Sonia (2015-04-24 12:09:51)
Vallpolka (2015-04-24 11:13:43)
Centrum miasta Młoda mama idzie z 2 małych dzieci i rozmawia przez telefon Szłam za nią i słyszałam część rozmowy , która była dosyć głośna Dzieciaczki szły obok zajęte sobą Mamuśka przystanęła i zaczęła szpetnie kląć do rozmówcy Dzieci podniosły główki wpatrzone w mamę i w jej rozmowe przeplataną soczystymi przekleństwami Za parę lat, a może niebawem użyją takich "słówek"wobec kolegów i bliskich Mama tak robi to i dziecko się szybko uczy Może powinnam zwrócić uwagę ? Bałam się reakcji mamy
Ja bym chyba nie zwróciła uwagi tej pani....Gdyby szarpała bądź biła dzieci to jak najbardziej, ale jeśli klęła jak szewc nawet, to raczej bym się nie wtrąciłą.
Ja też bym nic nie powiedziała ale popatrzyła bym tej kobiecie w oczy i pokręciła głową.. może sama zaczęła by myśleć.. bo nigdy nie wiadomo czy nie dostało by się takiej samej porcji słówek jak ta osoba przez telefon..
Dzieci i tak na pewno swoje załapały, dzieciom duzo nie trzeba..