dziecko w aucie - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

dziecko w aucie

16odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 4005
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    20 kwietnia 2015 15:08 | ID: 1214759

    Kochani rodzice,

    Mam w domu czteromisięcznego malucha i chciałam Was podpytać jak radzicie sobie z samodzielnymi podróżami samochodem. Przyznaję, że jeżeli podróżujemy całą familią, to problem znika, jednak jak mam wybrać się gdzieś z dzieckiem sama, to zaczyna się stres. Czy mała nie zapłacze, czy jej się nie uleje, czy jeszcze tysiąc innych rzeczy... :) Jak sobie z tym poradzić? Jak Wy sobie poradziliscie?

    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      20 kwietnia 2015 17:40 | ID: 1214785

      Pamiętaj, że w aucie najważniejsze jest bezpieczeństwo, wasze i innych użytkowników drogi.

      Dziecko montowałam z tyłu, mimo, iż mogłam z przodu. Miałam ją kilka razy z przodu, bardzo mnie to jednak rozpraszało, bo cały czas zerkałam, podawałam smoczek, wodę, przekładałam główkę.

      Przyzwyczaisz się, dziecko popłacze i mu przejdzie, a jak nie to zawsze możesz się zatrzymać.

      Avatar użytkownika ila
      ilaPoziom:
      • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
      • Posty: 1978
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      20 kwietnia 2015 18:50 | ID: 1214793

      Moje dzieci jeżdża ze mną od swoich pierwszych tygodni życia, może przy pierwszym dziecku był mały strach że nie zauważe jak coś z tyłu się będzie dziać, kupiłam nawet dodatkowe lusterko, które nie zamontowałam. Zrobię to za niedługo, jak córcia przejdzie do większego fotelika i mogą zacząć się przepychanki między moimi maluchami.

      Avatar użytkownika Stokrotka
      StokrotkaPoziom:
      • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
      • Posty: 66136
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      20 kwietnia 2015 19:33 | ID: 1214803

      Miałam to samo.. Samej z dziećmi nie jest łatwo.. Najbardziej lubiłam jak wsadzałam dziecko do samochodu a ono zasypiało.. 


      Ale dużo podróżując miałam najróżniejsze sytuacje.. Jadąc kiedyś z dwójką, jedno zaczęło wstawać w czasie jazdy i poprawiać matę która się odpięła od słońca..  drugie zaczęło płakać bo akurat pora karmienia.. Jednak fajnie jak jest wsparcie..



      Użytkownik usunięty
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        20 kwietnia 2015 19:45 | ID: 1214808
        Czyli nie jestem osamotniona ;) Najbardziej stresuje mnie to, że małej się uleje a ja nie będę miała się gdzie zatrzymać, np. na autostradzie. Z tego co piszecie lepiej wsadzić malucha do tyłu... mam trzydrzwiowe auto więc chyba wygodniej będzie z przodu. Jak myślicie?
        Avatar użytkownika Stokrotka
        StokrotkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
        • Posty: 66136
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        20 kwietnia 2015 19:51 | ID: 1214815

        Raczej z tyłu za siedzeniem kierowcy. Będzie bezpieczniej.  Najtrudniej jest na początku dojść do wprawy by się nie oglądać co chwila, by dobrze dziecko przygotować do podróży..

        Avatar użytkownika ila
        ilaPoziom:
        • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
        • Posty: 1978
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        20 kwietnia 2015 19:53 | ID: 1214818

        a poduszka powietrzna? nie ma jakiś przeciwskazań do wożenia dziecka z przodu jak ma się poduszkę włączoną? nie wiem czy dobrze kojarze?

        Użytkownik usunięty
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          20 kwietnia 2015 19:53 | ID: 1214819
          (2015-04-20 21:45:25)
          Czyli nie jestem osamotniona ;) Najbardziej stresuje mnie to, że małej się uleje a ja nie będę miała się gdzie zatrzymać, np. na autostradzie. Z tego co piszecie lepiej wsadzić malucha do tyłu... mam trzydrzwiowe auto więc chyba wygodniej będzie z przodu. Jak myślicie?

          Możesz z przodu, o ile nie masz zamontowanej poduszki powietrznej.

          Avatar użytkownika Kamila2010
          Kamila2010Poziom:
          • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
          • Posty: 10745
          8
          • Zgłoś naruszenie zasad
          20 kwietnia 2015 19:56 | ID: 1214821

          Chyba za siedzeniem pasażera a nie kierowcy,jeżeli chodzi o przewóz dzieci na tylnym siedzeniu,na przednim trzeba wyłączyć poduszki powietrzne.

          Użytkownik usunięty
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            20 kwietnia 2015 19:56 | ID: 1214822
            Poducha jest, ale łatwo można ją wyłączyć. Z tyłu za kierowcą to przecież nic nie widać! Dzidziuś musi jechać tyłem do kierunku jazdy. Chyba za duży stres dla mnie... ;)
            Avatar użytkownika Stokrotka
            StokrotkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
            • Posty: 66136
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            20 kwietnia 2015 19:59 | ID: 1214826
            (2015-04-20 21:56:20)
            Poducha jest, ale łatwo można ją wyłączyć. Z tyłu za kierowcą to przecież nic nie widać! Dzidziuś musi jechać tyłem do kierunku jazdy. Chyba za duży stres dla mnie... ;)

            Zrób na początek krótką trasę.. zobaczysz jak będzie i dziecko się pomalutku przyzwyczaji.. Zazwyczaj dzieciaki lubią spać w samochodzie.. także może być całkiem przyjemnie..

            Ostatnio edytowany: 20.04.2015, 20:05, przez: Stokrotka
            Avatar użytkownika ila
            ilaPoziom:
            • Zarejestrowany: 24.09.2013, 09:39
            • Posty: 1978
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            20 kwietnia 2015 20:01 | ID: 1214828
            Stokrotka (2015-04-20 21:59:49)
            (2015-04-20 21:56:20)
            Poducha jest, ale łatwo można ją wyłączyć. Z tyłu za kierowcą to przecież nic nie widać! Dzidziuś musi jechać tyłem do kierunku jazdy. Chyba za duży stres dla mnie... ;)

            Zrub na początek krótką trasę.. zobaczysz jak będzie i dziecko się pomalutku przyzwyczaji.. Zazwyczaj dzieciaki lubią spać w samochodzie.. także może być całkiem przyjemnie..

            o tak! moja prawie9 miesięczna córcia po 5 min w aucie słodko śpi :)

            Avatar użytkownika Stokrotka
            StokrotkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
            • Posty: 66136
            12
            • Zgłoś naruszenie zasad
            20 kwietnia 2015 20:07 | ID: 1214831
            Kamila2010 (2015-04-20 21:56:15)

            Chyba za siedzeniem pasażera a nie kierowcy,jeżeli chodzi o przewóz dzieci na tylnym siedzeniu,na przednim trzeba wyłączyć poduszki powietrzne.

            Nie, za siedzeniem kierowcy! Bo w razie wypadku działasz automatycznie i chronisz siebie, dziecko jest za twoimi plecami więc i ono jest chronione.. Taką opinie kiedyś słyszałam.. nie wiem jak to się życiu sprawdza..

            Avatar użytkownika Kamila2010
            Kamila2010Poziom:
            • Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
            • Posty: 10745
            13
            • Zgłoś naruszenie zasad
            20 kwietnia 2015 20:12 | ID: 1214834
            Stokrotka (2015-04-20 22:07:58)
            Kamila2010 (2015-04-20 21:56:15)

            Chyba za siedzeniem pasażera a nie kierowcy,jeżeli chodzi o przewóz dzieci na tylnym siedzeniu,na przednim trzeba wyłączyć poduszki powietrzne.

            Nie, za siedzeniem kierowcy! Bo w razie wypadku działasz automatycznie i chronisz siebie, dziecko jest za twoimi plecami więc i ono jest chronione.. Taką opinie kiedyś słyszałam.. nie wiem jak to się życiu sprawdza..

            nie chce się kłócić ale


            Najbezpieczniej jest przewozić dziecko w foteliku po środku tylnej kanapy, jeśli miejsce to wyposażone jest w system ISOFIX lub trzypunktowe pasy bezpieczeństwa i jest na tyle szerokie, że można na nim bezpiecznie i stabilnie zamontować fotelik.

            W drugiej kolejności wybieramy miejsce za pasażerem, miejsce za kierowcą jest mniej bezpieczne.


            przewoziłam wiele dzieci i zawsze siedziały za pasażerem.

            Użytkownik usunięty
              14
              • Zgłoś naruszenie zasad
              21 kwietnia 2015 04:16 | ID: 1214841
              (2015-04-20 21:56:20)
              Poducha jest, ale łatwo można ją wyłączyć. Z tyłu za kierowcą to przecież nic nie widać! Dzidziuś musi jechać tyłem do kierunku jazdy. Chyba za duży stres dla mnie... ;)

              Mój brat jest policjantem. Przepis jest taki, że nie możesz wozić dziecka, na przednim siedzeniu jeśli w aucie jest poduszka powietrzna. Nie ma znaczenia, że możesz ją wyłączyć. Możesz dostać za to mandat. Widział kiedyś, jak poduszka powietrzna wystrzeliła, mimo, iż była wyłączona. Nigdy nie możesz być pewna, że mechanizm zadziała.

              Moim zdaniem Kamila ma racje. Mój brat twierdzi, że są badania, które potwierdzają, że najbezpieczniej, montować fotelik za pasażerem. Nie wiem, nie sprawdzałam tego.

              Poradzisz sobie. Dzicko najczęściej śpi, jeśli mu się uleje, a nie zakrztusi się, to możesz spokojnie znaleźć miejsce, by zjechać i pomóc maluchowi.

              Użytkownik usunięty
                15
                • Zgłoś naruszenie zasad
                21 kwietnia 2015 07:17 | ID: 1214856
                Miętówka (2015-04-21 06:16:01)
                (2015-04-20 21:56:20)
                Poducha jest, ale łatwo można ją wyłączyć. Z tyłu za kierowcą to przecież nic nie widać! Dzidziuś musi jechać tyłem do kierunku jazdy. Chyba za duży stres dla mnie... ;)

                Mój brat jest policjantem. Przepis jest taki, że nie możesz wozić dziecka, na przednim siedzeniu jeśli w aucie jest poduszka powietrzna. Nie ma znaczenia, że możesz ją wyłączyć. Możesz dostać za to mandat. Widział kiedyś, jak poduszka powietrzna wystrzeliła, mimo, iż była wyłączona. Nigdy nie możesz być pewna, że mechanizm zadziała.

                Moim zdaniem Kamila ma racje. Mój brat twierdzi, że są badania, które potwierdzają, że najbezpieczniej, montować fotelik za pasażerem. Nie wiem, nie sprawdzałam tego.

                Poradzisz sobie. Dzicko najczęściej śpi, jeśli mu się uleje, a nie zakrztusi się, to możesz spokojnie znaleźć miejsce, by zjechać i pomóc maluchowi.

                Zaskoczyłaś mnie tą poduszką. Tzn tym, że jesli nawet jest wyłączona to nie można wozić dziecka. Jest tam obrazeczek, że jeśeli dzidziuś jest w foteliku to ma być off. Moje auto jest małe, więc środkowa częśc tylnej kanapy nie bedzie wygodna do montowania fotelika. Nie mam systemu isofix - montuję fotelik pasami. Jak jeździmy we trójkę to wpinamy małą za fotelem kierowcy a ja siedzę na środku.

                Może macie rację - muszę po prostu odważyć się i sama przejechać jakiś krótki dystans...

                Użytkownik usunięty
                  16
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  24 kwietnia 2015 17:09 | ID: 1215817
                  Miętówka (2015-04-21 06:16:01)
                  (2015-04-20 21:56:20)
                  Poducha jest, ale łatwo można ją wyłączyć. Z tyłu za kierowcą to przecież nic nie widać! Dzidziuś musi jechać tyłem do kierunku jazdy. Chyba za duży stres dla mnie... ;)

                  Mój brat jest policjantem. Przepis jest taki, że nie możesz wozić dziecka, na przednim siedzeniu jeśli w aucie jest poduszka powietrzna. Nie ma znaczenia, że możesz ją wyłączyć. Możesz dostać za to mandat. Widział kiedyś, jak poduszka powietrzna wystrzeliła, mimo, iż była wyłączona. Nigdy nie możesz być pewna, że mechanizm zadziała.

                  Moim zdaniem Kamila ma racje. Mój brat twierdzi, że są badania, które potwierdzają, że najbezpieczniej, montować fotelik za pasażerem. Nie wiem, nie sprawdzałam tego.

                  Poradzisz sobie. Dzicko najczęściej śpi, jeśli mu się uleje, a nie zakrztusi się, to możesz spokojnie znaleźć miejsce, by zjechać i pomóc maluchowi.

                  Napisz proszę co to za przepis! Muszę zgłębić temat :)