26 sierpnia 2010 08:57 | ID: 278443
26 sierpnia 2010 10:07 | ID: 278476
26 sierpnia 2010 10:24 | ID: 278488
26 sierpnia 2010 10:34 | ID: 278502
26 sierpnia 2010 10:53 | ID: 278515
26 sierpnia 2010 12:33 | ID: 278580
26 sierpnia 2010 12:40 | ID: 278586
26 sierpnia 2010 12:46 | ID: 278591
25 czerwca 2012 10:56 | ID: 799564
I ja również tłumaczę Szymkowi, jak zachowywać się na drodze, jak na przejściu. Dobze już zna sygnalizację, przy przechodzeniu przez ulicę zawsze trzyma mnie za rękę. Ważne, by nasze dzieci były uważne. Ważne tez, by kierowcy zachowywali tez czujnośc non stop. W miastach, a szczególnie w okolicach szkół...
2 lipca 2012 11:29 | ID: 802159
Ja mam długa drogę do przedszkola i przechodzimy kilka krotnie przez światła i pasy. Za każdym razem gdy widzę ze ktos przechodzi na czerwonym komentuje do Syna że tak nie można. Uczę go i uczulam że tylko zielone światło jest do przechodzenia. Zawracam tez uwagę na służby typu policja, straż i karetki. Uczę go ze jak słyszy sygnał to bez względu czy ma zielone to ma poczekać . Kilka krotnie mieliśmy taka sytuacje i nieodpowiedzialne osoby przechodziły tuz przed karetką na druga stronę jezdni. Syn mnie pozytywnie zaskoczył bo sam skomentował ze tak nie można.
Gdy przechodzimy przez jezdnie na pasch bez świateł rozglądamy sie i szacujemy prędkość nadjeżdżającego samochodu.
Widze ze Syn chce już być samodzielny i pozwalam mu na to. Idzie obok mnie i sam decyduje czy iść czy nie. Ja go tylko kontroluje ale widze ze jeszcze gdy nie jest pewny wyciąga reke by czuć sie bezpiecznie. Wiem ze nadejdzie taki czas ze bedzie musiał być samodzielny i mam nadzieje ze bedzie miał blisko szkołe.
28 sierpnia 2013 13:59 | ID: 1008459
Taka edukacja odnośnie poruszania się po drodze powinna znajdować się w programie pierwszoklasistów!
28 sierpnia 2013 14:04 | ID: 1008460
Taka edukacja odnośnie poruszania się po drodze powinna znajdować się w programie pierwszoklasistów!
Z tego co wiem u Oliwki w przedszkolu były takie zajęcia, mam nadzieję, że i w klasie pierwszej będzie też takie miała... bo uważam, że mówienie o bezpieczeństwie na drodze nigdy za wiele...
28 sierpnia 2013 15:43 | ID: 1008511
Taka edukacja odnośnie poruszania się po drodze powinna znajdować się w programie pierwszoklasistów!
W przedszkolach tez już jest. U mojego syna były prowadzone tego typu zajęcia przy okazji wizyt policji....
29 sierpnia 2013 12:28 | ID: 1008948
Słyszałam, że ostatnio w Szkołach podstawowo-gimnazjalnych przychodzi policjant i uczy dzieci jak się zachowywać na ulicy. A zresztą kiedy dziecko rozpoczyna naukę w pierwszej klasie,lepiej te pierwsze tygodnie odprowadzać
dziecko do szkoły, tak dla spokoju własnego sumienia .Dziecko pewnie stosuje się do nauk dawanych przez rodziców, ale kierowcy czasami nie znają przepisów drogowych.
4 września 2013 11:02 | ID: 1011367
Ja odprowadzam córcię do szkoły syn już chodzi sam 4 klasa ale też ciągle mu mówię ,żeby uważał ma do przejścia jedną ulicę na szczęście ale jak to ja i tak się o niego boję i jeśkli tylko mogę to go przeprowadzam choć przez jezdnię a dalej śmiga sam -no bo co koledzy by powiedzieli ,że mama go zaprowadza ..... .
4 września 2013 12:00 | ID: 1011394
przez jakiś czas iść z nim tą samą drogą i pokazywac wszystko
27 listopada 2016 16:37 | ID: 1354252
Mam dwoje dzieci jedno 4 drugie 5 lat. Jutro chcę im opowiedzieć o tym dlaczego powinni się słuchac mamy na spacerze czy w drodze na zakupy. Czy myślicie, ze ta plansza [wymoderowano] mi w tym pomoże?
27 listopada 2016 17:37 | ID: 1354258
Prawo o rucho drogowym mówi, że po drodze publicznej (chodnik jest drogą publiczną przeznaczoną dla pieszych) może się samodzielnie poruszać dziecko powyżej lat 7 a młodsze musi być prowadzone przez osobę powyżej 10 lat. Są 2 wyjątki ale ze mało kto się na nie łapie. Trzeba o tym pamiętać - zwlaszcza mając 6-latka w szkole.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.