Wakacje dla dzieci

Choć do takiego momentu w jakim jesteś Ty ja mam jeszcze minimum 2 lata to i tak jestem już przerażona. Dla mnie teraz zorganizowanie opieki na jeden miesiąc wakacji bo w przedszkolu jest przerwa to jest nie lada wyzwanie. A co dopiero gdy wakacje trwają bite dwa miesiące. Myślę, że jeden miesiąc spokojnie zapełnimy swoimi urlopami, a drugi będziemy kombinować z opieką u dziadków, którzy też jeszcze pracują. Na wymyslenie dobrego pomysłu mam jeszcze troszkę czasu. Ale tak samo jak Ty nie wyobrażam sobie by zostawić takie dziecko samopas w domu.

Aha - nie za tydzień... zakończenie roku jest chyba już w tę środę. Zatem rodzice którzy nie mogą sobie pozwolić na urlop po Bożym Ciele już w piątek będą mieli problem.

Odwieczny problem rodziców...
Szkoła jest tak zorganizowana, że wakacje dwumiesięczne mają wszycy rodzice a tak nie jest niestety...
Nie chcę zwalać odpowiedzialności na szkołę - od tego jestem rodzicem by zaopiekować sie swoim dzieckiem  ale ten system jest naprawdę zły dla tych rodziców którzy nie mają co z dzieckiem w wakacje począć.
Jak nie mają rodziny w pobliżu to już koszmar. Zostaje wynajęcie niani do takiego 7 latka na te dwa miesiące- bo nie wszyscy rodzice mają urlopy w wakacje!

No właśnie niania ale to kosztuje i to nie mało ok 800-1000 zł za miesiąc i skąd wziąść taka która jest "z prawdziwego zdarzenia" i nie zrobi krzywdy naszemu dziecku

Moja kuzynka wynajmowała sąsiadki. Ale mieszkała na wsi i wszystkie znała. Co innego w mieście...

Ja wysyłam dziecko na zorganizowane wakacje do Akademii Kompas. Mają ciekawe zajęcia i co dla mnie ważne moge zawieźć dziecko juz przed pracą i odebrac spokojnie po powrocie. A potem to chyba wywiozę córkę do kuzynki.

Jeżeli chodzi o Nianie to może popytaj znajomych,może mają kogoś sprawdzonego.A z tą płacą dla niani 800-1000zł to chyba lekka przesada.Moja Mama jako Niania zarabiała 600zł.Dzieckiem zajmowała się przez 5 dni w tygodniu soboty i niedzieli były dla niej.No chyba,że chcesz wynająć Nianię także do sprzątania domu i gotowania to wiadomo,że cennik będzie wyższy.

Przepraszam, ale chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co mówisz. Niania bierze najmniej 6 zł za godzinę (tyle płaciłam 3 lata temu). Licząc ok 10 godzin dziennie( 8 godz pracy + dojazdy) to tygodniowo od pon do pt wychodzi 300zł. To razy 4 tygodnie - wychodzi 1200 zł miesięcznie. 

I dlatego ja mając dwójkę dzieci siedzę w domu jak nadłużej bo to ogromne pieniądze.

Wiem co piszęMoże u WAS tak się cenią te NIANIE ale nie u NASMoja Mama nie miała stawki na godzinę tylko stawkę miesięczną.Kwestia dogadania;)

racja takie ceny chodzą nie spotkałam się z mniejszymi. niania to tez praca a kto by chciał pracować za mniej  i to praca bardzo odpowiedzialna i jeśli spotkałabym się z mniejszą kwotą to nie wiem czy zdecydowałabym się na taką nianię

Moja Mama była Nianią jakieś 4 lata temu i taki mniej więcej był cennik,a zarabiała dokłanie 700zł i robiła 5 dni w tygodniu po 6 godzin dziennie.Nie wiem jaki teraz jest dokładny cennik.Ja narazie dzieci nie mam a nawet gdybym miała to na Nianię bym się nie zdecydowała.Rodzice,są od wychowywania a nie Nianie.takie jest moje zdanie

tylko że nie zawsze rodzice mogą być cały czas w domu nie zawsze jedna pensja wystarcza.

U nas przez 2 tyg wakacji organizowane są półkolonie, myślę, że to fajna sprawa

A gdzie te półkolonie są organizowane, w Olsztynie?

U nas w Warszawie tez sa organizowane różne ciekawe zajęcia dla dzieciaków

np na torze kartingowym Grand Prix jest szkoła wakacyjna dla młodocianych rajdowców gdzie prawdziwi trenerzy z F1 trenują z dziećmi :)