Ponowna zmiana przepisów odnośnie wolnego na opiekę - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Ponowna zmiana przepisów odnośnie wolnego na opiekę

12odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 3621
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    19 sierpnia 2011, 07:44 | ID: 615223

    Słyszałam wczoraj, że ponownie zmieniły się przepisy związane z wystawianiem zaświadczenia/zwolnienia lekarskiego na opiekę np. na żonę po porodzie. Teraz szpital w którym kobieta rodziła nie ma obowiązku/prawa wystawić takiego zaświadczenia. Po takie zwolnienie trzeba się zgłosić do lekarza prowadzącego ciążę (nie wiem co w przypadku kobiet, które na każdej wizycie były u kogoś innego), lub do lekarza rodzinnego ale w tym drugim przypadku lekarz rodzinny musi dodakowo wypisać jakiś dokument (którego wybaczcie ale nazwy nie zapamiętałam) z uzasadnieniem i opisanym stanem kobiety... Troszkę jak zwykle pod górkę!

    No cóż... Miejmy nadzieję, że takie restrykcje nie potrwają zbyt długo. Cały czas ZUS zmienia wymagania odnośnie tej nieszczęsnej  opieki... Przecież to nie jest żadne naciąganie... Żona po porodzie nawet jeśli czuje się znakomicie wymaga opieki a partner czasu, by oswoić się z sytuacją!

    Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czy uważacie, że jest to bezpodstawne wymuszanie na pracodawcy czasu wolnego opłacane ze składek ZUSowskich?

    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      19 sierpnia 2011, 07:48 | ID: 615227

      Jak ja urodziłam, a bylo to juz 1,5 roku temu, to juz szpitale nie wystawiały opieki, tylko lekarz prowadzacy ciaze.

      Co do tego, by lekarz rodzinny wystawiał, to nie słyszałam.

       

       

      Użytkownik usunięty
        2
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 sierpnia 2011, 07:52 | ID: 615231
        JUICYfruit s (2011-08-19 09:48:25)

        Jak ja urodziłam, a bylo to juz 1,5 roku temu, to juz szpitale nie wystawiały opieki, tylko lekarz prowadzacy ciaze.

        Co do tego, by lekarz rodzinny wystawiał, to nie słyszałam.

         

         

        Ja rodziłam równo 2 lata temu i 10 miesięcy temu i w obydwu przypadkach wystawiał mi lekarz w szpitalu dla męża.

        Avatar użytkownika kingurcia
        kingurciaPoziom:
        • Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
        • Posty: 4294
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        19 sierpnia 2011, 08:02 | ID: 615240

        Mój mąż nie brał takiego zwolnienia a urlop wypoczynkowy. Czy to zwolnienie jest płatne w 80 %?

        Użytkownik usunięty
          4
          • Zgłoś naruszenie zasad
          19 sierpnia 2011, 08:24 | ID: 615256
          kingurcia (2011-08-19 10:02:58)

          Mój mąż nie brał takiego zwolnienia a urlop wypoczynkowy. Czy to zwolnienie jest płatne w 80 %?

          Mój miał 2 tygodnie urlopu wypoczynkowego + 14 dni opieki nade mną lub dzieckiem z powodu mojej niedyspozycyjności. Płatne 80% wynagrodzenia.

          Użytkownik usunięty
            5
            • Zgłoś naruszenie zasad
            19 sierpnia 2011, 18:18 | ID: 615604
            kingurcia (2011-08-19 10:02:58)

            Mój mąż nie brał takiego zwolnienia a urlop wypoczynkowy. Czy to zwolnienie jest płatne w 80 %?

            U nas tak samo było.

            Avatar użytkownika Isabelle
            IsabellePoziom:
            • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
            • Posty: 21159
            6
            • Zgłoś naruszenie zasad
            19 sierpnia 2011, 18:24 | ID: 615614

            U nas był tylko urlop wypoczynkowy niestety... i to tylko tygodniowy  a wymagałam opieki...

            Użytkownik usunięty
              7
              • Zgłoś naruszenie zasad
              19 sierpnia 2011, 19:17 | ID: 615716
              Isabelle (2011-08-19 20:24:22)

              U nas był tylko urlop wypoczynkowy niestety... i to tylko tygodniowy  a wymagałam opieki...

              Bardzo współczuję. Po tygodniu to ja miałam na maxa rozkręconego baby bluesa i gdyby mnie jeszcze mąż zostawił samą z tym wszystkim to pewnie w białym kaftaniku by mnie wywieźli...

              Avatar użytkownika dziecinka
              dziecinkaPoziom:
              • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
              • Posty: 26147
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              20 sierpnia 2011, 08:20 | ID: 616003

              Po co tak utrudniać? zus jest chyba najokropniejszą i najgłupszą instytucją, jaką znam.
              Oni starają się ze wszech miar, byśmy ich nienawidzili.

              Użytkownik usunięty
                9
                • Zgłoś naruszenie zasad
                20 sierpnia 2011, 08:29 | ID: 616013
                dziecinka (2011-08-20 10:20:44)

                Po co tak utrudniać? zus jest chyba najokropniejszą i najgłupszą instytucją, jaką znam.
                Oni starają się ze wszech miar, byśmy ich nienawidzili.

                Skąd tyle złościi niechęci? Przecież to doskonały system. Daje zatrudnienie tak wielu osobom i to jakie?! Gdzie będzie się pracowało lepiej? Jaodnoszę wrażenie wchodząc (na samą myśl przechodzą mnie ciarki)do budynku ZUS, że większość tych ludzi przeszła szkolenia jak kulturalnie odsyłać ludzi z pokoju do pokoju. Oczywiście nie wszyscy szkolenie zakończyli ze skutkiem pozytywnym - stąd nasze (zwykłych śmiertelników) odczucia, że jakaś baba (za przeproszeniem) pijąca kawę i zajęta rozmową z koleżanką była dla nas opryskliwa. Należy przeprosić wtedy za swoje zachowanie i za to, że mieliśmy czelność zakłócić spokój tejpracującej kobiecie!

                Na poważnie, to nie wiem kto wymyśla te przepisy ale czasem wydaje mi się, że to ludzie nie mający kontaktu z realną rzeczywistością!

                Avatar użytkownika dziecinka
                dziecinkaPoziom:
                • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
                • Posty: 26147
                10
                • Zgłoś naruszenie zasad
                20 sierpnia 2011, 08:54 | ID: 616030
                myosotis24 06 (2011-08-20 10:29:02)
                dziecinka (2011-08-20 10:20:44)

                Po co tak utrudniać? zus jest chyba najokropniejszą i najgłupszą instytucją, jaką znam.
                Oni starają się ze wszech miar, byśmy ich nienawidzili.

                Skąd tyle złościi niechęci? Przecież to doskonały system. Daje zatrudnienie tak wielu osobom i to jakie?! Gdzie będzie się pracowało lepiej? Jaodnoszę wrażenie wchodząc (na samą myśl przechodzą mnie ciarki)do budynku ZUS, że większość tych ludzi przeszła szkolenia jak kulturalnie odsyłać ludzi z pokoju do pokoju. Oczywiście nie wszyscy szkolenie zakończyli ze skutkiem pozytywnym - stąd nasze (zwykłych śmiertelników) odczucia, że jakaś baba (za przeproszeniem) pijąca kawę i zajęta rozmową z koleżanką była dla nas opryskliwa. Należy przeprosić wtedy za swoje zachowanie i za to, że mieliśmy czelność zakłócić spokój tejpracującej kobiecie!

                Na poważnie, to nie wiem kto wymyśla te przepisy ale czasem wydaje mi się, że to ludzie nie mający kontaktu z realną rzeczywistością!

                No właśnie.

                Niedługo pracowncków zusu będziemy traktować jak kiedyś katów. Może wtedy ktoś coś tam zmieni na lepsze?

                Przepisy to chyba układają po pijaku ( albo zupełnie na trzeźwo - patrzc, kto im zapłacił i czyje interesy trzeba ochronić).

                Avatar użytkownika ewelka21
                ewelka21Poziom:
                • Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
                • Posty: 3002
                11
                • Zgłoś naruszenie zasad
                20 sierpnia 2011, 09:01 | ID: 616040
                kingurcia (2011-08-19 10:02:58)

                Mój mąż nie brał takiego zwolnienia a urlop wypoczynkowy. Czy to zwolnienie jest płatne w 80 %?

                U nas było dokładnie tak samo.

                Avatar użytkownika Isabelle
                IsabellePoziom:
                • Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
                • Posty: 21159
                12
                • Zgłoś naruszenie zasad
                20 sierpnia 2011, 09:50 | ID: 616075
                myosotis24 06 (2011-08-19 21:17:21)
                Isabelle (2011-08-19 20:24:22)

                U nas był tylko urlop wypoczynkowy niestety... i to tylko tygodniowy  a wymagałam opieki...

                Bardzo współczuję. Po tygodniu to ja miałam na maxa rozkręconego baby bluesa i gdyby mnie jeszcze mąż zostawił samą z tym wszystkim to pewnie w białym kaftaniku by mnie wywieźli...

                U mnie dużo nie brakowało - dodam, że miałam babcię za ścianą która wynmagałą opieki i musiałam mieć na nią oko...
                To był bardzo trudny czas...