Ile trwał Wasz poród?
- Zarejestrowany: 13.03.2008, 15:28
- Posty: 1733
- Zarejestrowany: 07.07.2011, 20:07
- Posty: 38
moj porod trwal 5h30min
- Zarejestrowany: 29.01.2011, 18:55
- Posty: 82
czesc;) u mnie 12 godz i nie było łatwo
- Zarejestrowany: 26.08.2011, 13:54
- Posty: 24
13 godz: 12 godz parcie i godzina porod synka :-)
- Zarejestrowany: 08.02.2011, 18:52
- Posty: 683
Hej BiG Mommo :D ominęło mnie Twoje przybycie na Familie :)
- Zarejestrowany: 28.02.2011, 12:35
- Posty: 16
sam poród 10 min, czasw spędzony na porodówce ok 6 godzin w oczekiwaniu na rozwarcie
- Zarejestrowany: 30.03.2011, 18:44
- Posty: 256
Mój trwał 9 godzin a parcia jakieś 15 min.
caly porod 5h 17 min z tego 3h samego parcia :P ciezko bylo hihi
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Pierwszy poród: skurcze 2:30 minut, parcie 20 minut
Drugi poród: skurcze 1 godzina, parcie 5 mniut
Jakoś lekko poszło
- Zarejestrowany: 15.03.2011, 10:00
- Posty: 450
21 godzin skurczó pod oksytocyną z brakiem rozwarcia. Potem cesarka pod narkozą z powodu spadku tętna dziecka :-(
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
o 7.30 zaczęły mi wody odchodzić, skurcze do wytrzymania do 14 , po 14.30 byłam w szpitalu, ok. 15 zaczęłam mieć silne bóle, urodziłam o 18.02
13 godzin i 45 minut - na porodówce o 9 rano a urodziłam 22.45
- Zarejestrowany: 09.11.2010, 15:20
- Posty: 466
pierwszy naturalny ok. 9 godzin a drugi poród 23 godziny zakonczony cesarka.
4 godziny i 20 minut:)
Jeśli drugi pójdzie tak samo sprawnie będę mega happy!:)))))
4h, ale był 2 razy wywoływany oksytocyną dożylnie.
- Zarejestrowany: 08.03.2011, 21:16
- Posty: 165
12h. Po 7 przebijali pęcherz płodowy, potem 5h bóli partych. Zazdroszczę tym co wystarczyło jedno parcie.
- Zarejestrowany: 28.03.2011, 10:52
- Posty: 1915
ja oba miałam cesarki wiec nie moge zbytnio wypowiedziec sie.
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
5 godzin i 10 min partych, ale nie bolalo bardzo, tylko troszkę :)
- Zarejestrowany: 06.05.2011, 08:28
- Posty: 1820
Poród: 5 h 39 minut + 20 minut parcia
- Zarejestrowany: 24.11.2009, 11:12
- Posty: 3
ja na porodówke pojechałam o 9,mialam co 7 min bóle krzyzowe,natomiast o 11.20 juz córcia była na świecie