Ojciec trójki dzieci Mike zamiast pracy wybrał opiekę nad nimi. Prowadzi również bloga, na którym opisuje swoje doświadczenia z bycia ojcem na pełen etat. W jednym z postów napisał list do kobiet, które zdecydowały się zostać z dziećmi w domu. Przeprasza je za swoje wcześniejsze żarty i przyznaje, że opieka nad dziećmi to ciężka praca.
„Jestem winny przeprosiny dla wszystkich kobiet, a szczególnie dla tych, które jako matki zdecydowały się pozostać w domu. Wielu mężczyzn myśli, że oni utrzymują finansowo rodzinę, a matki zostają w domu z dziećmi i cały dzień... w pewnym sensie... albo nie robią tak samo dużo jak oni, albo po prostu siedzą i nic nie robią cały dzień. Jestem tutaj też trochę winny. W przeszłości sam często pytałem moją żonę, dlaczego pewne rzeczy w domu nie zrobiła na czas. Nie raz myślałem sobie, że to musi być miłe tak siedzieć w domu i oglądać telewizję cały dzień.
Jak bardzo się myliłem? Nie można bardziej.” – pisze na blogu Mike po czym opisuje jeden dzień ze swojego życia wśród pieluch, smoczków, naleśników, odrabiania lekcji, odwożenia do szkoły, itd.
WIĘCEJ W ARTYKULE: Tata, który został w domu z dziećmi napisał list do matek>>
Co sądzicie o liście taty? Czy uważacie, że takie rzeczy jak codzienne obowiązki trzeba opisywać, bo inni tego nie rozumieją? Czy macie znajomych, którzy też czasem uważają, że Wy siedząc w domu z dziećmi nic nie robicie? Usłyszałyście kiedyś taki komentarz?