Czy kłaść dziecko do snu w dzień???

Moja córka jest pół roku młodsza od Twojego syna i spi w dzien.

Zazwyczaj o 10 kładę ja spac, a wieczorem przed 20 najczesciej juz spi.

Wstaje roznie miedzy 5-7 .

Moze jakbys wczesniej spróbowała syna kłasc spac, to by wczesniej wieczorem zasypiał?

Zgadzam sie z Juicyfruits, sprobuj go klasc spac po drugim sniadaniu, zalezy o ktorej wstaj rano, ale nie pozniej niz o 12 i wtedy moze wieczorem zasnie wczesniej. Powodzenia!

tak jak mówią dziewczyny, jest szansa, że jak wcześniej będzie miał drzemkę to się potem szybciej zmęczy

Ja mialam tak samo bo teraz moja 3,5 letnia corka nie sypia juz w ciagu dnia. Raz ja polozylam poznym po poludniem i zalowalam, byla to ogromna katorga. Od tamtej pory kladlam dziecko najpozniej do godz 13 bo i tak chodizmy spac o 23 wiec to dla nas nie byl problem zeby tak poszla spac. Ja bym kladla synka tak jak dziewczyny mowia troche wczesniej,na pocztaku bedzie to troche na przymus i zbaurzy jego rytm ale z czasem sie przyzwyczai.

Tymek w tym wieku spał jeszcze w dzień po około 2 godziny. I choć miał jeszcze siłę na zabawę to byliśmy konsekwentni i o 20tej kładliśmy Go spać.

Dziekuje wam sredecznie

Mój synek w marcu będzie miał 2 latka, wstaje rano między 8 a 9 nie wczesniej i nie później, ma drzemkę o 11 regularnie bo to nasz rytuał i śpi od 1 do 2 godzin. Wieczorem kąpiel o 18.30 i o 19 do łóżka, śpi cała noc. 

Wiem,ze kazde dziecko potrzebuje czegos innego, ale ja mam jeszcze o 2 lata starszego synka i dokładnie jest tak samo jak z mlodszym, jedynie zmieniło się to ze od września nie ma popołudniowej drzemki bo chodzi do przedszkola.

Myślę że powinnaś przywiazać uwagę do tego jakie są wasze rytuały,u nas sprawdza się świetnie to,że o tej samej godzinie drzemki,o tej samej porze obiadek,o tej samej godzinie spacerki, o tej samej porze kąpiel i do łożka o tej samej godzinie. Myślę ze jak dziecko załapie,będzie Ci o wiele latwiej. Pozdrawiam.

Na dzień dzisiejszy synek śpi w kratkę raz śpi w dzien raz nie Czasem nawet trzy dni pod rząd nie śpi  Próbowałam go kłaść o 12 ale nie chciał tak szybko zasnąć

Naturalna rzeczą jest kłaść dziecko spać.Potrzeba snu jest oczywista i wymaga,by rodzice pilnowali tego

Nie mam problemu z kładzeniem Majki ( 2lata) spać w dzień. Ale robię to zawsze o tej samej porze. Podaję butlę kaszki( bo jeszcze pije - nie dużo ale zawsze około 100 wypija), włączam kołysanki, kładę się obok i kończę bajeczkę, którą zaczęłam przy kaszce. I po 5 minutach Majka śpi. I może tak nawet 3- 3,5 h.

Mój Szymciur ma dwie drzemki w ciągu dnia (pierwsza koło 10tej, druga koło 15tej, każdorazowo śpi po 1,5 a nawet 2 h - czasem nawet dłużej) i nie ma problemu ze spaniem w nocy. Zazwyczaj między 20 a 21 już grzecznie śpi. A wstaje między 7 a 8 rano.

i u mnie Jowisia spi w dzien od 11.40 do 13 czy 14.
zawsze staram sie klac ja o tej samej porze...

Takie dziecko potrzebuje jeszcze w ciągu dnia spać chociaż jeden raz, bo potem mogą być kłopoty z leżakowaniem w przedszkolu. Słyszałam, że są takie dzieci które szybko przestawały spać w dzień ale za to wcześnie chodziły spać.

Nasza wnusia tak miała nawet jak tylko jeden raz już spała w dzień i w godzinach 19 - 20 dziecka już nie było słychać. Teraz tak też jest, bo chodzi do przedszkola i wstaje o 6,30 rano i dlatego wie, że musi iść wcześniej spać - nie marudzi. Ma już prawie 6 lat i mogła by posiedzieć dłużej ale córka z zięciem są konsekwentni w tej kwestii, "odpuszczają" jej tylko w weekendy i jak jest wolny czas, chociażby taki jaki będzie teraz - majowy tydzień wolny od przedszkola. I dziadkowie też jej pozwalają na dłuższe wieczory...

Kochana mateczko jestem babcią i uważam,że dzieck wtedy gdy chce iść spać to trzeba mu pozwolić.Dziecko jak śpi to rośnie.

Ja uważam,że jeszcze powinno.Postaraj się może zmienić godzinę kąpieli,trochę wcześniej niż zazwyczaj to robisz.Może wtedy pojdzie wcześniej spać.

Doskonalę Cię rozumiem- miałam to samo!!! Ten sam układ, ale udało mi się to ,,załatwić,,

Najbardziej lubię jak synek wstaje o 6 rano, bo wtedy zasypia już o 11 (na 2 godziny)

Ale jeżeli śpi do 8 to zasypia o 14 (ale nie może spać dłużej niż godzinę bo wtedy zasypia o 24)

Wojtuś najczęściej  po tej godzinie snu się przebudza, wtedy coś do niego powiem i już wstaje, no i wtedy spać idzie o 20.

Teraz już sobie smacznie śpi.

Może uda się wprowadzić trochę krótszą drzemkę ?

Benek gdy miał ok 2 lat przestał spać w dzień.Trwało to ok miesiaca i zwalałam wszystko na pogodę(było lato) ale potem znów zaczął zasypiać.

Blanka wstaje między 6 a 7  a  potem kładę ją spać ok 11.Śpi godzinę czasem 2 i wstaje.Codziennie o 20 jest kąpiel i do łóżka.W tym wieku najważniejsze są rytuały i stałe godziny.

Bardzo fajna jest ksiażka zaklinaczki dzieci a w niej rozdział o zasypianiu, mi ta książka pomogła.