Wiosenny spacer z dzieckiem - chusta, wózek czy nosidło?
Pogoda do tej pory Nas nie rozpieszczała, ale wreszcie zrobiło się cieplej. A to oznacza coraz dłuższe spacery! Czas wyjść na świeże powietrze ze swoimi pociechami - tymi najmłodszymi i tymi nieco starszymi.
Jaka "perspektywa" poznawania świata jest Waszym zdaniem najlepsza do waszego dziecka? Wybieracie chustę, nosidło czy wózek? A może uzależniacie wybór od wieku dziecka lub destynacji?
- Zarejestrowany: 27.01.2014, 11:30
- Posty: 190
my z wozkiem i troszke n piechote, bo synek juz chodzi
- Zarejestrowany: 01.05.2015, 16:57
- Posty: 3
Na szybkie akcje chusta kółkowa. Na nieco dłuższe chusta wiązana, nosidło (ale mam na myśli nosidło miękkie, np. ergonomik czy mei-tai) lub wózek. Tyle że wózek nie wszędzie wjedzie, więc wybór sprzętu zależy jednak od celu wycieczki.
Na szybkie akcje chusta kółkowa. Na nieco dłuższe chusta wiązana, nosidło (ale mam na myśli nosidło miękkie, np. ergonomik czy mei-tai) lub wózek. Tyle że wózek nie wszędzie wjedzie, więc wybór sprzętu zależy jednak od celu wycieczki.
Niektórzy mówią, że nosidło/chusta nie są zdrowe dla dzieciaczka, ale na krótkie trasy wydają się sensowne. Tobie się sprawdzają?
- Zarejestrowany: 24.03.2015, 14:17
- Posty: 38
A ja jestem zwlenniczką chust. wózkiem nie wszędzie się wjedzie, a dziecko w chuście łątwiej przetransportować gdziekolwiek
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Dopóki jest maleńkie w chuście nie ma problemu, może nawet lepiej bo jest tak blisko nas ale dziecko rośnie i przybiera na wadze.. Wtedy wybieram zdecydowanie wózek
Dopóki jest maleńkie w chuście nie ma problemu, może nawet lepiej bo jest tak blisko nas ale dziecko rośnie i przybiera na wadze.. Wtedy wybieram zdecydowanie wózek
Wtedy też mauch coraz więcej chce widzieć, a z perspektywy chusty chyba mu fajniej... Jak zatem urozmaicić dziecku space w wózku?