Witam, założyłam ten wątek aby dzielić się doświadczeniami z innymi mamusiami Lipcowymi. Serdecznie zapraszam mamy do rozmów na temat naszych kochanych pociech.
31 maja 2012 14:35 | ID: 789355
Borówka - jak nie chce nic oprócz cyca do obiadu to najwidoczniej jej wystarcza, nie ma co na siłę karmić. będzie głodna to się upomni, się nie martw.
Moja to chętnie je wszystko, wręcz wciąga jedzenie jak odkurzacz;p i ja to dopiero uważać muszę, ostatnio patrzę a ona pochłania dzem ze słoika.. ledwo co się odwrócę a ona już pałkę bierze z mojego talerza;p
Stawiamy pierwsze kroczki, na razie mamy trzy samodzielne;D a za rączkę to byliśmy już nawet na spacerze bez wózka.
a jakie Wy kanapki robicie? bo moja to tylko chlebek z masłem na razie.. i nie wiem co jej na ten chleb położyć. w ogóle co jedzą wasze maluchy ogólnie? bo moja tak się rwie do naszego jedzenia;/ w ogóle to mam problem żeby ją łyżeczką nakarmić, siedzieć w foteliku nie chce, tylko lata cały czas i co chwilę przychodzi po kolejną łyżeczkę.. ;/
Mam nadzieję że jej wystarcza,chociaż obawiam się że ten mój pokarm to nie jest już taki treściwy jak wcześniej...Ja małej dawałam kanapki z jakąś chudą wendlinką to zjadała same mięsko a chlebek już jest bee ale jak dam jej bułe świeżą do ręki to gryzie:)Dzisiaj zauważyłam że chyba 3 jej idzie to może i temu taka marudna do jedzenia się zrobiła...trochę dziwnie bo dolnych 2 jeszcze nie a a tu już 3 idą...
a co do fotelika to moja też już siedzieć w nim nie chce,chyba że coś może rączkami jeść to wtedy posiedzi jakieś 10 minut:)
1 czerwca 2012 00:09 | ID: 789563
cześć dziewczyny. apropo pytania czy ktores dzieciątka lipcowe juz chodzi?! to moja Zośka już sama chodzi od 2 tygodni;)
1 czerwca 2012 09:24 | ID: 789613
cześć dziewczyny. apropo pytania czy ktores dzieciątka lipcowe juz chodzi?! to moja Zośka już sama chodzi od 2 tygodni;)
wow. brawa
7 czerwca 2012 14:09 | ID: 792751
a moja mała chodzi przy meblach :) i śpi mi całą noc :)
9 czerwca 2012 20:18 | ID: 793457
a moja mała chodzi przy meblach :) i śpi mi całą noc :)
Tego spania to zazdroszcze!!!
a co je przed snem?
11 czerwca 2012 11:45 | ID: 793900
11 czerwca 2012 11:56 | ID: 793907
19 czerwca 2012 15:05 | ID: 797427
19 czerwca 2012 15:08 | ID: 797428
Ja się właśnie też nad tym zastanawiam a czas ucieka...tylko miesiąc już został
19 czerwca 2012 18:02 | ID: 797473
ja robię małe przyjęcie dla rodziny. Zamówilam torta, kupię jakies ciastka, owoce - taka malutka imprezka. A co kupię Karince jeszcze nie wiem ale myślę że jakąś zabawkę edukacyjną (ona lubi naciskać na przyciski)
19 czerwca 2012 19:55 | ID: 797499
Ja też się zastanawiam;) Narazie zamówiłam msze na roczek i planujemy małe przyjęcie dla rodziny , będzie tort i może rożno zrobimy;)
A małemu chcemy kupić piaskownice taką zamykaną bo mamy pieska na podwórku!
19 czerwca 2012 22:04 | ID: 797559
20 czerwca 2012 14:39 | ID: 797721
Ja też się zastanawiam;) Narazie zamówiłam msze na roczek i planujemy małe przyjęcie dla rodziny , będzie tort i może rożno zrobimy;)
A małemu chcemy kupić piaskownice taką zamykaną bo mamy pieska na podwórku!
My msze też zamówiliśmy, a piaskownica to fajny pomysł, chyba też mojej kupię :)
Anetka jak się czujesz? znasz juz pleć dzidzi? Masz wymyślone jakies imiona?
22 czerwca 2012 21:06 | ID: 798855
Cześć mamusie:)...
Tak dawno mnie tu nie było...Czas leci nieubłaganie a nasze maluchy już roczek niedługo będą kończyć...a pamiętam jak niedawno opowiadałyśmy o swoich porodach:) Widzę, że nie tylko mój Kuba pochłania wszystko co ma w zasięgu ręki, nie mówiąc już nic o tym, że jak widzi, że my coś jemy to nie odpuści...:) Jeszcze rozrabiak mały nie chodzi, ale za to raczkuje jak torpeda...myślę, że chodzić też niebawem bedzie...sam staje i puszcza się już...po czym robi "bam". Ząbków mamy 8 i przebijają się 2 górne czwórki...w nocy budzi się raz na butle po czym zasypia i budzi się ok 7.20...od prawie 3 miesięcy pracuje a małym opiekuje się niania...dzień za dniem leci a mi szkoda każdej minuty bez małego...dostaje tylko sms-y co nowego zrobił:(...niestety takie jest życie:(
Anetka6 - gratuluje Ci z całego serca...i życzę wszystkiego dobrego...podziwiam Cię...ja jeszcze trochę chcę poczekać...przynajmniej żeby mały przestawił sie na nocnik...bo dodatkowej partii pieluch nie zniosę finansowo:)...
A jak u Was?
Pozdrawiam Was serdecznie
26 czerwca 2012 22:30 | ID: 800413
Ja też się zastanawiam;) Narazie zamówiłam msze na roczek i planujemy małe przyjęcie dla rodziny , będzie tort i może rożno zrobimy;)
A małemu chcemy kupić piaskownice taką zamykaną bo mamy pieska na podwórku!
My msze też zamówiliśmy, a piaskownica to fajny pomysł, chyba też mojej kupię :)
Anetka jak się czujesz? znasz juz pleć dzidzi? Masz wymyślone jakies imiona?
Hej dzisiaj jestem po wizyzycie u lekarza , dzidzia nie za bardzo chciała pokazać co tam ma między nóżkami, ale lekarz mówi ze z tego co udało się dojrzeć to nie widać żeby coś tam wystawało także nadzieja na córeczkę jakaś jest ;) Chociaż może niedługo Ola zamieni się w chłopczyka:):):) Jeśli chodzi o imię to dla dziewczynki Aleksandra a dla chłopca to mamy mały konflikt z mężem bo on chce Michał (a ja nie bo na dole mamy wójka Michała który popija solidnie!!!) także w tej kwesti dyskutujemy
Anetka6 - gratuluje Ci z całego serca...i życzę wszystkiego dobrego...podziwiam Cię...ja jeszcze trochę chcę poczekać...przynajmniej żeby mały przestawił sie na nocnik...bo dodatkowej partii pieluch nie zniosę finansowo:)...
A jak u Was?
Pozdrawiam Was serdecznie
Dzęki ja też tak chciałam ale los zadecydował inaczej :)Ale tak sobie myślę ze dobrze że nie poszłam na wychowawcze bo jak bym zaszła teraz w ciązy to nie białabym rzadnego dochodu a tak dostaje wypłatę i mogę być z synkiem w domu:)
Ja czekam aż mały będzie chodził to zacznę go uczyć na nocnik bo rzeczywiście zpampersami to nie wiem jak wyrobimy!!!
29 czerwca 2012 10:22 | ID: 801316
Hej dziewczyny!
Moja Karolina za tydzień konczy rok. Jak to szybko zleciało ja nie zdążyłam sie nia nacieszyć jak była taka całkiem malutka. Nie zapowiada sie zeby sama chodziła na roczek bo jak chce ja puścić to ona siada na dupe.
Impreze urodzinowa chcemy zrobic. Mamy w planach grilla bo wychodzi nam około 20 osób i to chyba bedzie najlepsze rozwiązanie. Mam nadzieje że pogoda dopisze za tydz w sobote bo inaczej to nie wiem co z tymi gośćmi zrobie. A pomysłu na prezent nie mamy. Naradzie słucham co maja zamiar kupić goście.
Pozdrawiam...
29 czerwca 2012 11:23 | ID: 801342
Hej:)
roczek zbliża się wielkimi krokami, będzie ze 20 osób, robimy w domku, bo na grilla nie ma szans. jeszcze nie myślałam nad tym co przygotuję.
Moja mała chodzi :) wczoraj zauważyłam 9 ząbka:)
20 lipca 2012 10:20 | ID: 809062
Cześć Dziewczyny
Straszna cisza tu zapadła! Ja tez oststnio mało mam czasu na wszystko - Adaś chodzi do żłobka ja w pracy i tak dzień za dniem leci strasznie szybko - Adaś jeszcze sam nie chodzi tylko za rączki bardzo dużo mówi w sumie to gada po swojemu cały czas - jest grzeczny pięknie się sam bawi - tylko w nocy coś mu się zmieniło bo budzi się kilka razy a już przesypiał całe noce - siedzę dziś z nim w domku bo wychodzą mu jednocześnie dwie czwórki górne i ma lekki stan podgorączkowy a ta pogoda taka paskudna że bałam się żeby się coś nie przyplątało. Pozdrawiam wszystkie maluszki i Was Kochane.
23 lipca 2012 20:33 | ID: 810076
Hej! My już po imprezie urodzinowej , robiliśmy w domku było z 10 osób , Mały wybrał długopis (oj chyba jakiś intelektualista będzie , alo pisarz:):):) :) Torta robiliśmy sami ( dodałam zdjęcie do galeri) A mały największą frajdę miał z balonami , ale się cieszył !!!
24 lipca 2012 09:50 | ID: 810190
A moja na urodzinach wybrała kieliszek, potem długopis, a potem różaniec, a potem znów szukała kieliszka, pieniędzy w ogóle nie chciała;D Oskar wybrał identycznie;)
Maja już biega, ma 11 ząbków, ale już widzę dwunastego powoli;) ma ogromny apetyt ale niestety nie na owoce i warzywa;) najbardziej lubi suchy chleb;) aniołkiem nie jest, broi strasznie, ściąga wszystko z mebli, otwiera szafki i szuflady, ciągla zabiera pilota a jak chcę jej odebrać to ucieka:) na dworzu też ją muszę gonić. duzo mówi po swojemu, mama woła tylko jak jest w potrzebie, a tak to ciągle tata;) mówi mama am, mama pic, choś (chodź), ces? (chcesz). tańczy jak tylko słyszy muzykę i pokazuje jaka jest duża. ogólnie to rozumie proste polecenia np. idź zobacz co Oskar robi, albo oddaj to (no ale wtedy kiwa głową na nie i ucieka;D) jak czegoś jej zabronię albo coś jej zabiorę to siada i wali głową w podłogę i ryczy płacze też jak obca osoba za blisko do niej podejdzie;)
to tyle na razie u nas. w czwartek idziemy na szczepienie więc poznamy wymiary tego klopsa.;) czas tak szybko leci a ja mam wrażenie, że się nie nacieszyłam Majcią-niemowlaczkiem;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.