7 czerwca 2017 15:51 | ID: 1383523
7 czerwca 2017 21:52 | ID: 1383584
Rozmawiam z chlopakami, ale zazwyczaj czekam, az oni zaczna dany temat. Staram sie wytlumaczyc im co i jak. Poza tym w dobie internetu, dzieci sa bardziej ,,uswiadomione,, niz my kiedys:)
7 czerwca 2017 22:56 | ID: 1383592
Moje dzieci są jeszcze małe, no ale 3-latek oczywiście coś tam już zaczyna podpytywać w tematyce siusiaków i tym podobnych... Np. "Mamo, a czemu Helusia (siostrzyczka) nie ma peniska jak ja i tatuś?" ... Ostatnio kupiliśmy taką fajną Encyklopedię Ciała Człowieka dedykowaną przedszkolakom i sprawdza się świetnie, wszystko ładnie, obrazkowo, prosto i w skrócie, idealnie w stosunku do potrzeb malucha. Gdy dzieci będą starsze, na pewno sięgniemy po poważniejsze publikacje ;-)
21 czerwca 2017 15:52 | ID: 1385432
Rozmawiam z chlopakami, ale zazwyczaj czekam, az oni zaczna dany temat. Staram sie wytlumaczyc im co i jak. Poza tym w dobie internetu, dzieci sa bardziej ,,uswiadomione,, niz my kiedys:)
Tak ale pytanie gdzie w internecie szukają takich informacji? Moga się spotkac z bardzo różnymi wiadomościami :(
20 sierpnia 2017 07:33 | ID: 1393146
Moja starsza córka ma 7 lat i od dawna interesuje się sprawami kobiecymi :) Wie co to pochwa, że głównie przez pochwę wychodzi dzidziuś (ona akurat brzuchem wyszła ale też już wie dlaczego :) )
Ta książka o miesiączce zainteresowała mnie bardzo i muszę ją zakupić. Dziękuję za publikację dzięki, której dowiedziałąm się o niej :)
20 sierpnia 2017 07:33 | ID: 1393147
Moja starsza córka ma 7 lat i od dawna interesuje się sprawami kobiecymi :) Wie co to pochwa, że głównie przez pochwę wychodzi dzidziuś (ona akurat brzuchem wyszła ale też już wie dlaczego :) )
Ta książka o miesiączce zainteresowała mnie bardzo i muszę ją zakupić. Dziękuję za publikację dzięki, której dowiedziałąm się o niej :)
5 marca 2018 12:13 | ID: 1414866
Ja mam obecnie na stanie 11,5 latkę, która interesuje się bardzo swoim rozpoczynającym się dojrzewaniem w sposób bardzo wesoły i radosny, cieszy się każdym milimetrem biustu, nie eksponując go, przygląda się zmianom w swoim sposobie myślenia (chłopcy ;-) ale bez parcia) itd. Mamy taką książkę {wymoderowano}
Jej autorka jest znaną tu we Francji, gdzie mieszkamy, publicystka w piśmie dla dziewcząt "Julie" - to taka trochę Filipinka za dobrych czasów początku lat 90 ;-) Wiadomości, quizzy, wypowiedzi dziewcząt i specjalistów, krótkie, konkretne, zabawne, ilustrowane i bez wciskania kitów i przenośni, ale w żadnym wypadku nie wulgarne.
5 marca 2018 12:50 | ID: 1414869
Teraz nie jestem na bieżąco, ale Mateusz od najmłodszych lat lubił oglądać i czytać "Twoje ciało". Póżniej kupowałam serię książeczek-encyklopedie (nie pamiętam tytułu, musiałabym pójść na strych) Gdy już chodził do szkoły i przesiadywał ze mną w bibliotece to z koleżanką miałyśmy ubaw jak Mateusz tłumaczył koleżance budowe człowieka ok. II-IIIklasa.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.