Czy pachniecie jak mleko?

Ja równiez pachniałam mlekiem, ale nie przeszkadzało mi to;) Nigdy ie używałam żadnych perfum, ani dezodorantów, gdy karmiłam piersią. Poza tym miałam wrażenie, że tylko ja wiem o tym, że pachnę, a inni tego nie czują. Bo przecież jakiś przechodzień nie może wiedzieć, że akurat karmisz piersią;)))

Nie miałam tak. Bynajmniej nic takego nie czułam. Znajomi ani rodzina też nic nie mówili.

ja jak latam w domu w koszulce bez stanika to wtedy czuje jak koszulka mi mlekiem pachnie tak to nie mam takiego uczucia

Ja tak jedynie czuję, gdy mnie "zaleje"- gdy mam nawał pokarmu

też nie używam, ale czasem tak mocno to czuję, że inni chyba równiez

ja nie miewam nawału, bo jakos Marysia je tak, że nie wylewa mi się, ale biustonosz mi pachnie, zmieniam go, wkładam po praniu, a on za jakieś 20 - 30 min już pachnie

ja tez tak mam tylko czuje jak mam nawal pokarmu a ze mam czesto to tez czuje czesto zapach tego mleka ale nie przeszkadza mi to i sie nie zastanawiam czy inni czuja;p

Wydaje mi się że to matczyna podświadomość...inni nie zwracają na to uwagi...

Monia nie przejmuj się tym 

Może to taki mały kryzys bo siedzę w domu z dziewczynami, sama nigdzie nie wychodzę, zawsze któraś jest ze mną ;)

Pewnie tak...z czasem powinno być tylko lepiej:)

Wiem, z pierwszą było mi łatwiej, teraz są dwie i żeby obie czuły się kochane więcej potrzeba czasu i energii ;) i zaczynam zwracać uwagę na takie sprawy jak zapach mleka, bo to tylko matki karmiace tak maja ;)

Monia jesteś dzielną kobietą i kochającąą matką...dziewczynki mają szczęście:)

To miłe, dzięki, szybciej minie kryzys po takich słowach ;)

to wkładaj wkładki laktacyjne do stanika wtedy nie powinien pachnieć mlekiem

wkładam

też mi się tak wydaje :) na co dzień masz wokół siebie głównie ten zapach i tak Ci się wydaje :)

Wydaje mi się, że zapach mleka utrzymywał się tylko na moich koszualch nocnych i stanikach do karmienia.Bynajmniej na sobie go nie odczuwałam

Ja czuję w ciągu dnia, więc pewnie  to ubranie. Podoba mi się nawet ten zapach, ale chyba muszę troszkę odetchnąć i poza mamą musze znowu być kobietą ;)

ja zazwyczaj pachne melkiem po nocy ale w sumie mi to nie przeszkadza przyzwyczailam sie do tego, z reguly tylko stanik mi pachnie mlekiem . maz w kazdym razie nie narzeka :)