Udało mi się znaleźć wśród testerek kosmetyków WELEDA , oto moje spostrzeżenia:
Weleda Kremowy szampon i żel myjący do ciała z nagietkiem jest:
N jak niesamowity do mycia ciała dla każdego wieku , u dziecka sprawił,że skóra była delikatna i moje córeczki wąchały swoją skórę u mnie po masażu że szczotką sprawił,że nie potrzebowałam już balsamu, a u mojej mamy idealnie zmiękczył skórę
A jak afirmacja dla włosów, bo są cudowne miękkie, odżywione i nawilżone i łatwo je uczesać i się nie puszą,
G jak gwarancja z natury, bez zbędnej chemii i wypełniaczy
I jak innowacyjny bo łagodny dla oczu i nie zawiera mydła
E jak ekstra zapach i piana
T jak troska o najwrażliwszą nawet skórę, nie powodując alergii
E jak ewenement, bo to kosmetyk 2 w 1
K jak kremowa konsystencja, która mile działa na zmysł
Wiatr i plucha nie jest zła, gdy się krem WELEDA NA NIEPOGODĘ I WIATR posiada,
bo on skórę małych i dużych pielęgnuje, wszelkie zaczerwienienia i podrażnienia redukuje,
super nawilża, łagodzi i skórze pomaga, bo natłuszcza , gdy nim buźkę i rączki posmarujesz i będziesz mieć skórę na szkolną szóstkę nigdy na dwóję
Do tego genialny skład, z eko surowców posiada i organiczny olejek migdałowy, nawilżającą lanolinę i łagodzący ekstrakt z nagietka lekarskiego, i to powinien być numer 1 i niezbędnik podczas zimy i dzieciaczka i dorosłego.
Love love WELEDA CITRUSove..
ten balsam zapachem mnie powala, bo letnie dni przypomina, gdy na dworze szaleje zima.
Do tego zapach dłuuuuugo się utrzymuje i to zasługuje na szkolną szóstkę nie na dwóję.
Konsystencję cudowną jak suflecik posiada,
do tego odżywia i poziom nawilżenia skóry reguluje , a skórę mam ujędrnioną i pełną blasku i wygładzoną.
Z czystym serduszkiem go każdej pani polecam, bo jest rodem z natury i dla każdego rodzaju skóry, do tego szybko się wchłania i mega skórę pozostawia.