Polskie matki przykute do dzieci?
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
- Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
- Posty: 6450
Jesteśmy w żłobku państwowym na 127 miejscu na liście oczekujących na ten rok a zapisywaliśmy się już 6 stycznia. Na prywatne stać nas tylko dlatego, że z poprzedniej pracy dostałam odprawę, która rozejdzie się w ciągu 5 miesięcy "żłobkowania". Niestety nasze państwo nie jest w żaden sposób przygotowane do tego baby bumu z którym mamy do czynienia w ciągu kilku ostatnich lat. A tyle się mówi o prorodzinnej polityce... Jeżeli chodzi o pracodawców - to są i tacy co nie chcą matek ale i tacy co nie mają nic przeciwko. Z poprzedniej pracy mnie "za dziecko" zwolniono. W obecnej bez problemu dostosowano mi godziny pracy bym mogła Młodego oddać do żłobka (czynnego w dziwnych godzinach).
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880

- Zarejestrowany: 25.07.2008, 09:01
- Posty: 378
- Zarejestrowany: 26.01.2009, 08:54
- Posty: 6450