Buitelka wody mineralnej na porodówce.. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Buitelka wody mineralnej na porodówce..

35odp.
Strona 2 z 2
Odsłon wątku: 6415
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 maja 2011, 10:58 | ID: 510364

    Usłyszałam stwierdzenie na oddziale, że na porodówkę nie można zabierać ze sobą wody...

    Hmmm....Tak się zastanawiam, jak ja wytrzymałabym bez picia podczas porodu

    Panie stwierdziły, że jak nie dojdzie do naturalnego porodu, tylko do cesarskiego cięcia- to potem się wymiotuje....

    Ile w tym prawdy?

    Avatar użytkownika Melisa
    MelisaPoziom:
    • Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
    • Posty: 8231
    21
    • Zgłoś naruszenie zasad
    4 maja 2011, 17:49 | ID: 510963

    Ja piłam podczas porodu cały czas, nikt nic nie mówił...

    Użytkownik usunięty
      22
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 maja 2011, 19:06 | ID: 511041

      ja równierz piłam i kazali nawet ze soba wziasc.

      Avatar użytkownika madalenadelamur
      • Zarejestrowany: 22.02.2010, 10:02
      • Posty: 3921
      23
      • Zgłoś naruszenie zasad
      4 maja 2011, 19:10 | ID: 511045

      Miałam cesarkę i piłam bardzo dużo jednak nie wymiotowałam.

      Użytkownik usunięty
        24
        • Zgłoś naruszenie zasad
        4 maja 2011, 19:14 | ID: 511053
        madalenade lamur (2011-05-04 21:10:07)

        Miałam cesarkę i piłam bardzo dużo jednak nie wymiotowałam.

        no i ja tez nie wymiotowałam a tez miałam CC

        Użytkownik usunięty
          25
          • Zgłoś naruszenie zasad
          4 maja 2011, 19:15 | ID: 511059

          Nic na ten temat nie wiem. Akurat ja nie zdążyłam nawet poczuć pragnienia, ale wiem, ze dziewczyny miały wodę na porodówce.

          Użytkownik usunięty
            26
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 maja 2011, 19:16 | ID: 511066
            aguska798 (2011-05-04 13:24:08)

            A jak jest przy porodzie wywoływanym przez kroplówkę? Bo dziewczyny wody ze soba nie zabierały, więc albo zabobony, albo pacjentki nie są informowane o tym, co im  wolno...

            ja bylam na wywoływanym jeszcze dodam i tez miałam wode. nawet kazano brac 

            Avatar użytkownika Wxxx
            WxxxPoziom:
            • Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
            • Posty: 9899
            27
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 maja 2011, 20:54 | ID: 511283

            Rodziłam trzy razy, za każdym razem naturalnie, piłam wówczas bardzo dużo, przy parciu strasznie zasycha w ustach

            Avatar użytkownika Justyna mama Łukasza
            • Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
            • Posty: 7326
            28
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 maja 2011, 21:02 | ID: 511292

            A ja od rana bylam naczczo tylko mogłam usta moczyć bo podejrzewano że się skończy cesarką.

            Avatar użytkownika bielinek_kapustnik
            • Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
            • Posty: 1112
            29
            • Zgłoś naruszenie zasad
            4 maja 2011, 23:23 | ID: 511334

            No chyba bym uschła, jakby mi przyszło przez 17 godzin porodu nic nie pić :)

             

            Avatar użytkownika sysia12
            sysia12Poziom:
            • Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
            • Posty: 4439
            30
            • Zgłoś naruszenie zasad
            5 maja 2011, 09:14 | ID: 511730

            ja zapomniałam zabrać ze sobą wodę to położna kazała mojemu mężowi jechać i kupić

            Avatar użytkownika ivaine
            ivainePoziom:
            • Zarejestrowany: 09.02.2011, 21:29
            • Posty: 1370
            31
            • Zgłoś naruszenie zasad
            5 maja 2011, 10:53 | ID: 511828

            to jakaś bzdura chyba... pewnie zależy na jak oświecona położną trafisz bo mi też kazali wodę mieć ze sobą

            nie wyobrażam sobie tyle godzin beż nawet wody... przecież z góry nie mogą zakładać że wszystko kończy się cesarką a jeśli nawet czy te 0,5l wody przez kilka godzin w cesarce przeszkadza? to nawet pęcherza nie zapełni...

            a tak swoja drogą przy naturalnym też kobiety wymiotują... ja wymiotowałam a śniadania nie jadłam bo jak dawali to już na porodówce byłam :P 

            wystarczy coś zjeść w domu a jak cie skurcze złapią a ma się coś w brzuchu to może się przydarzyć... to co nie jeść i nie pić przed terminem bo można zwymiotować? takie trochę wygodne te szpitale się robią...

            spytaj się w szpitalu u siebie ale dla mnie to jest chore i ja bym i tak zabrała bo wody pić zabronić nie mogą bo woda w niczym nie przeszkadza.

             już nie wypominając o przypadkach kiedy kobiety po 20h rodzą przez tyle godzin nic nie pić to odwodnić się idzie przy wysiłku...

            mi teraz powiedzieli że mogę ze sobą jedzenie zabrać jakieś jabłko, banana czy batona i picie też jakie chcę aby niegazowane. 

            Avatar użytkownika monaaa71
            monaaa71Poziom:
            • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
            • Posty: 28735
            32
            • Zgłoś naruszenie zasad
            5 maja 2011, 14:34 | ID: 512121

            podczas porodu naturalnego miałam butelkę wody z dozownikiem. często piłam. przed cc też piłam.

            Avatar użytkownika Aduś31
            Aduś31Poziom:
            • Zarejestrowany: 19.01.2011, 10:14
            • Posty: 454
            33
            • Zgłoś naruszenie zasad
            6 maja 2011, 09:04 | ID: 513118

            Na porodówce miałam ze sobą 3 litrowe butelki wody mineralnej, wypiłam 2 litry;) nie wyobrażam sobie żeby położna mogła  mi kazać picia wody... W czasie porodu na ogół kobieta odczuwa ogromne pragnienie, przynajmiej ja tak miałam.

            Avatar użytkownika Maniuśka
            ManiuśkaPoziom:
            • Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
            • Posty: 4401
            34
            • Zgłoś naruszenie zasad
            6 maja 2011, 09:29 | ID: 513158

            ja miałam bardzo dużo wody!i miałam rodzić naturalnie skończylo się cc i normalnie z litr wody jak nie więcej wypiłam i to jeszcze smakowej...

            na drugi dzień pozwoliły mi po cc troszkę zwilżać usta a po południu już normalnie piłam...

            Avatar użytkownika Marcin1984
            Marcin1984Poziom:
            • Zarejestrowany: 22.09.2009, 09:00
            • Posty: 2879
            35
            • Zgłoś naruszenie zasad
            6 maja 2011, 10:58 | ID: 513316

            Rozmawiałem właśnie o tym z położną Grażyną Soboń z Warszawy i dowiedziałem się, że wodę niegazowaną można zabrać ze sobą na porodówkę. Kobietom w ciąży nie wolno pić wtedy żadnych napojów kolorowych, ani gazowanych, natomiast wodę niegazowaną owszem.