Zaczerwieniony siusiak po antybiotyku
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Zauważyłam wczoraj u synka zaczerwienienie siusiaka. Nie boli go to. Ustaliłyśmy z siostrą, że to po antybiotyku (nie dostawał leków osłonowych). Ale lekarkami nie jesteśmy i się zastanawiam. Mieliście taki przypadek?
( kobieta po antybiotyku także ma problemy )
Miałam z Młodym choć nie na siusiaczku ale w okolicach odbytu - po antybiotyku wadała się grzybica. Radzę Alu skonsultować to z lekarzem.
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Mój Mały miał całe krocze czerwone po antybiotyku, a osłonowo dostawał
Popieram dziewczyny - to pewnie grzybica wywołana antybiotykiem.
Synek szwagra miał podobne problemy
Na pewno trzeba skonsultować sie z pediatrą.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mój Patryk miał tak, jak był mały. Bez lekarza niestety sie nie obeszło. Z czasem Kubusia może zacząć to boleć. Mój mały dostał "neomycynę" i pan doktor kazał siusiaka moczyć w rumianku:) pomogło:) Po dwóch dniach było zdecydowanie lepiej:)
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Nam udało się to zwalczyć przy pomocy tylko sudocremu
No a jak te zaczerwienienia badz grzybice zwalczyc u dziewczynek? Moja mala jest po chorobie, antybiotyku nie miala ale mimo to ma zaczerwieniona no wiecie ;-). Jak wyleczyc od srodka, wszelkie mascie sa do stosowania zewnetrznego. Moze sprobuje rumianku. Pierwszy raz mam taki klopot, taka mala a problem dosc kobiecy...
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
No a jak te zaczerwienienia badz grzybice zwalczyc u dziewczynek? Moja mala jest po chorobie, antybiotyku nie miala ale mimo to ma zaczerwieniona no wiecie ;-). Jak wyleczyc od srodka, wszelkie mascie sa do stosowania zewnetrznego. Moze sprobuje rumianku. Pierwszy raz mam taki klopot, taka mala a problem dosc kobiecy...
To ona w środku ma zaczerwienienia? Rany nie wiem, rumianek chyba nie zaszkodzi
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
No a jak te zaczerwienienia badz grzybice zwalczyc u dziewczynek? Moja mala jest po chorobie, antybiotyku nie miala ale mimo to ma zaczerwieniona no wiecie ;-). Jak wyleczyc od srodka, wszelkie mascie sa do stosowania zewnetrznego. Moze sprobuje rumianku. Pierwszy raz mam taki klopot, taka mala a problem dosc kobiecy...
Rumianek napewno nie zaszkodzi. Ale u dziewczynek to jest inaczej. Przyczyną tego, że Twoja córcia ma czerwone w środku mogą być bakterie w moczu. Skoro antybiotyku nie miała, to raczej grzybica to nie jest...Chyba, że od kosmetyków, kremów....
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
No a jak te zaczerwienienia badz grzybice zwalczyc u dziewczynek? Moja mala jest po chorobie, antybiotyku nie miala ale mimo to ma zaczerwieniona no wiecie ;-). Jak wyleczyc od srodka, wszelkie mascie sa do stosowania zewnetrznego. Moze sprobuje rumianku. Pierwszy raz mam taki klopot, taka mala a problem dosc kobiecy...
Rumianek napewno nie zaszkodzi. Ale u dziewczynek to jest inaczej. Przyczyną tego, że Twoja córcia ma czerwone w środku mogą być bakterie w moczu. Skoro antybiotyku nie miała, to raczej grzybica to nie jest...Chyba, że od kosmetyków, kremów....
Moja Julka często miała bakterie w moczu. Często siusiała, temperaturę miała..
Ja juz sama nie wiem, sudocremu uzywamy od zawsze. Nic poza tym. Ogolnie ma bardzo wrazliwa pupe, musze uwazac, aby nie biegala z kupka w pieluszcze - nie zawsze mi powie... Tak mysle, moze ja zle wytarlam, moze troche kupki dostalo sie tam gdzie nie powinno. Poki co non stop ja podmywam. Zobaczymy dalej, to wszystko zbieglo sie wraz z przeziebieniem - podobno od goraczki tez tak moze sie dziac, a mala miala temperature.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja juz sama nie wiem, sudocremu uzywamy od zawsze. Nic poza tym. Ogolnie ma bardzo wrazliwa pupe, musze uwazac, aby nie biegala z kupka w pieluszcze - nie zawsze mi powie... Tak mysle, moze ja zle wytarlam, moze troche kupki dostalo sie tam gdzie nie powinno. Poki co non stop ja podmywam. Zobaczymy dalej, to wszystko zbieglo sie wraz z przeziebieniem - podobno od goraczki tez tak moze sie dziac, a mala miala temperature.
Może poobserwuj córcię jakiś czas. A nie płacze przy siusianiu??? Nie skarży sie na pieczenie lub swędzenie???
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Ja juz sama nie wiem, sudocremu uzywamy od zawsze. Nic poza tym. Ogolnie ma bardzo wrazliwa pupe, musze uwazac, aby nie biegala z kupka w pieluszcze - nie zawsze mi powie... Tak mysle, moze ja zle wytarlam, moze troche kupki dostalo sie tam gdzie nie powinno. Poki co non stop ja podmywam. Zobaczymy dalej, to wszystko zbieglo sie wraz z przeziebieniem - podobno od goraczki tez tak moze sie dziac, a mala miala temperature.
Obserwuj ją, Kasiu. Gdyby znów dostała gorączkę, idźcie do lekarza
Ja juz sama nie wiem, sudocremu uzywamy od zawsze. Nic poza tym. Ogolnie ma bardzo wrazliwa pupe, musze uwazac, aby nie biegala z kupka w pieluszcze - nie zawsze mi powie... Tak mysle, moze ja zle wytarlam, moze troche kupki dostalo sie tam gdzie nie powinno. Poki co non stop ja podmywam. Zobaczymy dalej, to wszystko zbieglo sie wraz z przeziebieniem - podobno od goraczki tez tak moze sie dziac, a mala miala temperature.
Może poobserwuj córcię jakiś czas. A nie płacze przy siusianiu??? Nie skarży sie na pieczenie lub swędzenie???
Byl moment, ze drapala sie 'tam' gdy zdjelam jej pieluszke, kiedys moze raz plakala i zakomunikowala, ze ja 'tam' boli. Teraz juz nie. Jak nie przejdzie, to pojde za kilka dni do lekarza.
Ja juz sama nie wiem, sudocremu uzywamy od zawsze. Nic poza tym. Ogolnie ma bardzo wrazliwa pupe, musze uwazac, aby nie biegala z kupka w pieluszcze - nie zawsze mi powie... Tak mysle, moze ja zle wytarlam, moze troche kupki dostalo sie tam gdzie nie powinno. Poki co non stop ja podmywam. Zobaczymy dalej, to wszystko zbieglo sie wraz z przeziebieniem - podobno od goraczki tez tak moze sie dziac, a mala miala temperature.
Może poobserwuj córcię jakiś czas. A nie płacze przy siusianiu??? Nie skarży sie na pieczenie lub swędzenie???
Byl moment, ze drapala sie 'tam' gdy zdjelam jej pieluszke, kiedys moze raz plakala i zakomunikowala, ze ja 'tam' boli. Teraz juz nie. Jak nie przejdzie, to pojde za kilka dni do lekarza.
Powinnaś isć do lekarza! U dziewczynek takie infekcje mogą być niebezpieczne. Nie obejdzie sie pewnie bez czegoś doustnego, bo same maści to za mało!