy.. Ta reaguje reprymenda choć ty stoisz całkiem niedaleko!     
 Jak powinna wyglądać taka sytuacja?
 
 Co powinna zrobić matka w takiej sytuacji?
 
 Czy obca osoba może krzyczeć na twoje dziecko?
 
 
 Obca osoba nie ma prawa krzyczeć na obce dziecko. Od tego są rodzice. Gdy coś się dzieje, rodzice powinni zareagować. 
 
                                                                     
- 
              
                10
                  
                    
									
										
											                          Patrycja Sobolewska                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44                      .
                      Posty: 19647                                             2016-05-04 20:04:36 
 
                                   4 maja 2016 20:04 | ID: 1307508 4 maja 2016 20:04 | ID: 1307508
 
                                                                     
- 
              
                11
                  
                    
									
										
											                          Kandzia                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 10-03-2016 13:28                      .
                      Posty: 144                                             2016-05-04 20:11:09 
 
                                   4 maja 2016 20:11 | ID: 1307515 4 maja 2016 20:11 | ID: 1307515
 
                Nie pozwoliłabym aby ktoś krzyczał na moje dziecko ale gdyby ktoś grzecznie zwrócił dziecku uwagę to nie miałabym nic przeciwko. Zawsze to ja reaguję gdy moje dziecko zawini i uczę , że należy przeprosić. 
 
                                                                     
- 
              
                12
                  
                    
									
										
											                          Patrycja Sobolewska                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44                      .
                      Posty: 19647                                             2016-05-04 20:13:34 
 
                                   4 maja 2016 20:13 | ID: 1307519 4 maja 2016 20:13 | ID: 1307519
 
                 Kandzia (2016-05-04 20:11:09)
Nie pozwoliłabym aby ktoś krzyczał na moje dziecko ale gdyby ktoś grzecznie zwrócił dziecku uwagę to nie miałabym nic przeciwko. Zawsze to ja reaguję gdy moje dziecko zawini i uczę , że należy przeprosić. 
 
 oczywiscie uwage moze zwrocic  
 
 
                                                                     
- 
              
                13
                  
                    
									
										
											                          Sonia                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15                      .
                      Posty: 112855                                             2016-05-04 20:49:07 
 
                                   4 maja 2016 20:49 | ID: 1307523 4 maja 2016 20:49 | ID: 1307523
 
                 annawianna (2016-05-04 16:15:31)
 goosiak4 (2016-05-04 08:33:37)
 annawianna (2016-05-03 22:20:40)
Nie dawno zdarzyło mi się zwrócić uwagę chłopcu który bawiąc się w centrum zabaw dla dzieci skoczył z rozpędu do basenu w którym siedział mój synek i bardzo go staranował. Wiem że takie sytuacje się zdarzają ale nie zmienia to faktu że rodzice powinni zwracać uwagę starszym dzieciom żeby ostrożniej się bawiły ponieważ na placu zabaw czy właśnie w takich miejscach w których bawią się maleńkie dzieci nalezy zachować ostrożność. Ja nie spodziewałam się tego że chłopiec skoczy na synka i to były sekundy kiedy nagle zobaczyłam synka leżącego a na nim chłopca który wyszedł z basenu jakby nigdy nic a Wojtuś nie dość że zaczał płakać to zrobiły się mu guzy które później stały się sine. Na szczęście na siniakach się skończyło ale nie chcę myślęć co by mogło się zdarzyć.  
 Otórz ja krzyknęłam na chopca- ej uważaj co robisz. Patrz gdzie skaczesz bo mi synka uderzyłeś -    i nie uszłyszałam ani przepraszam ani nie widziałem - nic . mamy też nie widziałam tylko niesmak pozostał i teraz kiedy wychodzę z synkiem w miejsce gdzie są inne dzieci pilnuję go jeszcze bardziej.
 
 Uważam że to mama powinna zwracać uwagę dziecku ale są czasami sytuacje kiedy coś ,nagle się stanie i emocje dadzą górę.
 
 
 Niestety na wielu placach zabaw. Tam gdzie są wydzielone miejsca dla maluchów przebywają dużo starsze dzieci i nie jest to pilnowanie.  
 
 Dokładnie - mój synek jeszcze wówczas nie chodził i siedział sobie w baseniku z piłkami z dala od zjeżdżalni na której maluchy zjeżdżają wprost w piłeczki a tu na plecy wyskakuje mu 5-6 latek z rozpędu. Przecież w takiej sytuacji może dojść do nieszczęscia np urazu kręgosłupa i co ... jego mama powie że to przecież dziecko które nie do końca rozumie że może komuś zrobić krzywdę. Siedziałam obok basenu i to były sekundy więc tym bardziej uniosłam się widząc staranowanego synka który aż się zanosił od płaczu. 
 Niestety chodząc na place zabaw widzę że spora część dzieci - tych starszych przebywa na nich bez opieki dorosłych i czasami trzeba naprawdę uważać i patrzeć co robią inne dzieci aby nie zrobiły sobie i innym dzieciom krzywdy - a pomysły dzieciaki mają różne :)
 
 
 To prawda.Jesli dziecko pozostaje bez opieki doroslegi, wtedy też zwróciłabym uwagę. Inaczej się po prostu nie da0 zycie... 
 
                          		    
 
                                                                     
- 
              
                14
                  
                    
									
										
											                          Sonia                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15                      .
                      Posty: 112855                                             2016-05-04 20:51:03 
 
                                   4 maja 2016 20:51 | ID: 1307524 4 maja 2016 20:51 | ID: 1307524
 
                 Julianna Kozińska (2016-05-04 16:23:50)
 Stokrotka (2016-05-02 11:55:57)
Gdy bawiące się dzieci niechcący uderzy jedno drugie machając szufelką.. i tamto z płaczem leci do swojej mamy.. Ta reaguje reprymenda choć ty stoisz całkiem niedaleko!     
 Jak powinna wyglądać taka sytuacja?
 
 Co powinna zrobić matka w takiej sytuacji?
 
 Czy obca osoba może krzyczeć na twoje dziecko?
 
 
 Obca osoba nie ma prawa krzyczeć na obce dziecko. Od tego są rodzice. Gdy coś się dzieje, rodzice powinni zareagować. 
 
 Czasem nrodzice udaą,że nie widzą,aby dana sytuacja zaistniała.. Wtedy należy podejc i powiedzieć.,.. Na swoje dziecko tez bym nie pozwoliła krzyczeć, jeśli jest pod moja opieką. 
 
                                                                     
- 
              
                15
                  
                    
									
										
											                          gocha2323                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58                      .
                      Posty: 12534                                             2016-05-04 21:44:57 
 
                                   4 maja 2016 21:44 | ID: 1307551 4 maja 2016 21:44 | ID: 1307551
 
                 goosiak4 (2016-05-04 08:33:37)
 annawianna (2016-05-03 22:20:40)
Nie dawno zdarzyło mi się zwrócić uwagę chłopcu który bawiąc się w centrum zabaw dla dzieci skoczył z rozpędu do basenu w którym siedział mój synek i bardzo go staranował. Wiem że takie sytuacje się zdarzają ale nie zmienia to faktu że rodzice powinni zwracać uwagę starszym dzieciom żeby ostrożniej się bawiły ponieważ na placu zabaw czy właśnie w takich miejscach w których bawią się maleńkie dzieci nalezy zachować ostrożność. Ja nie spodziewałam się tego że chłopiec skoczy na synka i to były sekundy kiedy nagle zobaczyłam synka leżącego a na nim chłopca który wyszedł z basenu jakby nigdy nic a Wojtuś nie dość że zaczał płakać to zrobiły się mu guzy które później stały się sine. Na szczęście na siniakach się skończyło ale nie chcę myślęć co by mogło się zdarzyć.  
 Otórz ja krzyknęłam na chopca- ej uważaj co robisz. Patrz gdzie skaczesz bo mi synka uderzyłeś -    i nie uszłyszałam ani przepraszam ani nie widziałem - nic . mamy też nie widziałam tylko niesmak pozostał i teraz kiedy wychodzę z synkiem w miejsce gdzie są inne dzieci pilnuję go jeszcze bardziej.
 
 Uważam że to mama powinna zwracać uwagę dziecku ale są czasami sytuacje kiedy coś ,nagle się stanie i emocje dadzą górę.
 
 
 Niestety na wielu placach zabaw. Tam gdzie są wydzielone miejsca dla maluchów przebywają dużo starsze dzieci i nie jest to pilnowanie.  
 
 a dużo tych starszych dzieci zachowuje sie bardzo źle w stosunku do mniejszych dzieci i rodzice ich nawet nie reagują! 
 
                          		    
 
                                                                     
- 
              
                16
                  
                    
									
										
											                          goosiak4                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 26-05-2015 10:54                      .
                      Posty: 3427                                             2016-05-05 08:06:56 
 
                                   5 maja 2016 08:06 | ID: 1307594 5 maja 2016 08:06 | ID: 1307594
 
                 gocha2323 (2016-05-04 21:44:57)
 goosiak4 (2016-05-04 08:33:37)
 annawianna (2016-05-03 22:20:40)
Nie dawno zdarzyło mi się zwrócić uwagę chłopcu który bawiąc się w centrum zabaw dla dzieci skoczył z rozpędu do basenu w którym siedział mój synek i bardzo go staranował. Wiem że takie sytuacje się zdarzają ale nie zmienia to faktu że rodzice powinni zwracać uwagę starszym dzieciom żeby ostrożniej się bawiły ponieważ na placu zabaw czy właśnie w takich miejscach w których bawią się maleńkie dzieci nalezy zachować ostrożność. Ja nie spodziewałam się tego że chłopiec skoczy na synka i to były sekundy kiedy nagle zobaczyłam synka leżącego a na nim chłopca który wyszedł z basenu jakby nigdy nic a Wojtuś nie dość że zaczał płakać to zrobiły się mu guzy które później stały się sine. Na szczęście na siniakach się skończyło ale nie chcę myślęć co by mogło się zdarzyć.  
 Otórz ja krzyknęłam na chopca- ej uważaj co robisz. Patrz gdzie skaczesz bo mi synka uderzyłeś -    i nie uszłyszałam ani przepraszam ani nie widziałem - nic . mamy też nie widziałam tylko niesmak pozostał i teraz kiedy wychodzę z synkiem w miejsce gdzie są inne dzieci pilnuję go jeszcze bardziej.
 
 Uważam że to mama powinna zwracać uwagę dziecku ale są czasami sytuacje kiedy coś ,nagle się stanie i emocje dadzą górę.
 
 
 Niestety na wielu placach zabaw. Tam gdzie są wydzielone miejsca dla maluchów przebywają dużo starsze dzieci i nie jest to pilnowanie.  
 
 a dużo tych starszych dzieci zachowuje sie bardzo źle w stosunku do mniejszych dzieci i rodzice ich nawet nie reagują! 
 
 Tak ostatnio jak byliśmy na sali zabaw to wisiał duży napis 0-4, a dzieci, które tam przebywały były na pewno dużo starsze. No i jeżeli już tam są to niech chociaż rodzice ich pilnują aby maluchom nie zrobiły krzywdy. Gdyby zaistniała sytuacja, że któreś ze starszych dzieci uderzyło by moją córkę to odszukalabym rodzica i poszlabym też do ochrony tzn tych pań które tam chodziły i niby pilnowały. Jeśliby takie uderzenie małego dziecka miało jakiś skutek to mieliby poważny problem. 
 
                          		    
 
                                                                     
- 
              
                17
                  
                    
									
										
											                          Patrycja Sobolewska                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44                      .
                      Posty: 19647                                             2016-05-05 09:56:47 
 
                                   5 maja 2016 09:56 | ID: 1307620 5 maja 2016 09:56 | ID: 1307620
 
                 Sonia (2016-05-04 20:51:03)
 Julianna Kozińska (2016-05-04 16:23:50)
 Stokrotka (2016-05-02 11:55:57)
Gdy bawiące się dzieci niechcący uderzy jedno drugie machając szufelką.. i tamto z płaczem leci do swojej mamy.. Ta reaguje reprymenda choć ty stoisz całkiem niedaleko!     
 Jak powinna wyglądać taka sytuacja?
 
 Co powinna zrobić matka w takiej sytuacji?
 
 Czy obca osoba może krzyczeć na twoje dziecko?
 
 
 Obca osoba nie ma prawa krzyczeć na obce dziecko. Od tego są rodzice. Gdy coś się dzieje, rodzice powinni zareagować. 
 
 Czasem nrodzice udaą,że nie widzą,aby dana sytuacja zaistniała.. Wtedy należy podejc i powiedzieć.,.. Na swoje dziecko tez bym nie pozwoliła krzyczeć, jeśli jest pod moja opieką. 
 
 zgadzam sie... 
 
                                                                     
- 
              
                18
                  
                    
									
										
											                          annawianna                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 10-11-2014 09:25                      .
                      Posty: 502                                             2016-05-05 13:34:02 
 
                                   5 maja 2016 13:34 | ID: 1307681 5 maja 2016 13:34 | ID: 1307681
 
                 goosiak4 (2016-05-05 08:06:56)
 gocha2323 (2016-05-04 21:44:57)
 goosiak4 (2016-05-04 08:33:37)
 annawianna (2016-05-03 22:20:40)
Nie dawno zdarzyło mi się zwrócić uwagę chłopcu który bawiąc się w centrum zabaw dla dzieci skoczył z rozpędu do basenu w którym siedział mój synek i bardzo go staranował. Wiem że takie sytuacje się zdarzają ale nie zmienia to faktu że rodzice powinni zwracać uwagę starszym dzieciom żeby ostrożniej się bawiły ponieważ na placu zabaw czy właśnie w takich miejscach w których bawią się maleńkie dzieci nalezy zachować ostrożność. Ja nie spodziewałam się tego że chłopiec skoczy na synka i to były sekundy kiedy nagle zobaczyłam synka leżącego a na nim chłopca który wyszedł z basenu jakby nigdy nic a Wojtuś nie dość że zaczał płakać to zrobiły się mu guzy które później stały się sine. Na szczęście na siniakach się skończyło ale nie chcę myślęć co by mogło się zdarzyć.  
 Otórz ja krzyknęłam na chopca- ej uważaj co robisz. Patrz gdzie skaczesz bo mi synka uderzyłeś -    i nie uszłyszałam ani przepraszam ani nie widziałem - nic . mamy też nie widziałam tylko niesmak pozostał i teraz kiedy wychodzę z synkiem w miejsce gdzie są inne dzieci pilnuję go jeszcze bardziej.
 
 Uważam że to mama powinna zwracać uwagę dziecku ale są czasami sytuacje kiedy coś ,nagle się stanie i emocje dadzą górę.
 
 
 Niestety na wielu placach zabaw. Tam gdzie są wydzielone miejsca dla maluchów przebywają dużo starsze dzieci i nie jest to pilnowanie.  
 
 a dużo tych starszych dzieci zachowuje sie bardzo źle w stosunku do mniejszych dzieci i rodzice ich nawet nie reagują! 
 
 Tak ostatnio jak byliśmy na sali zabaw to wisiał duży napis 0-4, a dzieci, które tam przebywały były na pewno dużo starsze. No i jeżeli już tam są to niech chociaż rodzice ich pilnują aby maluchom nie zrobiły krzywdy. Gdyby zaistniała sytuacja, że któreś ze starszych dzieci uderzyło by moją córkę to odszukalabym rodzica i poszlabym też do ochrony tzn tych pań które tam chodziły i niby pilnowały. Jeśliby takie uderzenie małego dziecka miało jakiś skutek to mieliby poważny problem. 
 
 Niestety jest tak że większość odziców pilnuje małych dzieci a te stasze obią co chcą , w takim centum zabaw stasze dziecko aczej sobie kzywdy nie zobi więc mamy czy tatusiowe siedzą w kawiaence ineternetowej lub piją kawę a dzieci szaleją - w końcu to ich prawo ale niestyty tymi szaleństwami mogą zrobić kzywdę maluchom tak jak to było w przypadku mojego synka. Może powinnam była interweniować u pracowników - w tym miejscu są kamery i dobrze widać co starszak wyprawiał ale to jest tak naprawdę szarpanina, dochodzenie praw itd.  
 
                                                                     
- 
              
                19
                  
                    
									
										
											                          77ewcia5                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 04-02-2016 11:02                      .
                      Posty: 2861                                             2016-05-05 13:52:13 
 
                                   5 maja 2016 13:52 | ID: 1307687 5 maja 2016 13:52 | ID: 1307687
 
                Od zwracanie uwagi własnym dziecią są tylko i wyłącznie rodzice :-) Ja choć nie mam dzieci, wiem, że jeśli coś by się stało dziecku, które pilnuję, albo mojemu dziecku przez inne dziecko, na pewno zwróciłabym uwagę, że nie jest on sam tutaj, tylko są też inne dzieci. Nigdy zaś, bym nie krzyknęła  na obce dziecko :-I 
 
                                                                     
- 
              
                20
                  
                    
									
										
											                          Kasia P.                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 19-12-2013 17:12                      .
                      Posty: 4400                                             2016-05-05 17:01:12 
 
                                   5 maja 2016 17:01 | ID: 1307730 5 maja 2016 17:01 | ID: 1307730
 
                Czasami trzeba. Jasne jesteśmy odpowiedzialni za swoją część piaskownicy, ale zdarzyła mi się wielka bijatyka chłopców i musiałam zareagować, bo maluch był tak rozwcieczony, że nic by go nie opanowała. Nie udawajmy, że krzyk jest beee, czasem trzeba być stanowczym, prawda?