Czy płacenie dziecku za wykonywanie prac domowych jest dobrą metodą wychowawczą? - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Czy płacenie dziecku za wykonywanie prac domowych jest dobrą metodą wychowawczą?

62odp.
Strona 1 z 4
Odsłon wątku: 22814
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 lutego 2011, 07:40 | ID: 429862

    Właśnie oglądam DDTVN i natchnęło mnie do zadania Wam pytania jak w tytule wątku. Moja młodsza siostra (ma 15 lat) jest doskonałym przykładem. Nie zrobi nic "za darmo"... Jeśli ma posprzątać (nawet swój pokój) najpierw zadaje pytanie "za ile". Mama z Babcią za wszystko jej płacą (nawet za zjedzenie obiadu!!!). Oczywiście nie są to duże sumy 2, 5, czasem 10 zł. Ja osobiście uważam to za jakieś nieporozumienie...

    Avatar użytkownika czerwona panienka
    • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
    • Posty: 21500
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 lutego 2011, 07:42 | ID: 429863

    Nigdy nie zapłaciłabym dziecku żeby posprzątało pokój, zjadło obiad czy odrobiło lekcje!

    Avatar użytkownika anetaab
    anetaabPoziom:
    • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
    • Posty: 13427
    2
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 lutego 2011, 07:43 | ID: 429866

    no dokładnie to samo myślę...czy nam ktoś za to płacił??
    A jak w takim razie nauczyć dziecko porządku? Jak ma zrozumieć że każdy ma swoje zadania, swoje obowiązki? Zdecydowanie nie podoba mi się taka metoda!

    Użytkownik usunięty
      3
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 lutego 2011, 07:44 | ID: 429867

      Ja tez nigdy bym nie zapłaciła dziecku za wykonanie jakiejs pracy! od tego jest kieszonkowe, żeby miało na swoje potrzeby!

      Avatar użytkownika Wxxx
      WxxxPoziom:
      • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
      • Posty: 9899
      4
      • Zgłoś naruszenie zasad
      25 lutego 2011, 08:09 | ID: 429904

      Myślę, że płcenie dziecku za sprzątanie czy jakiekolwiek prace w domu to nie jest dobry pomysł!

      Użytkownik usunięty
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        25 lutego 2011, 08:15 | ID: 429913
        Wxxx (2011-02-25 09:09:53)

        Myślę, że płcenie dziecku za sprzątanie czy jakiekolwiek prace w domu to nie jest dobry pomysł!

        Ja oczywiście też uważam to za jakąś porażkę. A moja siostra tak do tego przywykła, że potrafi nie jeść kilka dni obiadu jak jej Mama nie chce zapłacić chociaż 2 zł... To samo ze sprzątaniem. Będzie miała chlew w pokoju, a nie posprząta "za darmo".

        Użytkownik usunięty
          6
          • Zgłoś naruszenie zasad
          25 lutego 2011, 08:15 | ID: 429915

          To ja bym poprosiła tę dziewczynkę aby zapłaciła mi za przygotowanie jej obiadu, wypranie ubrań, wyprasowanie ich i za to że mieszka w moim domu. Ciekawe jak by zareagowała?

          Płacenie dziecku za pomaganie w pracach domowych jest absurdem. W ten sposób nigdy nie nauczy się szacunku do pracy innych i nie doceni jej.

          A sumy 2, 5, 10 zł wcale nie są takie małe. Jeśli policzyć wydatki przez cały miesiąc za "takie" usługi dziecka to uzbiera się pokaźna suma.

          Użytkownik usunięty
            7
            • Zgłoś naruszenie zasad
            25 lutego 2011, 08:16 | ID: 429916

            Marleno jedzenie obiadu to nie obowiązek domowy :))))

            Ale również nie pochwalam takiej metody wychowawczej - co innego kieszonkowe i ustalony zakres obowiązków, a co innego cennik za te obowiązki.

            Użytkownik usunięty
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              25 lutego 2011, 08:21 | ID: 429921

              Ostatnio próbowałam z nią (siostrą) porozmawiać, bo mnie osobiście to strasznie drażni. Ona mi odpowiedziała, że nie ma obowiązku sprzątać, bo... UWAGA "Ona tu tylko mieszka".

              Avatar użytkownika czerwona panienka
              • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
              • Posty: 21500
              9
              • Zgłoś naruszenie zasad
              25 lutego 2011, 08:23 | ID: 429922
              Mama Tymka (2011-02-25 09:16:56)

              Marleno jedzenie obiadu to nie obowiązek domowy :))))

              Ale również nie pochwalam takiej metody wychowawczej - co innego kieszonkowe i ustalony zakres obowiązków, a co innego cennik za te obowiązki.

              Wiem Kasia że obiad to nie obowiązek domowy ale odniosłam się do niego bo Ania napisała, że jej siostra nawet nie zje obiadu jak się jej nie zapłaci

              Avatar użytkownika Sonia
              SoniaPoziom:
              • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
              • Posty: 112855
              10
              • Zgłoś naruszenie zasad
              25 lutego 2011, 08:38 | ID: 429942

              Dla mnie to po prostu rozpuszczenie dzieciaka!!! Nigdy nie zapłaciłabym dziecku, za sprzątnięcie, czy inną pracę domową!!!! A kto mi płaci za sprzątanie, gotowanie???? Nie zastosowałabym tej metody. Myślę, że rozmowa załatwiłaby wszystko, ale nie pieniądze.

              Użytkownik usunięty
                11
                • Zgłoś naruszenie zasad
                25 lutego 2011, 08:40 | ID: 429946
                Ania_29 (2011-02-25 08:40:46)

                Właśnie oglądam DDTVN i natchnęło mnie do zadania Wam pytania jak w tytule wątku. Moja młodsza siostra (ma 15 lat) jest doskonałym przykładem. Nie zrobi nic "za darmo"... Jeśli ma posprzątać (nawet swój pokój) najpierw zadaje pytanie "za ile". Mama z Babcią za wszystko jej płacą (nawet za zjedzenie obiadu!!!). Oczywiście nie są to duże sumy 2, 5, czasem 10 zł. Ja osobiście uważam to za jakieś nieporozumienie...

                Bardzo zła metoda.

                Płacić za posprzątanie własnego pokoju, czy zjedzenie obiadu??? Pomyłka!

                Już fakt że piszeszesz, że siostra zawsze pyta "za ile" o tym świadczy.

                Czasami można coś dać dziecku, ale gdy pomoże przy czymś co nie jest jego obowiązkiem, zrobi coś ponad normę, ale bardziej na zasadzie zachęty (czasami) a nie jako norma.

                Użytkownik usunięty
                  12
                  • Zgłoś naruszenie zasad
                  25 lutego 2011, 08:45 | ID: 429959

                  Nigdy nie zapłaciłabym dziecku za pomaganie w domu.

                  Sama od małego miałam swoje obowiazki (swego czasu prałam we frani ubrania z całego tygodnia całej rodzince) i moje dziecko też obowiązki będzie miało.

                  Oczywiście, ze jakaś mała nagroda od czasu do czasu, wyraz docenienia jest ok, ale na pewno nie płacenie za każdą wykonana w domu rzecz.

                  Użytkownik usunięty
                    13
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    25 lutego 2011, 08:47 | ID: 429963

                    NIe mam w zwyczaju płacić dzieciom za porządek.

                    Jednak nie raz jak pada "komenda" do pokoi i zrobić mi tam "błysk" w kuwetach czy też zabawkach ( lub biurkach - zdjęcie Wojtka już kiedyś wkleiłem do galerii).

                    to skrupulatnie sprawdzam :) jak na pierwszy rzut okiem mi się podoba, oprócz pochwały wpadnie dzieciom jakiś 1 zł lbu 2 zł.

                    Oczywiście nie za każdym razem.

                    Chociaż Wojtek stwierdził, że na "sprawdzanie" porządków to "TYLKO NIE TATA" - on wszystko widzi :))))

                    Avatar użytkownika monaaa71
                    monaaa71Poziom:
                    • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
                    • Posty: 28735
                    14
                    • Zgłoś naruszenie zasad
                    25 lutego 2011, 08:54 | ID: 429980

                    płacenie za jedzenie? słyszałam,że dzieci mogą dostawać grosze za sprzątanie itp,ale za jedzienie obiadu?

                     

                    nie zamierzam płacić chłopcom za coś co jest ich obowiązkiem

                    Użytkownik usunięty
                      15
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      25 lutego 2011, 09:00 | ID: 429993

                      A propos płacenia dzieciakom za różne rzeczy - Młody ostatnio zaśpiewał dla babci piosenkę o gwiazdkach i na koniec dodał "ci złote". Ale mieliśmy ubaw. Nie wiem kto Go tego nauczył.

                      Avatar użytkownika monaaa71
                      monaaa71Poziom:
                      • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
                      • Posty: 28735
                      16
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      25 lutego 2011, 09:03 | ID: 430001
                      Mama Tymka (2011-02-25 10:00:07)

                      A propos płacenia dzieciakom za różne rzeczy - Młody ostatnio zaśpiewał dla babci piosenkę o gwiazdkach i na koniec dodał "ci złote". Ale mieliśmy ubaw. Nie wiem kto Go tego nauczył.

                      a co babcia na to?

                      Avatar użytkownika czerwona panienka
                      • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
                      • Posty: 21500
                      17
                      • Zgłoś naruszenie zasad
                      25 lutego 2011, 09:06 | ID: 430009
                      monaaa71 (2011-02-25 10:03:27)
                      Mama Tymka (2011-02-25 10:00:07)

                      A propos płacenia dzieciakom za różne rzeczy - Młody ostatnio zaśpiewał dla babci piosenkę o gwiazdkach i na koniec dodał "ci złote". Ale mieliśmy ubaw. Nie wiem kto Go tego nauczył.

                      a co babcia na to?

                      A co babcia mogła zapewne otworzyła potrfel i dała ci złote

                      Użytkownik usunięty
                        18
                        • Zgłoś naruszenie zasad
                        25 lutego 2011, 09:09 | ID: 430015
                        czerwona panienka (2011-02-25 10:06:03)
                        monaaa71 (2011-02-25 10:03:27)
                        Mama Tymka (2011-02-25 10:00:07)

                        A propos płacenia dzieciakom za różne rzeczy - Młody ostatnio zaśpiewał dla babci piosenkę o gwiazdkach i na koniec dodał "ci złote". Ale mieliśmy ubaw. Nie wiem kto Go tego nauczył.

                        a co babcia na to?

                        A co babcia mogła zapewne otworzyła potrfel i dała ci złote

                        Babcia nie zapłaciła. Ale strasznie się Jej to spodobało. Młody pewnie nawet nie wie o co chodzi. Ma skarbonkę ale bardziej Go cieszy wyciąganie pieniązków z niej niż wrzucanie.

                        Użytkownik usunięty
                          19
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          25 lutego 2011, 09:32 | ID: 430049
                          Mama Tymka (2011-02-25 10:09:29)
                          A co babcia mogła zapewne otworzyła potrfel i dała ci złote

                          Babcia nie zapłaciła. Ale strasznie się Jej to spodobało. Młody pewnie nawet nie wie o co chodzi. Ma skarbonkę ale bardziej Go cieszy wyciąganie pieniązków z niej niż wrzucanie.


                          Mnie również :)))

                          Avatar użytkownika Melisa
                          MelisaPoziom:
                          • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
                          • Posty: 8231
                          20
                          • Zgłoś naruszenie zasad
                          25 lutego 2011, 09:34 | ID: 430054

                          Również uwaząm to za nieporozumienie. Mama z Babcią prędzej czy później się o tym przekona na własnej skórze.