Od kiedy uczyć dziecko korzystania z nocnika?
Moja siostra cioteczna swoje półroczne córki "wysadzała" już na nocnik. Gdy stanęły na nóżki i zaczęły chodzić, same wołały, gdy chciały załatwić potrzebę fizjologiczną.
Mam koleżankę, która twierdzi, że zacznie uczyć dziecko korzystania z nocnika od 3 lat.
Dużo mam uczy dziecka korzystania z nocnika od kiedy tylko pójdą na nogi
A jaka jest Wasza opinia na ten temat?
Zastanawiam się nad zakupem nocniczka dla córeczki, ponieważ umiem wyczuć moment kiedy "idzie" kupka:)
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że to moje zdanie i ktoś inny może uważać inaczej. Ale wg mnie zarówno dziecko jak i rodzic powinni do nocnikowania dorosnąć. My nie naciskaliśmy. Młody przestał chodzić w pieluchach w okolicach 2,5 roku w dzień, a w nocy po 3 urodzinach. Nie przyzwyczajaliśmy Go wcześniej i tym sposobem mieliśmy może dwa dni z niespodziankami, a noce wszystkie były suche.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
w wieku 3 lat na nocnik to trochę za późno ....
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Myślę,że naukę rozpoczynać należy kiedy dziecko rozumie już lub zaczyna rozumieć co dzieje się z jego ciałem. U Poli nastąpiło to niedługo po pierwszych urodzinach.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Ja swoje dzieci nauczyłam wcześnie korzystać z nocników. Dokładnie nie pamiętam ale było to wtedy gdy mocno same siedziały. było to zapewne około 7-8 miesiąca.
Majka ma 1,8 roku i jest ogromnie zrozpaczona gdy sadzamy ją na nocnik. Może to jest wpływ pampersów, ktore są bardzo komfortowe. To nie pieluszki z tetry, które zmoczone bardzo dzieciom przeszkadzały a jednocześnie zmuszaly je do wołania i do załatwiania swych potrzeb do nocniczka.
Ja myślę, ze dobrą porą jest ciepła wiosna i lato. Gdy zmoczy majtki, to samo zacznie prosić się na nocnik. i łatwiej i szybciej można zmieniać majtusie i rajstopki , tudzież spodnie.
Nie ma chyba sztywnych reguł. Madzia załatwiała się na nocniczku sama, bez wołania zaraz po ukończeniu roczku, bo sama rozpinała pieluszkę a Kornelka owszem, chce robić siusiu na nocnik ale słabo jej to wychodzi - bardziej dla zabawy. Ja czekam na wiosnę, by było cieplej i by pranie miało gdzie schnąć :)
Myślę, że wcześnie. Rok to już ostatni dzwonek. :)
Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że to moje zdanie i ktoś inny może uważać inaczej. Ale wg mnie zarówno dziecko jak i rodzic powinni do nocnikowania dorosnąć. My nie naciskaliśmy. Młody przestał chodzić w pieluchach w okolicach 2,5 roku w dzień, a w nocy po 3 urodzinach. Nie przyzwyczajaliśmy Go wcześniej i tym sposobem mieliśmy może dwa dni z niespodziankami, a noce wszystkie były suche.
Nikola ma 2 lata i prawie 4 miesiące.Nocnik omijała wielkim łukiem do środy w zeszłym tygodniu.Teraz woła "mama sikam",tak więc nie było co na siłę jej zmuszać przyszła pora i się nauczyła.Nie miała stresu bo jej nie zmuszałam,a i ja też bym pewnie się stresowała bo ona by płakała była by na nie,dorośliśmy do tego jak to Kasia napisała :).Na noc zakoladam jej pampersa bo jeszcze się moczy(pewne niedługo się to zmieni).
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja sadzałam chłopców, jak tylko stabilnie siedzieli. I nie chodziło tu o to, żeby załatwili się na nocnik. Po prostu "oswoili" się z nocnikeim, i potem nigdy nie było problemów, żeby załatwiali się na nocnik.
- Zarejestrowany: 21.03.2011, 07:24
- Posty: 618
Ja sadzałam chłopców, jak tylko stabilnie siedzieli. I nie chodziło tu o to, żeby załatwili się na nocnik. Po prostu "oswoili" się z nocnikeim, i potem nigdy nie było problemów, żeby załatwiali się na nocnik.
Ja też tak sądzę że jak Mały już będzie sztywno siedział to zaczne go oswajać z nocnikiem, moja mama tak robiła z nami i jak skończyliśmy rok to już robiliśmy do nocniczka
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Czasami rodzice chcą być zbyt ambitni jak na moje oko.
Piersze próby poczyniliśmy dawno temu, raz nawet Kuba nasikał do nocnika, ale nie zrobił tego świadomie,
teraz nie chce siadać, zwiewa z nocnika, doskonale wiem kiedy będzie grubsza sprawa:) bo ewidentnie to po nim widać, jest też już na etapie chowanie się wtedy po kątach, ale kiedy startuję z nocnikiem to mi ucieka, a na siłę Go sadzać nie będę,myślę też o zmianie nocnika, bo ten jest jakiś niestabilny i źle wymierzony
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Ja się zgodzę z Kasią Mamą Tymka bo ja starałam się jak mogłam z Kubusiem i nic nie wychodziło aż w wieku 2,5 lat po prostu od dnia, od chwili pożegnaliśmy pieluszki na noc i na dzień. Nie widzę sensu w sadzaniu dziecka na nocnik przed 1 urodzinami aby sobie posiedziało.
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Myślę, że wcześnie. Rok to już ostatni dzwonek. :)
Znaczy się u nas już po dzwonku. ;)
my zaczęliśmy jak mała miała 9-10 m-cy, sadzamy ją i czasem zrobi, czasem nie, ale jeszcze sama nie woła, na razie się oswaja
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Ja się zgodzę z Kasią Mamą Tymka bo ja starałam się jak mogłam z Kubusiem i nic nie wychodziło aż w wieku 2,5 lat po prostu od dnia, od chwili pożegnaliśmy pieluszki na noc i na dzień. Nie widzę sensu w sadzaniu dziecka na nocnik przed 1 urodzinami aby sobie posiedziało.
I ja też się z Wami zgadzam dziewczyny.
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
Według mnie nie ma jednolitego wieku bo na każde dziecko trzeba patrzyć inwidualnie. Rodzice lubią ze sobą rywalizować i opowiadać jak to ich córeczka zaczęła korzystać z nocnika ja miała roczek albo synek jak miał 1,5 roku. Mój Mateusz zaczął gdy miał niecałe 3 latka i korzystał bardzo krótko z nocnika bo przeszedł od razu na podkładkę i muszelkę.
tak sie uśmiecham, bo u nas nocnik przed 1r.ż. słuzył do każdego celu, tylko nie do takiego, do jakiego konkretnie został stworzony:) Ale 2 lata to był moment, kiedy moi chłopcy świadomie sygnalizowali potrzeby. I podobnie jak u asiuli221 nocnik był używany bardzo krótko, bo odkryło się atrakcyjność sikania w pionie;)