Mnie zastanawia po co takie porównania Pani wyciąga. Ciekawość ciała człowieka to jedno, a zadbanie o siebie to trugie. Nie ma nic złego w tym, żeby mała dziewczynka mogła poczuć się ładnie i nauczyć się dbać o sobie. Nie wiem jak Pani, ale mnie stanowczo nie wystarcza mieć mydło w domu. Lubię mieć kosmetyki, lubię o siebie dbać i uważam, że dzieci też powinny potrafić. Lakier do paznokci czy błyszczyk to kosmetyki, które w wieku 6 lat nie robią dla mnie problemu. Szczególnie, ze po zabawie można je wodą z mysłem zmyć. Kupiłam Tibu Naturals i są jak dla mnie świetne. Nie mają w skałdzie cukru w błyszczykach, sam naturalny skład. Lakier do paznokci zmywa się wodą z mydłem, więc można umyć dłonie w każdej chwili.