Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
6 lutego 2011 20:45 | ID: 407972
Ja też widziałam no tańcuje nie źle w tej pieluszce hehe ale ta babcia na końcu czy mama śmiała się jak czarownica hehe ;)
a mój mówi że ze mną coś nie tak jest, lubię ogladać takie programy jak Dr G, jakieś ostre dyżury i tym podobne, a on odwraca głowę lub z pokoju zmyka, więc może z nim być nieciekawie przy porodzie
Ja też lubię takie jak ty wszystko co kroja też oglądam ale jak mnie maja kłuć to zamieram:P I ciąze z zaskoczenia tez:)
ciąże z zaskoczenie również oglądam :) chociaż ciągle się dziwie jak te kobitki mogły nie wiedzieć że mieszkają w nich maleństwa.
6 lutego 2011 20:47 | ID: 407976
a mój mówi że ze mną coś nie tak jest, lubię ogladać takie programy jak Dr G, jakieś ostre dyżury i tym podobne, a on odwraca głowę lub z pokoju zmyka, więc może z nim być nieciekawie przy porodzie
Ja też lubię takie jak ty wszystko co kroja też oglądam ale jak mnie maja kłuć to zamieram:P I ciąze z zaskoczenia tez:)
ja też te ciąże ogladam i w glowie mi sie nie miesci to czasem
6 lutego 2011 20:47 | ID: 407978
Aguśka, udanych łowów
a Ty Justynko, sie nie martw, weż kompa ze sobą, będziemy Cię wspierać w razie czego,
Marta jedz dziewczyno bo mi głupio z moja waga
No właśnie nie wiem czy są jakieś stałe łącza w szpitalu hm...? W domu mi ciągnie z głównego routera bo mamy dwa laptopy i przenośnego neta nie posiadam niestety...
6 lutego 2011 20:49 | ID: 407982
ale jaja hahahahha
6 lutego 2011 20:50 | ID: 407987
a mój mówi że ze mną coś nie tak jest, lubię ogladać takie programy jak Dr G, jakieś ostre dyżury i tym podobne, a on odwraca głowę lub z pokoju zmyka, więc może z nim być nieciekawie przy porodzie
Ja też lubię takie jak ty wszystko co kroja też oglądam ale jak mnie maja kłuć to zamieram:P I ciąze z zaskoczenia tez:)
ja też te ciąże ogladam i w glowie mi sie nie miesci to czasem
Mnie to zastanawia strasznie, jak można ruchów nie czuć, zanik okresu (no tak to u niektórych się nie zdarza) ale no jednak ten brzuszek chociaż troszke musi urosnąć i te testy które one tam robią i są negatywne eh...
dziwne przypadki...
6 lutego 2011 20:52 | ID: 407992
Aguśka, udanych łowów
a Ty Justynko, sie nie martw, weż kompa ze sobą, będziemy Cię wspierać w razie czego,
Marta jedz dziewczyno bo mi głupio z moja waga
No właśnie nie wiem czy są jakieś stałe łącza w szpitalu hm...? W domu mi ciągnie z głównego routera bo mamy dwa laptopy i przenośnego neta nie posiadam niestety...
no ja mam jak Ty wi-fi, przenośny mam modem tylko doładowac trzeba, bo nie używam, ttylko ciekawe czy w szpitalu by pozwolili???
6 lutego 2011 20:56 | ID: 408001
Aguśka, udanych łowów
a Ty Justynko, sie nie martw, weż kompa ze sobą, będziemy Cię wspierać w razie czego,
Marta jedz dziewczyno bo mi głupio z moja waga
No właśnie nie wiem czy są jakieś stałe łącza w szpitalu hm...? W domu mi ciągnie z głównego routera bo mamy dwa laptopy i przenośnego neta nie posiadam niestety...
no ja mam jak Ty wi-fi, przenośny mam modem tylko doładowac trzeba, bo nie używam, ttylko ciekawe czy w szpitalu by pozwolili???
trudno powiedzieć, bo ordynator bardzo zasadniczy, ale zapytam córki mojej lekarki, ona też tam pracuje i jest dość młoda to się pewnie orientuje w tych sprawach.
6 lutego 2011 20:56 | ID: 408004
Aguśka, udanych łowów
a Ty Justynko, sie nie martw, weż kompa ze sobą, będziemy Cię wspierać w razie czego,
Marta jedz dziewczyno bo mi głupio z moja waga
No właśnie nie wiem czy są jakieś stałe łącza w szpitalu hm...? W domu mi ciągnie z głównego routera bo mamy dwa laptopy i przenośnego neta nie posiadam niestety...
no ja mam jak Ty wi-fi, przenośny mam modem tylko doładowac trzeba, bo nie używam, ttylko ciekawe czy w szpitalu by pozwolili???
Niektóre szpitale mają łącza internetowe:-) ALE mój niestety nie posiada, ale za to ma ogrzewanie słoneczne, tylko, że mi w czerwcu takowe nie będzie potrzebne
a ten dzieciaczek świetny jest, widziałam go kiedyś- jak tańczył dodatkowo Shakire- ale chyba usunęli ten filmik, bo jeszcze lepszy był:-)
6 lutego 2011 20:57 | ID: 408007
a mój mówi że ze mną coś nie tak jest, lubię ogladać takie programy jak Dr G, jakieś ostre dyżury i tym podobne, a on odwraca głowę lub z pokoju zmyka, więc może z nim być nieciekawie przy porodzie
Ja też lubię takie jak ty wszystko co kroja też oglądam ale jak mnie maja kłuć to zamieram:P I ciąze z zaskoczenia tez:)
ja też te ciąże ogladam i w glowie mi sie nie miesci to czasem
Mnie to zastanawia strasznie, jak można ruchów nie czuć, zanik okresu (no tak to u niektórych się nie zdarza) ale no jednak ten brzuszek chociaż troszke musi urosnąć i te testy które one tam robią i są negatywne eh...
dziwne przypadki...
zazwyczaj tłumaczą, że myślały że przytyły, a ruchy to myślały że gazy w jelitach, dziwne, ale znam szczerze mówiąc taki przykład z życia, tylk onie wiem, czy dziewczyna nie wiedziała, ( niby nie) czy nie chciała rodzicom powiedziec, ojciec z nią pojechał do szpitala bo żle sie czuła i spuchła starsznie a w izbie mu mówia ze corce sie poród zaczal :-O
6 lutego 2011 20:59 | ID: 408013
mój szpital na maxa zadłużony wiec tam nie ma co na stałe łacze liczyc..
6 lutego 2011 21:01 | ID: 408018
a mój mówi że ze mną coś nie tak jest, lubię ogladać takie programy jak Dr G, jakieś ostre dyżury i tym podobne, a on odwraca głowę lub z pokoju zmyka, więc może z nim być nieciekawie przy porodzie
Ja też lubię takie jak ty wszystko co kroja też oglądam ale jak mnie maja kłuć to zamieram:P I ciąze z zaskoczenia tez:)
ja też te ciąże ogladam i w glowie mi sie nie miesci to czasem
Mnie to zastanawia strasznie, jak można ruchów nie czuć, zanik okresu (no tak to u niektórych się nie zdarza) ale no jednak ten brzuszek chociaż troszke musi urosnąć i te testy które one tam robią i są negatywne eh...
dziwne przypadki...
zazwyczaj tłumaczą, że myślały że przytyły, a ruchy to myślały że gazy w jelitach, dziwne, ale znam szczerze mówiąc taki przykład z życia, tylk onie wiem, czy dziewczyna nie wiedziała, ( niby nie) czy nie chciała rodzicom powiedziec, ojciec z nią pojechał do szpitala bo żle sie czuła i spuchła starsznie a w izbie mu mówia ze corce sie poród zaczal :-O
To miał jej ojciec psikusa haha, ja słyszałam o dziewczynie w moim mieście która ukrywała ciąże i urodziła sama dziecko, przyjechało pogotowie i odcieło pępowine. Szok dla całej rodziny i poruszeni ogólne w szkole itd.
Co do tych gazów itd... to dość często miały te gazy hehe, a tak poważnie to po prostu nie wyobrażam sobie takiej sytuacji i nie chciałabym się w niej znaleść i może dlatego trochę nie dowierzam, choc wiem że to autentyczne historie.
6 lutego 2011 21:03 | ID: 408022
ja też sobie nie wyobrażam, a piszesz o tej co w szkolnej szatni urodziła???? coś w tv mówili
6 lutego 2011 21:05 | ID: 408024
Mi rowniez ciezko uwiezyc w te historie ale wiem ze sa prawdziwe. Ale i zazwyczaj one nie maja opieki lekarskiej przez cala ciaze i maluszki sa zdrowe.
6 lutego 2011 21:09 | ID: 408034
ja też sobie nie wyobrażam, a piszesz o tej co w szkolnej szatni urodziła???? coś w tv mówili
Nie ona urodziła u siebie w domu w łazience i zadzwoniła po chłopaka i on w końcu zadzwonił na pogotowie, to było u mnie w mieście jakieś 5 lat temu.
6 lutego 2011 21:09 | ID: 408035
dziewczyna o ktorej pisałam chorowala na anoreksje, była bardzo chuda, ( nie iwem gdzie to dziecko jej sie miesciło???)nie chodzila do gin, urodziła zdrowe i sliczne dziecko !!!
6 lutego 2011 21:09 | ID: 408037
Mi rowniez ciezko uwiezyc w te historie ale wiem ze sa prawdziwe. Ale i zazwyczaj one nie maja opieki lekarskiej przez cala ciaze i maluszki sa zdrowe.
no właśnie, a może pokazują tylko takie historie z dobrym zakończeniem.
6 lutego 2011 21:11 | ID: 408039
ja też sobie nie wyobrażam, a piszesz o tej co w szkolnej szatni urodziła???? coś w tv mówili
Nie ona urodziła u siebie w domu w łazience i zadzwoniła po chłopaka i on w końcu zadzwonił na pogotowie, to było u mnie w mieście jakieś 5 lat temu.
aha bo ost slyszalam o nastolatce ktora w szatni szkolnej urodzila, bbbbbrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
6 lutego 2011 21:16 | ID: 408049
a mój mówi że ze mną coś nie tak jest, lubię ogladać takie programy jak Dr G, jakieś ostre dyżury i tym podobne, a on odwraca głowę lub z pokoju zmyka, więc może z nim być nieciekawie przy porodzie
Ja oglądam dokładnie to samo. Wkurzam się tylko że na DrG nie pokazują wszystkiego, bo chętnie bym sobie pooglądała brzuszek od środka. Mój mi mówi że powinnam się iść leczyć bo dracula jezt mniej żądny krwi niż ja
6 lutego 2011 21:18 | ID: 408053
A jeżeli chodzi o wyniki krwi to złe są u mnie płytki. Mój Gin mówi że w czasie porodu takie płytki powodują krwotok. Ale mnie kurna pocieszył
6 lutego 2011 21:20 | ID: 408057
ja też sobie nie wyobrażam, a piszesz o tej co w szkolnej szatni urodziła???? coś w tv mówili
Nie ona urodziła u siebie w domu w łazience i zadzwoniła po chłopaka i on w końcu zadzwonił na pogotowie, to było u mnie w mieście jakieś 5 lat temu.
aha bo ost slyszalam o nastolatce ktora w szatni szkolnej urodzila, bbbbbrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
no czasami jak się słyszy te rózne historie w telewizji to aż gęsią skórke mam wrrrrrr....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.