Kiedy do dentysty? - Forum

pierwsza wizyta około 2 lat

Niestety musimy wybrać się z Kubusiem do stomatologa. Zauwazyłam próchnicę. :((((((

Znalazłam w Toruniu pewien gabinet z podobno rewelacyjną panią. Chcę tam jechać, jutro będę dzwonić. Zobaczcie kilka opinii na ich temat:

Moja 3 letnia córcia ma zaplombowane 2 zęby i teraz idziemy z trzecim. Jestem zachwycona podejściem Pani Skrzat. Opowiada dziecku co będzie robiła, wszystko pokazuje. Po prostu super!!!!!! A wizyta też wcale nie tak drogo bo tylko 50 zł. I najważniejsze dla mojej małej jest to, że może po wszystkim poszperać w szufladzie i wychodzi z kilkoma pierścionkami i naklejkami z uśmiechem od ucha do ucha!!!!

Najlepszy lekarz dziecięcy jakiego znam. wydawałoby się, ze wizyta u dentysty zawsze kojarzy się ze stresem i lękiem, a tu niespodzianka. nie było ani jednej wizyty, na której dziecko się stresuje. Nawet usuwanie dwóch jedynek obyło sie z jak największym zminimalizowaniem starchu u dziecka. Polecam, bo warto.

Moja dwuletnia córka ma już dwie plomby założone przez panią doktor Skrzat i oczywiście obyło się be płaczu:-). Mała sama wspomina że musi iść pokazać ząbki do Pani doktor...Zero strachu, świetne podejście do dziecka, mam nadzieję że moja córka nie zazna strachu przed dentystą:-). Oczywiście polecam panią Doktor wszystkim rodzicom:-)

Najpierw próbowaliśmy z 5ciolatką u innego lekarza, męki straszne. Pani Skrzat to zupełnie inna liga, konkretna i zdecydowana, ale - jak pisano wyżej - tłumaczy wszystko tak, że dzieciak wie o co chodzi i budzi zaufanie. A na koniec - cała szuflada pierścionków do wyboru ;) Można się u niej leczyć na NFZ i prywatnie.

Zgadzam się z wcześniejszymi wypowiedziami. Pani doktor leczy mojego synka od roku, jako trzylatek miał do zaklejenia już 4 ząbki - mimo że u innego lekarza panikował na sam dźwięk wiertła, tutaj dał sobie wszystko zrobić. Pani doktor pokazywała mu wszystko po kolei co będzie robić. Rzeczywiście, za każdym razem dostaje jakiś drobiażdżek. Świetny, cichutki sprzęt, więc dzieci się nie boją hałasu. Również poleciłam Ją moim znajomym i polecam ją innym z wielką przyjemnością.

I teraz się zastanawiam, czy w stosunku do tak małych dzieci także używa się typowego wiercenia i potem plomba? Jakoś trudno mi sobie wyobrazić jak utrzymać na fotelu w bezruchu 2,5 - 3 latka. Jak dla mnie to fizycznie niemożliwie. Kuba nawet wlosów u fryzjera nie da sobie obciąć. Jestem przerażona faktem takiej wizyty ale te opinie które wyżej wkleiłam są obiecujące. 

Czy ktoś z Was był z 3 latkiem na borowaniu? Jak to wygląda? 

Jak widać bez wiercenia się da. Może to dobry sposób u malych dzieci?

skrobanie do przyjemnych też napewno nie należy...

do dentysty chodzą rodzice już z niemowlakami, którym wyżynają się pierwsze ząbki!

Nie ma na co czekać. przecież nie zauważycie same ubytków gdzieś daleko, nie zauważycie, że dzieje się coś złego. Pierwsza wizyta tak naprawdę powinna być najpóźniej gdy dziecko ma ok.1,5 roku. pracuję dla dentysty, wiem, co mówię:) lepiej chodzić do dentysty regularnie tak, żeby maluch przywykł,że dentysta to nic strasznego. na początku pani czy pan tylko zajrzy w buzię, nie będzie nic złego robiła. a jeśli będzie się dbało o ząbki, tak zostanie:) przez strach i lenistwo rodziców dzieci mają potem zaniedbane ząbki:(

My idziemy 4 kwietnia - dla Młodego to będzie pierwsza wizyta tzw. oswajająca.

my też chcemy pójść. Karoli zęby niby są ok ale wolę sie upewnic.

My juz jestesmy po pierwszej wizycie u pani pedodonty,tak fachowo nazywa sie lekarz stomatolog od dzieci.Kuba wyjatkowo grzecznie siedzial na fotelu na moich kolankach,pani pokazala jak fotel jezdzi gora dól,jakie ma przybory i jak działaja.Pozwolil zajrzec sobie w buzke,i nawet jak bylo cos nie tak,to nie uciekal z fotela.Pani stwierdzila ubytki w przednich zabkach i niestety w piatkach tylnich rowniez,co oznacza ze trzeba bedzie zaleczyc,czyli zaplombowac.

Porozmawialam rowniez o lakowaniu zebow,czyli takim malowaniu ktore trwa 4 tyg,raz  w tyg trzeba przyjsc i pomalowac zabki,tylko ze zeby ktore sa chore zaczna ciemniec,i beda takie az do wypadniecia.

Na koniec pani pomalowala Kubusiowi zabki specjalnym zelem leczniczym ,i tak zakonczyla sie nasza wizyta.
Kuba dostal nalepke Dzielnego pacjenta.i czekamy na nastepny raz.Teraz juz chyba na lakowanie.
Dodam ze wizyta kosztowala 40zl,a pani przyjmuje  w Olsztynie na  ulicy Kopernika.

a my dzis  mielismy wizyte ale niestety panie w rejestracji dały nam karteczke z terminem wizyty ale nas nie zapisały w terminarzu. I takim sposobem 2 tygodnie stracone na przekonywaniu dziecka do dentysty. Mały juz raz był ale tylko na takiej pierwszej wizycie by poznać gabinet i ogólnie co to jest dentysta....

Zaleca się, by pierwszą wizytę zafundować dziecku na pierwsze urodziny :) To jest dobry wiek moim bardzo skromnym zdaniem, potem się te wszystkie bunty zaczynają... Druga tak dobra okazja może się dopiero w okolicy 3. urodzin trafić ;)

Teraz wielki nacisk kładzie się, by wizyta odbywała się bezstresowo i bez płaczu, nie ma się czego bać.

anuulka - po lakowaniu ząbki nie ciemnieją ;) Lakowanie to wypełnianie bruzd w trzonowcach. Zęby ciemnieją po lapisowaniu ;)

moja Gabrysia była we wtorek u dentysty, a dziś kończy 9 miesięcy, nasi dentyści zachęcają do wczesnej walki z próchnicą. Zapobieganie jest lepsze niż leczenie

No ja zamierzam z mała sie wybrac w maju :) Bo ma tyle zebow, ze jestem przerazona:D