Chłopięcy świat, czyli jak wychować syna

No to będę miała co czytać;) To coś dla mnie;)

Ja miałam problem jak urodziłam synka.. sama wychowywałam się z samimi kobietami.. ale jest OK" już się nauczyłam 

Ale chętnie poczytam 

ja też;)

Ciekawa jestem Waszych odpowiedzi :)

Szykuję się jeszcze do wywiadu z psychologiem, dlatego chętnie zbiorę Wasze pytania :D

Dla mnie nie było różnicy... pierwszy syn był i bez żadnych problemów nam się wychował... Nie chorował, grzeczny był, dobrze spał i jadł i rozumny był - czego chcieć więcej...

A że teraz trochę popyskuje - to samo życie i dorosły chłop, który też dwóch synków wychowuje...

Z drugim synem też problemów nie było tyle, że więcej mu się "popuściło" bo najmłodszy był... 10 lat różnicy od pierworodnego to duuużo a od córki 3...

Hej Dziewczyny :)

Mam pomysł i ciekawa jestem co Wy na to :D Czy któryś z tatusiów młodego gentelmena mógłby odpowiedzieć mi na kilka pytań dotyczących relacji z synem? Tego jaką stategię wychowaczą obrać by wyrósł na porządnego mężczyznę?

Co myślicie?

Pomysł fajny, tylko który Pan bedzie chętny odpowiedzieć na pytania?

Nikt nie chce się zgodzić

tacy już są faceci- jak chodzi o wywiady czy udzielanie odpowiedzi ,która leży w jego kwesti relacje z synem nie bardzo chcą się tym dzielić . przekazuja ,to między innymi swoim synom -nie musisz mówić o wszystkim -faceci muszą mieć swoje tajemnice,swoja tajna broń -pamietaj ,że jako facet masz prawo do nie rozgadywania na lewo i prawo ,to co dzieje się w domu ,kobiety zazwyczaj są wylewniejsze -a facet pohamowany :)

tez poczytam, moj ma dopiero niespelna roczek, a kontak z tatusiem ma cudowny:)

Ja mam dwóch synów:) Nie mam porównania, jak wychowuje się dziewczynki, czy inaczej, czy jak???

Ja moge odpowiedzieć jak chciłem żeby chłop mojej matki był dla mnie ojcem...kiedy miałem 6 lat i poszedłem do szkoły..    ale ja jestem nietypowy  

Miałam dwóch synów i córkę... i powiem Wam, synowie są łatwiejsi do wychowania...  Dziewczynka to sukieneczki, warkoczyki, martwienie się by nikt jej nie skrzywdził itp. a chłopcy, jak to chłopcy - z nimi ciut łatwiej...

Mąż jako ojciec miał bardzo dobry kontakt z naszymi synami i dalej ma...

a może dziewuszka ... ? by dowiedzieć sie jak ,to jest ...

a ja chłopulka ,by się przekonać .... 

Gdybym wiedziała ,ze to trzecie dziecko będzie mężczyzną ,to może ... a tak trzeba ciut ostrożnie :) ...

Choć narazie na moje warunki model 2+2 jest najodpowiedniejszy ,jednak wezmę co los przyniesie i będziemy pchać wszystko do przodu :)