Dzieki za informacie dziewczyny.
A w czwartek idziemy do lekarza w zupelnie innej sprawie ale przy okzaji sie spytam jej od czego to moze byc ale wcale bym sie nie zdziwila jak mi odpowie ze dzieci tak maja i jest to naturalne TU WSZYSTKO JEST NATURALNE.
Ja jak pisalam wczesniej to mam zamiar zmienic lekarza ale na razie nie moge bo mamy miec badania cala rodzina wlasnie w czwartek bo u mnie w ciazy wykryto bardzo zadka wade genetyczna i musza sprawdzic czy maz jej przypadkiem tez nie ma no i czy Natalka nie odziedziczyla jej po mnie. Mam nadzieje ze nie odziedziczyla jej po mnie bo jak bylismy u genetyka ostatnio to jak on opowiedzial o tej chorobie jestem przerazona.
Ale dopoki maz nie ma tej samej wady co ja to wszystko ok to malej nic nie grozi ale jesli ona ma to po mnie to to juz zaczyna byc problem. Bo jesli Natalka znajdzie sobie faceta z polodnia czyli od Hiszpani po sama Japonie (te nacie maja czestrze te wady genetyczne ) to urodzi jej sie bardzo chore dziecko. CZyli transfuzja krwi dziecka co 3 tygodnie. Bedac w Polsce moze by bylo i male prawdopodobienstwo ze zakocha sie wlasnie w facecie tamtych naci ale bedac tutaj jak tu jest wiecej cudzoziemcow wlasnie z tamtad niz samych dunczykow. JA jestem przerazona
A co najlepsze wyobrazcie sobie ze nie chca mi jej zbadac czy Natalka odziedziczyla ta wade po mnie bo powiedzieli mi ze to ona sama musi zdecydowac czy chce o tym wiedziec ze ma cos takiego na co ja do tego lekarza ze ale to ja jestem jej mama i ja chce o tym wiedziec. Ale niestety odpowiedzial mi ze to ona musi o tym zadecydowac. Normalnie za mnie wrylo. I co jak tylko bede w Polsce to ja jej zrobie te badania prywatnie. Oni sa nienormalni !!!!!!!!!!
Prosilam tez ze jesli beda jej teraz w czwartek pobierac krew to chciala bym aby zrobili jej badania na grupe krwi na co oni mi ze to jest mi do niczego nie potrzebne. Ja tumaczylam ze chce wiedziec ale bez skutecznie
Przeraza mnie ta medycyna tutaj