19 sierpnia 2010 07:51 | ID: 274497
19 sierpnia 2010 08:57 | ID: 274554
19 sierpnia 2010 11:30 | ID: 274685
19 sierpnia 2010 13:25 | ID: 274758
19 sierpnia 2010 13:35 | ID: 274768
19 sierpnia 2010 14:12 | ID: 274792
31 marca 2011 08:54 | ID: 474177
hej, chcę zwrócić waszą uwagę na uzależnienie od tv naszych maluszków! Powinniśmy kontrolować i ograniczyć do maksimum czas spędzany przed tv naszych dzieci. Polecam artykuł dr Szafrańca:
http://kobieceprawdy.pl/article_uni/dziecko/rodzice_uwazajcie_na_teletoksyczne_objawy.html
31 marca 2011 08:56 | ID: 474179
hej, chcę zwrócić waszą uwagę na uzależnienie od tv naszych maluszków! Powinniśmy kontrolować i ograniczyć do maksimum czas spędzany przed tv naszych dzieci. Polecam artykuł dr Szafrańca:
http://kobieceprawdy.pl/article_uni/dziecko/rodzice_uwazajcie_na_teletoksyczne_objawy.html
ja chce jeszcze dodac że dość dużym problemem staje sie też uzależnienie od komputera.
31 marca 2011 09:02 | ID: 474183
Życie - życiem. To fakt. Ale jeżeli coś sobie planujemy i w realizacji tych planów jesteśmy w miarę konsekwentni to chyba nie ma się czym przejmować.
31 marca 2011 12:13 | ID: 474481
Moja kuzynka dopóki nie miała własnych dzieci dużo wiedziała na temat ich wychowania. Potrafiła pouczać na każdym kroku...Dopiero kiedy sama została matką wszystko się zmieniło, już nie krytykuje...
31 marca 2011 12:46 | ID: 474499
Teoria wychowania dzieci to piękna i bardzo łatwa rzecz. Przktyka to już calkiem inna bajka. Czasem wychodzi, a czasem nie. Ale się staramy.
31 marca 2011 12:57 | ID: 474514
Napiszę krótko ! Teoretyzujemy wychowując cudze dzieci a praktykujemy na własnych. Często nie widzimy ( o, jak często) własnych błędów ale za to wiemy czego nie powinny robić dzieci sąsiadów, koleżanek , rodziny.
Każde dziecko jest inne i wymaga innego podejścia do jego problemów. Bo przecież wychowywanie dziecka, to głównie nauka radzenia sobie z jego problemami.
A najważniejsze ( już kiedyś o tym pisałam) - dawać dobry przykład.
Na nic się zdadzą mądre rozmowy gdy dziecko widzi , że postępujemy inaczej.
Możemy sobie zedrzeć gardło a one i tak zrobi tak "jak mamuśka czy tatuńcio".
Więc nim zaczniemy wychowywać dzieci, przyjrzyjmy się naszemu własnemu zachowaniu. Kropka!!!!!
28 czerwca 2011 12:09 | ID: 572940
Chciałabym wrócić do tego wątku, ponieważ zastanawiam się, jak powinno się wychowywać dziecko. Od jakiego wieku należłoby zacząć? I jaką metodą przyjąć.
22 lipca 2011 00:46 | ID: 594396
No dziecko to się wychowuje od początku, co nie? Jedni dzieci ferberyzują (usypianie przez wypłakiwanie 3-5-7 minut), inni śpią z dzieckiem. Jedni noszą w chuście, tulą i reagują, inni preferują chłodny chów. Jedni stosują kary, inni pozytywną dyscyplinę. Jedni stawiają na konsekwencję, inni nie. Jedni uznają, że dziecko musi się dopasować do świata, a inni dopasowują się do dziecka. Jedni dziecko poniżają, a drudzy traktują z szacunkiem. Dla jednych dziecko jest dzikusem do ucywilizowania, a dla drugich po prostu człowiekiem, i to zupełnie kompetentnym. I do tego nieskończona ilość punktów pośrednich w tych i innych kategoriach :)
Ja staram się wychowywać bez przemocy, obecnie sporo w tym rodzicielstwa bliskości, trochę języka żyrafy, trochę wiedzy z psychologii rozwojowej. Intrygują mnie też badania naukowe nad wpływem danych metod wychowawczych na układ hormonalny i nerwowy dziecka, gdzie to się ten kortyzol wydziela podczas sposowania tego czy tamtego i jakie są tego skutki itd. ;) Ciekawe jak pierun. Ale najlepszym nauczycielem jest tak naprawdę dziecko :) Bo to względem niego się wszystko odnosi :) Dziecko potrafi "utemperować" :) Córka mi udowodniła wielokrotnie, że w kwestiach dzieciowych nie ma co się mądrzyć, bo jeszcze różnie może być :)
22 lipca 2011 09:41 | ID: 594540
Ja powiem tak: nie ma idelanego środka, przepisu na wychowanie, który sprawdza się u wszystkich dzieci na świecie! Każde dziecko jest inne, ma innycharakter, ale też rośnie w innej kulturze, co już zmienia pewne sprawy.
Ja nie stosuję się do poradników ani nawet - sztywno - do zaleceń WHO czy innych organizacji. Owszem, zapoznaję się z różnymi opiniami, zaleceniami, radami, ale wybieram z nich to, co uważam za słuszne i co pasuje do mnie i mojego dziecka.
Staram się równorzędnie słuchać i serce i rozumu, bo do dziecka samym rozsądkiem się nie przemówi, a i samym sercem również nie...
Intuicja - to jest coś, co brzmi może abstrakcyjnie, ale...działa:)
22 lipca 2011 18:07 | ID: 595059
Osobiście mam awersję do poradników i artykułów typu "rób tak i tak", gdzie wypunktowują jakiś "łatwy plan" i do tego straszą okropnymi konsewencjami nie trzymania się go. Straszne to. Nawet wystosowałam list na ten temat do jednego z pism dla rodziców (wątpię, że opublikują ;) )
Lubię natomiast książki o rozwoju dziecka, psychologii rozwojowej itd., takie które pomagają w zdobyciu wiedzy, a co sobie z tą wiedzą zrobią rodzice - to ich problem. Niech kombinują, co ich dziecku podpasuje, co będzie współgrało, co zadziała. Dla mnie to już się chyba stało pasją :)
No i intuicja, która jest przez te wszystkie "typowe poradniki" rozkładana na łopatki, bo czy jakaś mama intuicyjnie olewałaby płacz dziecka, żeby się nie rozpieściło albo żeby nauczyło się samodzielnie zasypiać? Wątpię :) Mało w nas teraz intuicji, ale moim zdaniem warto ją rozbudzić :)
19 maja 2023 14:04 | ID: 1474857
Cześć, moje dziecko, niestety często choruje, co sprawiło, że zaczęłam się zastanawiać nad nowymi pomysłami na zabawy, które mogą zająć jej uwagę i dostarczyć jej radości nawet podczas okresu rekonwalescencji. Właśnie w poszukiwaniu inspiracji natknęłam się na wyjątkową stronę internetową. Ta strona oferuje różnorodne kolorowanki dla dzieci, które są zarówno atrakcyjne, jak i edukacyjne. Znajdują się tam rysunki przedstawiające zwierzęta, postacie z bajek, miejsca i wiele innych motywów, które z pewnością zainteresują Elizę. To wspaniałe narzędzie, które pozwala rozwijać jej kreatywność i umiejętności manualne, jednocześnie zapewniając rozrywkę. Jeśli również szukacie nowych pomysłów na zabawy dla Waszych dzieci, serdecznie polecam odwiedzić tę stronę https://planetadziecka.pl/kolorowanki-psy/ Pozdrawiam.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.