ZĄBKOWANIE ?

Troszkę wcześnie ale proces wychodzenia ząbków troszkę trwa.. U mojego malucha poszły wszystkie na raz jak miał 4.5 miesiąca.. Więc czasem się zdarza że tak wcześnie wychodzą.

może być przyczyna jak najbardziej spadek apetytu ,ślinienie,nerwowość podchodzenia do smoczka itp. u kazdego dziecka ząbkowanie ,to indywidualna sprawa i może zacząć się szybciej lub później . pierwsza córka miała 5,5 m-c jak wyszły jej dwa ząbki ,marudna,rozdrażniona i jak nawet wkładala sobie rączkę do buzki czy smoczek płakała-apetyt też zmalał ,bo pojawił się cieknacy katar i uporczywe swędzenie noska .druga ma ponad osiem miesięcy ząbków brak ,ostatnio gorączkowała ,byliśmy u lekarza powiedział ,że ząbki idą i spadła jej odporność i przez to załapała dodatkowej infekcji gardła ,apetyt zmalał ,nie chce jeść stałych pokarmów ,a jedynie mleko -nawet chrupeczki drażnią jej dziąsełka i płacze i strasznie rozdrażniona jest. 

mój synek tez dośc szybko miał ząbki, pamiętamile miesięcy musiałam wytrzymac z jego slinieniem, wkladaniemwszystkiego do buzi, krzykami w nocy. Bywało, że niechciał jeść. Dobrze, że już przeszłam to:)

ząbki wychodzą różnie, przeciez niektore dzieci rodza sie juz z wyrznietym ząbkiem (wcale to nie takie rzadkie jest) dziecku dawaj gryzak a sama masuj mu dziasla szczoteczka najlepiej taka silikonowa na palec nakladana, ja mam z akuku i bez zadnych past oczywiscie

u mnie Adusia miała ząbki przed tym jak skończyła pół roczku ,a u Oleńki mamy pierwszy ząbuś wyszedł jej 3.03 :) i nocki jakieś spokojniejsze i nawet lepiej pospi w dzień :) 

U nas Oliwka i Ziemuś pierwsze ząbki mieli około 5-go miesiąca a Tymcio o wiele później... tak więc mogą to być objawy ząbkowania...

no niestety, prawdopodobnie zbliza sie u was okres zabkowania, wiem ze niektore mamy daja jakies apteczne preparaty maluchom, ale my nie chcielismy i obylo sie bez tego, dawalismy za to gryzak taki wodny z akuku, wczesniej chlodzilismy go w lodowce i jakos przezylismy ten nieszczesny okres

mam drugi ząbek u Oleńki :) 

jak cos u nas pomógł gryzak akuku, ktory mozna bylo chlodzic w lodówce i maly chodzil czesto w sliniaku, nie chcialam uzywac zeli z lidokaina, a ni zadnych uspokajaczy z apteki, bo nie mial goraczki ani innych zlych objawow oprócz swedzenia dziasel i slinienia

Moja siosta przechodzi właśnie przez to ze swoim maluchem. U mnie sprawdzał się gryzak, no i u niej też baardzo pomaga. Oczywiście też regularne trzeba chodzić do dentysty, żeby kontrolował co się dzieje w buźce.   

a jakie ma gryzaki? my mamy juz chyba 7 tych z akuku, chlodza sie blyskawicznie, a co do tego dentysty, w ksiazeczce zdrowia pisza, zeby pojsc na kontrole dopiero jak dziecko skonczy 2 latka...

Ona ma gryzak z brush baby. Taki z medycznego silikonu, którego nie da się przegryźć i on się dopasowuje do łuku zębowego. Jest zadowolona. Podaje schłodzony i wyciska na niego krople na ząbkowanie. A co do chodzenia do dentysty to może jak już będzie sporo ząbków przed drugim rokiem to jednak warto się wybrać na zwykłą kontrolę? Ja bym między drugim a trzecim rokiem to poszła na wizytę adaptacyjną, żeby oswoić dziecko z dentystą, a ono wtedy już więcej rozumie. :) 

U mojej sąsiadki sprawdził się preparat Camilia - ponoć działa jak żaden inny. Poczytałam trochę o nim: [wymoderowano]  i chyba zastosuję jak córeczce zaczną wychodzić ząbki. Fajnie, że w skłądzie ma same naturalne składniki, zobaczymy czy u nas też zadziała.

U nas pierwsze ząbki poszły już w 4 miesiącu życia, ale synek był bardzo marudny, płaczliwy i widać było, że go to boli. Pediatra poleciła nam taki żel z rumiankiem, propolisem i walerianą. Przy takim maluchu obawiałam się czegokolwiek, ale ten Dologel ma 100% naturalnych skłądników i na necie dużo pozytywnych opini, więc spróbowaliśmy. Teraz moge smiało polecić, bo sprawdził się i teraz kiedy czekamy na pierwsze trzonowe to wiemy już co robić, żeby małemu pomóc :)

tez go uzywalismy :)

Dużo osób Dologel poleca, bo sprawdza sie nie tylko na ząbkowanie, ale i na afty czy inne podrażnienia w buzi. Ma taką gęstszą konsystencje, więc przylega do wsmarowanego miejsca i chyba dzięki temu też jest skutecznieszy. Do tego jest niedrogi i ogólno dostępny w większości aptek ;)

camilla to żel homeopatyczny!

Zastanawiam się teraz co masz na myśli krzycząc o homeopatii? :) Większość osób uważa, że leki homeopatyczne to po prostu leki ziołowe, ale tak nie jest. Idąc tym kierunkiem myślenia Dologel też jest ziołowy, bo ma w skłądzie ekstrakt z korzenia kozłka , ekstrakt z kwiatu rumianku i ekstrakt z propolisu.

nawet nie wiedzialam...

To głównie rumianek. Stosowałam kropelki i to chyba była camilia.